Kocie Rewolucje - kolorowy Mix - Luna, Wedel, Gia

anulka111 pisze::kotek: Rolowanie Gucia jest słodkie -tak fajnie majta łapkami ,by głaskac i mruczy jak wariat- probowalabym na Twoim miejscu wpierw wyglaskac zazdrosnika, potem reszte

Tak, tak teraz zmienię kolejność.....u mnie rolowanie jest inne, kot się roluje a potem leży jak nieżywy z rozwalonymi łapami i czeka na coś:)gorzej jak nikt tego nie zauważy to faktycznie FOCH

angel03 pisze:
anulka111 pisze::kotek: Rolowanie Gucia jest słodkie -tak fajnie majta łapkami ,by głaskac i mruczy jak wariat- probowalabym na Twoim miejscu wpierw wyglaskac zazdrosnika, potem reszte

Tak, tak teraz zmienię kolejność.....u mnie rolowanie jest inne, kot się roluje a potem leży jak nieżywy z rozwalonymi łapami i czeka na coś:)gorzej jak nikt tego nie zauważy to faktycznie FOCH

Z rozwalonymi łapkami to lezy Rys-czasem tylko sie okreca,by nadstawic czesc ciala ,ktora nie jest wystarczajaco wymasowana- Smakusia ma w glebokiej pogardzie takie głaski-dzis nadstawia mi brodke do poglaskania ( pare glaskow) i lubi miec glasniety grzbiecik tak z dwa razy

Wczoraj dotarł drapak:))))jest przepiekny, ogromny, przyznam się że nie spodziewałam się takich gabarytów, jest rewelacyjny, niestety póki co ja się nim bardziej cieszę. niz koty. Obwąchały, obdrapały i tyle. Luna pierwsza pokazała gdzie się drapie, potem zajęła niską rozete i nie pozwalała tam włazić, reszta więc nie właziła już nigdzie. Jak Luna opuściła miejsce, to też nie było zainteresowania....Gia dalej po szafkach łaziła, albo miauczała ze chce do łazienki na dole zeby szafke otwierac.Cóż, albo się przyzwyczaja albo miejsce w którym stoi jest nieodpowiednie, ale nawet nie zwiedziły najwyższej rozety, budka wzbudziła delikatna ciekawość. Słynny hamak mdf absolutnie nie spodobał się. Póki co tak to wygląda, zobaczymy co dalej, jesli w weekend ktorys kot sie zdecyduje polezec na drapaku zrobie fotę, bo teraz to jest pusty drapak i koty obok;)

angel03 pisze:
Iza_ pisze:Ale piękności z Twoich kotów

Dziekuję, wkładam dużo pracy by się ładnie prezentowały a to nie jest łatwe:)

Mam takiego Gucia

,

czesanie to tragedia. łepek i szyjka jeszcze ok ale niższe partie to mi od razu mówi aaaaałllllllllllllllaaaaa i w nogi.

U mnie zasiedlenie drapaka z rozpoznaniem ,jak sie po nim lata trwalo 2 tygodnie - nie od razu go eksploruja- ja piorkami bawilam sie na drapaku ,by szybciej go oswoily-dawalam nagrody smaczki-by zachecic

Ja chciałam hamak wymieniać na rozetę bo nie było zainteresowania, a teraz są na niego wyścigi

to pocieszylyscie mnie trochę, moze zaczna sie interesować, anulka po jakim czasie Twoje futrzaste zaczely dosiadac drapak na dluzej?
narin a po jakim Twoje koty przekonaly sie do hamaka?Hamak jest jednak troche ruchomy, wiec dlatego kotom sie nie podoba jak sie do niego przekonują?

Iza_ pisze:
angel03 pisze:
Iza_ pisze:Ale piękności z Twoich kotów

Dziekuję, wkładam dużo pracy by się ładnie prezentowały a to nie jest łatwe:)

Mam takiego Gucia
,
czesanie to tragedia. łepek i szyjka jeszcze ok ale niższe partie to mi od razu mówi aaaaałllllllllllllllaaaaa i w nogi.

Świetny ten Gucio, uroczy kiciuś.....masz go od małego?bo jeśli tak to jak go czesalam od kociaka to nie powinien protestować, moj kocur nic nie daje sobie zrobic, bo nic mu nie robilam jak byl maly oprocz czesania i z tym problemu nie ma.

angel03 pisze:narin a po jakim Twoje koty przekonaly sie do hamaka?Hamak jest jednak troche ruchomy, wiec dlatego kotom sie nie podoba jak sie do niego przekonują?

Hmmm tydzień? Teraz po nim skaczą i koło puchatego ogona im lata że jest ruchomy

Ogólnie drapak jest w stałym użytku, to chyba najbardziej trafiony z moich zakupów

narin pisze:
angel03 pisze:narin a po jakim Twoje koty przekonaly sie do hamaka?Hamak jest jednak troche ruchomy, wiec dlatego kotom sie nie podoba jak sie do niego przekonują?

Hmmm tydzień? Teraz po nim skaczą i koło puchatego ogona im lata że jest ruchomy Ogólnie drapak jest w stałym użytku, to chyba najbardziej trafiony z moich zakupów

a ktory masz model?

angel03 pisze:
narin pisze:
angel03 pisze:narin a po jakim Twoje koty przekonaly sie do hamaka?Hamak jest jednak troche ruchomy, wiec dlatego kotom sie nie podoba jak sie do niego przekonują?

Hmmm tydzień? Teraz po nim skaczą i koło puchatego ogona im lata że jest ruchomy Ogólnie drapak jest w stałym użytku, to chyba najbardziej trafiony z moich zakupów

a ktory masz model?

a ktory hamak wybralas?

Hamak z mdf, ten który był w standardzie. Właśnie większa kluska na nim śpi ze słodko zwieszoną nózią

angel03 pisze:
anulka111 pisze::kotek: Rolowanie Gucia jest słodkie -tak fajnie majta łapkami ,by głaskac i mruczy jak wariat- probowalabym na Twoim miejscu wpierw wyglaskac zazdrosnika, potem reszte

Tak, tak teraz zmienię kolejność.....u mnie rolowanie jest inne, kot się roluje a potem leży jak nieżywy z rozwalonymi łapami i czeka na coś:)gorzej jak nikt tego nie zauważy to faktycznie FOCH

Wiadomo na co-na masaz koci ,czyli dokladne wymizianie podwozia

to staly numer Gucia-rolowanie i nadstawianie brzuszka

angel zrób chociaż jedną małą foteczkę drapaka, bo umieram z ciekawości :oops:

Kocie Rewolucje - kolorowy Mix - Luna, Wedel, Gia

Kto przegląda forum