sonata pisze:niestety nie mogę zagłosować, zbyt mało jestem na forum, dopiero teraz zajrzałam, ale nie trzeba mieć bardzo dużej wyobraźni aby widzieć co to znaczy dokarmianie kotów wolnożyjących, bez pomocy, i pomijając wszystko inne, trzeba przede wszystkim widzieć głodne koty, myśleć aby przeżyły. A ostatnie tygodnie były dla nich cieżką próbą. Trzymam, za was mocne

