Szprotka - kot o tysiącu imion, czyli Fyś jedyny taki... [']

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon sty 30, 2012 18:48 Re: Szprotka - kot o tysiącu imion, czyli Fyś Jedyny Taki :)

na tym drugim zdjęciu jakie uszka fajnie postawione ma :)

jak sowa wygląda :)
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sty 31, 2012 9:30 Re: Szprotka - kot o tysiącu imion, czyli Fyś Jedyny Taki :)

Fyś wiosenny :1luvu: - rozmarzyłam się...
Dobrze pomarzyć po ciężkim trudzie :mrgreen: - klikam teraz we wszystkie podane przez Was linki :wink: :D

Gosiu, dzięki za info żywnościowe! Sytuacja u mnie się uspokoiła, koteczki jedzą tylko w porach karmienia, Józio wyłącznie swoją "odchudzaczkę" (w łazienkowej samotni. tam go na czas karmienia przymykam :wink: ). I już mi wreszcie Cioteczki Kochane nie będą mi grubaskami kocimi imputować :mrgreen:
Swoją drogą, to zastanawiam się jak ten Kaszmirek linię trzyma przy takim pięknym apetycie? Zazdraszczam, Iwonko :oops: :wink:

Wracając do mojego nieszczęsnego Internetu, to muszę pozostać w blueconect jeszcze 2 lata, więc równoległą umowę, a co za tym idzie równoległe opłaty, podpisałabym tylko z TPSA. Ale nie będzie mi to dane :evil: Teraz zamierzam zainwestować w większą antenę internetową. Może wreszcie będę mogła korzystać z siecie w domu, w pokoju :roll:
Bo tęsknię do Was i do cywilizacji!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Kocham ryby, solę baaaaardzo. Całuski dla rybeńki Szproci :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Wto lut 14, 2012 22:50 Re: Szprotka - kot o tysiącu imion, czyli Fyś Jedyny Taki :)

Znalazłam dwie fotki.
Czy uważacie że mój kot jest normalny :roll: bo ja zaczynam wątpić :mrgreen:

Obrazek

Obrazek

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lut 15, 2012 8:51 Re: Szprotka - kot o tysiącu imion, czyli Fyś Jedyny Taki :)

8O Nie. Twój kot nie jest normalny. U mnie w takiej sytuacji okolica wyglądałaby już jak arena z pierwszymi chrześcijanami i lwami :roll:
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lut 15, 2012 9:04 Re: Szprotka - kot o tysiącu imion, czyli Fyś Jedyny Taki :)

Hehe
Dystyngowana Pani nie rzuca się na żarcie :mrgreen:
Poza tym - takie wielkie kawały - to afront dla delikatnego podniebienia...
U mnie Laki na taki widok - uciekłby z wrzaskiem ( on nie wie, że surowe mięso nadaje się do jedzenia), pozostała dwójka bardziej zadowolona byłaby z surowego kuraka :lol:
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23788
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lut 15, 2012 9:24 Re: Szprotka - kot o tysiącu imion, czyli Fyś Jedyny Taki :)

To było dopiero przygotowane do mielenia.
Zmieliłam, przemroziłam, a i tak zjedliśmy sami :evil: Kilka razy dołożyłam do mielonych i po wołowinie. Lepsze to niż połowę każdej porcyjki wyrzucać.
Przemrożony filet z kurczaka, to jest to.
Ale kot dziwny jest, nie potrafi kraść.
To że zostawiam na blacie wszelkie mięsa, czy to surowe, czy już gotowe, stygnące, wychodzimy z domu, wracamy, nic nie ruszone, to już się przyzwyczaiłam.
Ale zrobiłam test. Wzięłam świeżutko usmażonego kotleta z kurczaka i świeżutko usmażonego mielonego, na talerzyk, postawiłam na biurku, wyszliśmy, wróciliśmy po jakichś 4 godzinach.
Kotlety jak zostawiłam tak zastałam 8O
A Szprotka hyc na biurko, i miau, miau - daj mi kawałek 8O :evil:
Dostała, zjadła.
Ale sama nie ruszyła.
Widać za duże kawałki :mrgreen:
Następnym razem zostawię pokrojone i zobaczymy :ryk:
Ostatnio edytowano Śro lut 15, 2012 9:45 przez gosiaa, łącznie edytowano 1 raz

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lut 15, 2012 9:44 Re: Szprotka - kot o tysiącu imion, czyli Fyś Jedyny Taki :)

no nie mogę, zamiast się cieszyć, to ta narzeka :ryk: Pomyśl sobie, co się u nas dzieje przy jedenastce kociastych jak jest krojone mięso :mrgreen:
Pycha kroczy przed upadkiem. A za upadkiem kroczy śmieszność... :mrgreen:

WarKotka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19066
Od: Pt lip 31, 2009 20:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lut 15, 2012 22:23 Re: Szprotka - kot o tysiącu imion, czyli Fyś Jedyny Taki :)

Bazarek - Eco torby dla podopiecznych Kotyliona, zapraszamy:

viewtopic.php?f=20&t=139136&p=8579278#p8579278

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lut 15, 2012 23:21 Re: Szprotka - kot o tysiącu imion, czyli Fyś Jedyny Taki :)

