[']MANIUŚ FIV+, najukochańszy koci senior - DS u Mohy :)

[Moha]

Maniusiowi stuknął dziś roczek u nas Ale obecnie nie jest to najlepszy okres w jego życiu... Oczka zaropiałe, uszka podrapane no i caaałe plecki w grzybie Właśnie go wysmarowałam maścią i tak sobie myślę że chyba w związku z tą rocznicą w prezencie zakupię mu kurację uodparniającą...

[Gibutkowa]

Maniusiowi stuknął dziś roczek u nas Ale obecnie nie jest to najlepszy okres w jego życiu... Oczka zaropiałe, uszka podrapane no i caaałe plecki w grzybie Właśnie go wysmarowałam maścią i tak sobie myślę że chyba w związku z tą rocznicą w prezencie zakupię mu kurację uodparniającą...

TFX? Pisz jakie efekty

[magaaaa]

Beata, a myślałaś może o TFX?

[Moha]

Nigdy nie stosowałam TFX, ale widzę że FIV-kowcy bardzo chwalą ten lek i bardzo poważnie rozważam taką kurację.

[magaaaa]

Już dawno miałam Cię pytać - nawet mi przez głowę przemknęło w Hubertusie, ale zapomniałam.
Basia bardzo chwali na fivkowym, widziałaś?
A Mańkowi może faktycznie taki solidny kop jest potrzebny...

[Moha]

Maniuś jak do mnie przyszedł to dostał cykloferon. I jakoś się trzymał przez rok, po drodze było rwanie ząbków i kastracja i dał radę. Teraz coś podupadł, ciągle ma zapalenie dziąseł i grzybka, nasza wetka mówi, że trzeba by odporność wzmocnić. Więc chyba zdecydujemy się na TFX-a.

[magaaaa]

Kibicuję Maniusiowi od dawna, teraz bardzo szczególnie

[emkamara]

Moha, może troszku wspomóc groszem pod tą kurację?

[Moha]

Dzięki kochana że pytasz Ja nawet nie wiem, jakie to koszta, jutro będę wydzwaniać i pytać. Mam nadzieję, że uradzę, ale jakbym przeżyła szok to na pewno się odezwę...

[asia2]

co tam u Was robaczki?

[Gibutkowa]

Dzięki kochana że pytasz Ja nawet nie wiem, jakie to koszta, jutro będę wydzwaniać i pytać. Mam nadzieję, że uradzę, ale jakbym przeżyła szok to na pewno się odezwę...

Za TFX to coś koło 200zł

[emkamara]

Maniek, co tak wyciszony? Przyznaj się czym zadręczasz dzisiaj Dużą- zapalenie , grzybek? Dają coś fajnego do połykania?

[asia2]

no wlaśnie, tak cicho u Manka, ze nie wiadomo kto kogo nęka

[Moha]

No jakbyście przy tym były, kochane cioteczki Grzybek, zapalenie w paszczy, było też przeziębienie... Ogólnie do de... 22 stycznia stuknął Mańkowi roczek u nas, miałam w planach sesję zdjęciową i w ogóle, ale nasz główny bohater wyglądał jak mop, chudy, zaropiały i nie przy apetycie... Niezłego stracha mi napędził. Na szczęście badania wysżły naprawdę niezłe, tylko Maniuś się trochę postarzał: śpi do południa, na śniadanie nie wstaje, wybrzydza (aktualnie jada z łaską Winstony z różowymi naklejkami ) Taki trochę depresyjny dziadecek. Może jak już wreszcie wiosna przyjdzie i Maniek posiedzi na słonku w oknie to trochę odżyje?

[emkamara]

Oj Maniula, nawet wołowinka nie wchodzi? No to już naprawdę... Byle do wiosny!

3majcie się ciepło, domyślam się, że jak jest ciężko...