










Moje spełnione marzenie o rudym kocie umarło,pękło mi serce,ryczę i nie umiem przestać,dlaczego znów mnie tak strasznie los krzywdzi?-dlaczego?-co ja takiego złego w zyciu zrobiłam?????
Badanie rtg i usg pokazało zmiany w obrębie wątroby,masy w jamie brzusznej,płyn w opłucnej i w brzuszku.Niewidoczne było nic w klatce piersiowej,ze względu na płyn(który jednak nie zszedł



Widać nie sądzone mi być szczęsliwą,widać złym człowiekiem jestem,skoro tak mnie los kopie-za darmo by to robił?????
Śpij maleńki rudy promyczku-imię nie przyniosło Ci szczęścia-tak mało go w zyciu zaznałeś,ale zawsze będziesz moim spełnionym marzeniem o rudym kocie-tak strasznie żal,że tak krótko to marzenie trwało