U mnie trochę trwało, nim koty przekonały się do wołowiny. Może Szprotka nie gustuje w krwistym. :wink:
Ona nie musi być pazerna, bo nie ma konkurencji. Moja Silence jadłaby i wymiotowała, byle tylko dla reszty kotów było mniej. :wink:
Obrazek

selene00

 
Posty: 6280
Od: Nie gru 13, 2009 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lut 16, 2012 18:55 Re: Szprotka - kot o tysiącu imion, czyli Fyś Jedyny Taki :)

Szprotka to Lady po prostu a do tego jak agrzeczna, bez pytania nie ruszy :wink:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lut 24, 2012 11:06 Re: Szprotka - kot o tysiącu imion, czyli Fyś Jedyny Taki :)

Gosiu, postawa Szproci prezentowana wobec wołowiny jest zastraszająco elegancka 8O .
Tak, Fyś to prawdziwa dama 8) :1luvu:
U mnie Smużka, jak Silence Iwonki by się zachowała. I do głowy by jej nie przyszło, że przestała na moment damą być :twisted:
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Śro lut 29, 2012 19:22 Re: Szprotka - kot o tysiącu imion, czyli Fyś Jedyny Taki :)

Przeklejam sobie, żeby nie szukać po wątkach :)

Sis pisze:elugel na stany zapalne dziąseł, do kupienia w aptece:
http://www.doz.pl/apteka/p5319-Elugel_z ... czny_40_ml
(bezpieczny, smaruje się dziąsła raz lub 2x dziennie przez 7-14 dni, zawiera chlorheksydynę)
ok. 20zł tubka

Healthy Paws Oral Care zawiera probiotyki, proszek, dodaje się do karmy małą miarkę dziennie, nie ma smaku ani zapachu. Pomaga zmniejszać osad i ilość bakterii i mniej woniaje z paszczy:
http://www.karusek.com.pl/produkt.php?prod_id=8686
starcza na 6 tyg. przy jednym kocie i codziennym stosowaniu.
ok. 70zł
Arusi pomogło.

PlaqueOff Animal 40g - wyciąg z alg, tych samych, które są w algach zooplusowych link wyżej. Tylko cenowo w zooplusie atrakcyjniej i większa poj. (choć może stężenie inne). Ktos na forum hodowców pisał o algach z zooplusa, że ładniejsze ząbki, a dodatkowo pogłębiają i nasycają kolor futra ;)
PlaqueOff jest tu:
http://www.kuchniapupila.pl/kot/zdrowie ... 1349988204
Małe opakowanie i drogo. Podobno zmiękcza kamień nazębny i łatwiej go usunąć :roll:

Inne sposoby:
woda do picia z dodatkiem chlorhexydyny (Vetoquinol Aquadent - ale ktoś pisał, że skoro zawiera ksylitol, to nie powinno się dawać go kotu, bo toksyczny na nerki) albo płyn Dental Care (nie wiem, co tam zawiera).

Podawanie surowych kości drobiowych (szyjki, skrzydełka, koniecznie surowe) też czyści zęby (zapożyczone z BARFa).

Szczotkowanie zębów - najskuteczniejsze. I najmniej lubiane przez koty.


Sis pisze:a psze bardzo :)

to jeszcze jeden link:
http://www.karusek.com.pl/index.php?cat=61&page=1

Kicorek - Magija w niedzielę w Wawie na szkoleniu
wiem, wiem, postaram się dotrzeć do galerii :mrgreen:

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt mar 30, 2012 23:41 Re: Szprotka - kot o tysiącu imion, czyli Fyś Jedyny Taki :)

Sezon spacerowy został oficjalnie otwarty :)
Dwa tygodnie temu byliśmy na wsi, na początku z pewną nieśmiałością, potem do domu nie można było zagonić.
Tydzień temu też spacerowo, nawet bardzo spacerowo, hmm, może bardzo to za dużo powiedziane, większość czasu przesiedziane, ale spacery też były :)

Z ulubioną ciocią :mrgreen:

Obrazek

Wczoraj mieliśmy dzień wampira :strach: sprawnie poszło :) Dzisiaj wyniki, ja się nie znam, ale lekarz prowadzący :wink: mówi że wszystko modelowo :dance: :dance2:
Teraz szykujemy się na remont paszczy :strach: I znowu stres.

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob mar 31, 2012 7:29 Re: Szprotka - kot o tysiącu imion, czyli Fyś Jedyny Taki :)

ulubiona Ciocia, od której ponoć Szprotka najchętniej ucieka :lol:
to się cieszę z wyników :ok:

a kiedy ten zabieg na paszczy?
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob mar 31, 2012 8:33 Re: Szprotka - kot o tysiącu imion, czyli Fyś Jedyny Taki :)

No w końcu jakieś fajne zdjęcie :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Ale może ja ulubiona wcale nie jestem, jednak działam na Szprotke jak trzeba - minuta spacerowania i kupa była :lol:

CoolCaty

 
Posty: 7701
Od: Śro sie 10, 2005 22:02
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Google Adsense [Bot] i 1145 gości