Miuti, mogę Ci pożyczyć aparat. Chcesz?
Podrzuciłabym Ci w piątek do pracy i odebrała od Ciebie z pracy w następnym tygodniu? Hm?
Popołudniami i w weekendy jestem, jak wiesz, wyłączona...
Domy stałe potrzebne / Kraków
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
» Pon lut 13, 2012 21:25
Re: Pilne / pomoc potrzebna / Kraków
Fotografowanie załatwione.
W tych dniach jeden z maluchów, przejętych z Wadowic, idzie najprawdopodobniej do nowego domku.
W tych dniach jeden z maluchów, przejętych z Wadowic, idzie najprawdopodobniej do nowego domku.
Amelki już nie ma...- Posty: 6238
- Od: Pt lis 30, 2007 12:03
- Lokalizacja: Kraków
» Wto lut 14, 2012 11:11
Re: Pilne / pomoc potrzebna / Kraków
Miuti pisze:Fotografowanie załatwione.
W tych dniach jeden z maluchów, przejętych z Wadowic, idzie najprawdopodobniej do nowego domku.
- gerardbutler
» Czw lut 16, 2012 0:21
Re: Pilne / pomoc potrzebna / Kraków
Maluch Walduś w nowym domku.
Amelki już nie ma...- Posty: 6238
- Od: Pt lis 30, 2007 12:03
- Lokalizacja: Kraków
» Czw lut 16, 2012 10:39
Re: Pilne / pomoc potrzebna / Kraków
Kciukasy za domki dla pozostalych futrzakow!"Niech no on tylko wróci,
niech no się pokaże.
Już on się dowie,
że tak z kotem nie można.
Będzie się szło w jego stronę
jakby się wcale nie chciało,
pomalutku,
na bardzo obrażonych łapach". W. Szymborska
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=130647
niech no się pokaże.
Już on się dowie,
że tak z kotem nie można.
Będzie się szło w jego stronę
jakby się wcale nie chciało,
pomalutku,
na bardzo obrażonych łapach". W. Szymborska
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=130647
- Posty: 838
- Od: Sob lut 19, 2011 21:49
- Lokalizacja: Wejherowo
» Czw lut 16, 2012 10:55
Re: Pilne / pomoc potrzebna / Kraków
Miuti pisze:Maluch Walduś w nowym domku.
super i
za resztę- Posty: 590
- Od: Pt lut 11, 2011 12:49
- Lokalizacja: Mój dom jest tam, gdzie mój kot.
» Sob lut 18, 2012 22:16
Re: Pilne / pomoc potrzebna / Kraków
U mnie:
-Pankracy
-Panterek
-Nila
-Wisienka (dzikawa)
-Wituś (jw.)
-Wandzia (jutro zmienia lokal).
Walduś już w nowym domku.
-Pankracy
-Panterek
-Nila
-Wisienka (dzikawa)
-Wituś (jw.)
-Wandzia (jutro zmienia lokal).
Walduś już w nowym domku.
Amelki już nie ma...- Posty: 6238
- Od: Pt lis 30, 2007 12:03
- Lokalizacja: Kraków
» Nie lut 19, 2012 23:56
Re: Pilne / pomoc potrzebna / Kraków
Wandzia poszła na służbę...........
Amelki już nie ma...- Posty: 6238
- Od: Pt lis 30, 2007 12:03
- Lokalizacja: Kraków
» Sob sie 11, 2012 17:40
Re: Domy stałe potrzebne / Kraków
Co u Was? jak adopcje?
- Posty: 590
- Od: Pt lut 11, 2011 12:49
- Lokalizacja: Mój dom jest tam, gdzie mój kot.
» Sob sie 11, 2012 19:35
Re: Domy stałe potrzebne / Kraków
Losy Wandzi ułożyły się nieciekawie... Nie wiem, jaki jest jej los...
Całkiem możliwe, że już nie żyje.
Nie pomogła umowa adopcyjna, nie pomogły wizyty przed - i poadopcyjne. Wkroczyła nasza koleżanka z forum - i kotka przepadła...
viewtopic.php?f=1&t=137488&start=495
A Nasza koleżanka Z Forum nadal robi niespotykane ploty na mój temat... tyle, że informacje na mój temat, przekazywane moim znajomym, dochodzą do mnie... słowo w słowo! I koło Tej Pani robi się po prostu smród.
Całkiem możliwe, że już nie żyje.
Nie pomogła umowa adopcyjna, nie pomogły wizyty przed - i poadopcyjne. Wkroczyła nasza koleżanka z forum - i kotka przepadła...
viewtopic.php?f=1&t=137488&start=495
A Nasza koleżanka Z Forum nadal robi niespotykane ploty na mój temat... tyle, że informacje na mój temat, przekazywane moim znajomym, dochodzą do mnie... słowo w słowo! I koło Tej Pani robi się po prostu smród.
Amelki już nie ma...- Posty: 6238
- Od: Pt lis 30, 2007 12:03
- Lokalizacja: Kraków
» Pon sie 13, 2012 10:12
Re: Domy stałe potrzebne / Kraków
A Pankracy, Panterek i Nila?
A z markopolo kontakt jakiś masz?
A z markopolo kontakt jakiś masz?
- Posty: 590
- Od: Pt lut 11, 2011 12:49
- Lokalizacja: Mój dom jest tam, gdzie mój kot.
» Śro sie 15, 2012 13:42
Re: Domy stałe potrzebne / Kraków
Te trzy kotki nadal u mnie.
Panterek - niestety - antyludzki, ale nieagresywny. Pozostałe kochane.
Z Markopolo kontakt mam...
Panterek - niestety - antyludzki, ale nieagresywny. Pozostałe kochane.
Z Markopolo kontakt mam...
Amelki już nie ma...- Posty: 6238
- Od: Pt lis 30, 2007 12:03
- Lokalizacja: Kraków
» Czw sie 16, 2012 9:56
Re: Domy stałe potrzebne / Kraków
Bardzo szkoda, że się cofnął, bo Panterek był już w pełni oswojony. A jaki ma kontakt z innymi kotami?
Z kolei Pankracy (ten biały w czarne grochy, tak?) był płochliwy do ludzi, to mu się poprawiło u Ciebie.
A nie wiesz, co z matką tej trójki, która trafiła wtedy do Marka z chorą łapką? mnie nie udało się uzyskać od niego żadnych informacji.
Marzę o sytuacji, która pozwoliłaby mi zaadoptować całą czwórkę.
Z kolei Pankracy (ten biały w czarne grochy, tak?) był płochliwy do ludzi, to mu się poprawiło u Ciebie.
A nie wiesz, co z matką tej trójki, która trafiła wtedy do Marka z chorą łapką? mnie nie udało się uzyskać od niego żadnych informacji.
Marzę o sytuacji, która pozwoliłaby mi zaadoptować całą czwórkę.
- Posty: 590
- Od: Pt lut 11, 2011 12:49
- Lokalizacja: Mój dom jest tam, gdzie mój kot.
» Nie wrz 09, 2012 23:28
Re: Domy stałe potrzebne / Kraków
Panterek jest lękliwy - ale nie dziki. Z kolei z Pankracka - tłuściocha zrobił się straszny pieszczoch, podobnie jak z jego siostry.
Amelki już nie ma...- Posty: 6238
- Od: Pt lis 30, 2007 12:03
- Lokalizacja: Kraków
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Beanie i 1305 gości