
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Georg-inia pisze:dziewczyny, przyznać się bez bicia: która zdjęła Róży obróżkę i co z nią zrobiła? Pani Asia powiedziała Ani, że któraś z wolontariuszek zdjęła obrożę, bo "śmierdziała"...
mgska pisze:Georg-inia pisze:dziewczyny, przyznać się bez bicia: która zdjęła Róży obróżkę i co z nią zrobiła? Pani Asia powiedziała Ani, że któraś z wolontariuszek zdjęła obrożę, bo "śmierdziała"...
ja
mgska pisze:mgska pisze:Georg-inia pisze:dziewczyny, przyznać się bez bicia: która zdjęła Róży obróżkę i co z nią zrobiła? Pani Asia powiedziała Ani, że któraś z wolontariuszek zdjęła obrożę, bo "śmierdziała"...
ja
Leży na stoliku na białym pudełku.
Ani się wytłumaczę.
Georg-inia pisze:mgska pisze:mgska pisze:Georg-inia pisze:dziewczyny, przyznać się bez bicia: która zdjęła Róży obróżkę i co z nią zrobiła? Pani Asia powiedziała Ani, że któraś z wolontariuszek zdjęła obrożę, bo "śmierdziała"...
ja
Leży na stoliku na białym pudełku.
Ani się wytłumaczę.
dobrze, że nie wyrzuciłaś i mam nadzieję że Pani Asia ani Pani Mariola też nie wyrzuciły. To obroża antystresowa, takie ustrojstwo kosztuje ok 50 zł.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Evilus, Google [Bot] i 363 gości