S.K.Niekochane XIX-zapraszamy na bazarek do naszego marketu

[Aga_Marlena]

Biedny Dominus... [*]

Tanunda, dzięki za info!

[Mała1]

Dominus miał masakryczną krew, świadcząca albo o białaczce, albo o np hemobartonelli
wyniki okropne, sam był w stanie już w zasadzie agonalnym dziś
Może można byłoby pokusic sie o transfuzje itd, ale jego szanse były bliskie zeru
i zwyciężył rozsadek finansowy i to ,że nie chcieliśmy go już męczyć nadal


xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx

Kitty-bardzo dziękujemy za pomoc królisiowi

artuxie- bekanie minie

Gioia_-nie znam niestety

Halbina, wiesz, chętnie oddam ten bukiecik w Twoje ręce

AgaMarlena-wpadnij do Pogorii, albo na salse w niedzielę wieczór na rondo katowickie

na bank czegoś komus nie napisałam, sorki
xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx

a w schronisku....

lepsze wieści

pamiętacie tą chorą burasię, której w weekend już nie było?
ona nie umarła
odebrała ja osoba, która ją znalazła i postanowiła leczyć na własną rękę
z jakim efektem nie wiem, ale kicia nie umarła w schronisku


dzis sterylkę miała Blu
ma zaklepany dom, który przyjedzie po nią 23ego
zakochani są w niej na maxa, ale poniewaz to była sterylka aborcyjna to dzis nie mogła jechac, a na weekend oni wyjeżdżają

jajka stracił też Korn

a to nowe, ,,wczorajsze koty,,

kotka-58/12
od 13 02 w schr
młoda koteczka, na oko z 4-5 mies, elegantka
z kocim katarem-na leczeniu



kocur-59/12
od 14 02 w schr
kastrat, oswojony, miły
tricat 15 02




a to poprzednie. musze tu uporzadkowac bo mi sie pomyli wszystko

tricolor Roksolana- nie ma numeru na karcie, sprawdze jeszcze czy nie ten-57/12
od 11 02 w schr



buras Korn-56/12
od 9 02 w schr
kastracja 15 02



buro-biały Zappa-55/12
od 7 02w schr
niekastrowany
od 15 02 na antyb

[puskas]

O Aldonce piszesz? Że nie umarła?
Jej już w czwartek nie było
o której ten Dzień Kota się zaczyna?
i czy mamy jakiś plakat?

u mnie też imageshack nawala

[Mała1]

tak, o Aldonce

no i jeszcze
niefajnie wygląda Merlin, nadal na antybiotyku, ale dodatkowo od dzis na diecie-hypoalergicznej

a uszko Karli chyba lepiej

Dzień Kota od 10ej do wieczora
moznaby się podzielić na dwie grupy, jedną do 14ej, drugą po? co Wy na to?
ja i tangerine bedziemy cały dzień
Plakatu chyba nie ma, ale jeszcze dopytam

[puskas]

To ja pisałbym się na tą popołudniową turę, ale mogę już wcześniej być, koło 12.00

[artux]

Short story o Agrypinie c.d.
Odbyliśmy wizytę u weta, uszy nadal brudne, w weekend przyjeżdża żona i córka to zaczniemy je chyba sami trochę płukać Otifree.
Co do bekania wet też twierdzi że trzeba odczekać aż się kicia przyzwyczai do nowej diety, zalecił raz dziennie Diarsanyl do jedzenia.
No ale hrabianka oczywiście pokazała charakter nie tylko w walce u weta ale niestety i w drodze powrotnej. Znany z trasy Katowice Żnin charakterystyczny smrodek pojawił się zaraz po ruszeniu auta. Myślałem że się zastrzelę, jestem sam i jak tu obsranego dzikusa wykąpać. Na szczęścia ubabrała tylko ogon i po kilku godzinach walki z mokrymi ręcznikami papierowymi i specjalnymi chusteczkami dla zwierząt udało się z grubsza usunąć co trzeba, ale lekko nie było. Goniłem ją po całym domu, dobrze że nikt tego nie nagrywał. Resztą doczyścimy jak będziemy mieli przewagę liczebną, 3 na 1 powinno wystarczyć. Jeśli Agrypina chce mi w ten sposób dać znać że nie lubi jazdy do weterynarza to czyni to bardzo skutecznie. Po tych licznych niesnaskach trochę się boczyła, długo jednak nie wytrzymała i przyszła wieczorem na kolana i codzienną porcję karesów.

Dzięki za porady. Powodzenia na Dniu Kota.

[bettysolo]

Upewnie się jeszcze
kotek 59/12
jest nowy i bezimienny ?

[AgaPap]

Artux niektóre koty tak mają. Mój Józek z zasady każdą podróż do weta, nawet 5 min, okrasza pięknym i śmierdzącym kupalem
Ale co ciekawsze jedyny raz kiedy nie zrobił takiej niespodzianki to było jak go przeprowadzaliśmyna trasie Świdnica - Katowice. Mój TŻ przed wyjazdem zapowiedział mu, że jak tylko spróbuje coś zrobić to staje na autostradzie i go wyeksmituje na pobocze, bo on nie będzie jechał dwieście kilkometrów w smrodzie.
I jaki finał? Józek przez cała drogę nic nie zrobił


Co do dzisiejszego dnia to na ten moment nie wiem czy dotrę do schronu

[Mała1]

dziś ma byc puskas-potwierdziła
ja na 90% utknę w pracy do wieczora niestety

i zgłaszam ,że mam w pracy padnięty komputer ( wlazłam po sąsiedzku teraz), więc zajrzę tu dopiero wiecxzorem

wczoraj do swojej opiekunki trafiła bura kicia Katrina
Jej karmicielka wzięła ją do domu i ma szansę na dom stały u jej koleżanki
tyle wiem

u reszty kociastych bez zmian

[AgaPap]

Ja już wiem, że dzisiaj nie będę w schronie, ale postaram się dotrzeć w sobotę do Pogorii jak ktoś mi wytłumaczy jak tam dojechać .

Rodzina mnie zmolestowała w związku z tłustym czwartkiem

[Mała1]

puskas przytargała serduszka, była uczta
dotarłam wpawdzie spoźniona o godzinę, ale dotarłam

Słuchajcie-szykuje się

fajny dom dla naszego slepego Tuljana
trzymajcie kciuki, wszystko okaże się do niedzieli
Rozmawiałam już z Syla65- jesteśmy umówione, że jak tfu,tfu nic nie wyjdzie z tym domkiem to kicio pojedzie do niej

Merlin smutna, nie je,martwie się

[shira3]

Ja mam pytanko - czy mogę dostać namiary na ulokowanie 1%?

[Lidka]

Proszę uprzejmie

"Jesli chcesz wpłacic 1 % podatku -prosze o korzystanie z głównego konta fundacjii
Nr konta bankowego
93 1560 0013 2367 0569 2079 0001"

nr KRS: 0000285182

[shira3]

Proszę uprzejmie

"Jesli chcesz wpłacic 1 % podatku -prosze o korzystanie z głównego konta fundacjii
Nr konta bankowego
93 1560 0013 2367 0569 2079 0001"

nr KRS: 0000285182

a nazwa fundacji?

[Lidka]

Fundacja S.O.S. dla Zwierzat

http://bazy.ngo.pl/search/info.asp?id=182806