Skierniewicka banda i arystokracja

[Szura-najmysi mama]

Cześć
Siostrzyczce dzisiaj odpuścilo

[WarKotka]

ufff, bo już myślałam, że nic jej nie ruszy
Ciekawe na jak długo Ech, przecież one raptem 5 miesięcy mają, a Wasza już po 3 rui

[Szura-najmysi mama]

Ech, przecież one raptem 5 miesięcy mają, a Wasza już po 3 rui

I dlatego musiala dostać blokadę Nie bylo wyjścia

[Roulett]

Hej bando i reszto!

Będziecie na SK w Galerii Łodzkiej 4 marca?

[WarKotka]

Oooo Justyś, gdzie byłaś jak Cię nie było, hę

Nie będziemy Natek tydzień później jedzie na wystawę, nie chcemy bo męczyć. Osobno chyba też nie, chyba że Krzysiek sam podjedzie, bo ja mam zajęcia i najprawdopodobniej poprawkę oblanego egzaminów (albo i dwóch bo niewątpliwie ten sobotni też zawalę )

[Szura-najmysi mama]

ten sobotni też zawalę )

Nie kracz Więcej wiary w samą siebie Ja trzymam kciuki

[Roulett]

Ostatnio rzadko zaglądam na miau
My z rudzielcem już potwierdzone mamy, że będziemy na pokazie .

[WarKotka]

Ewuś, u pani doktor co ma w sobotę egzamin to zdaje się albo na zerówkach (nie podchodziłam z braku jakichkolwiek notatek ) albo dopiero na komisyjnych

My z rudzielcem już potwierdzone mamy, że będziemy na pokazie

Ech, szkoda, że mnie nie bedzie

[Roulett]

Ech szkoda
Ekipa domusów będzie mocna. Bo AŻ 3 obok siebie

[najmysia]

Ech, szkoda, że mnie nie bedzie

Nie ma czego żałować. Mnie by tam wołami nie zaciągnęli. Bajzej, zbity tłum napierający na klatki mało ich nie przewracając, kaszlący, kichający, piszczące bachory, zaduch i smród, żadnej kontroli weterynaryjnej, i rozkwit handlu żywym towarem do woli. Do tego ryk z megafonów, śpiewy chóralne, tańce tupane, huk nie do zniesienia, własnych myśli nie idzie usłyszeć. Po co to komu? Wystawa to przy tym piekle mały pikuś. I z wystawy COŚ przywozimy, z takiego pokazu co najwyżej bakcyle. Zaliczyłam dwa czy trzy razy, mordęga dla kotów i ludzi. Nigdy więcej, chyba żeby dobrze płacili

Ach, zapomniałam dziś o obrazku okolicznościowym:

[Karolek(ona)]

[Monika53]

Witamy ! Ale piękna zima , ale Tobie Marta nie zazdroszcze tych codziennnych podrózy pociagami !!!!!

[WarKotka]

Dzięki Moniś za przypomnienie, bo już powoli zapomniałam jak z tymi pokazami mi mówiłaś
Jedyny pokaz na jakim byliśmy to u nas w Skierkach. Miałam pietra, nie powiem, ale jakoś na szczęście spokojnie było, ludzie kulturalni, dzieci grzeczne.

No tak, śnieg spadł. Dzisiaj w robocie wszyscy w szoku, a ja w szoku, że oni w szoku. Wchodzę i widzę wielkie, zdzwione oczy i tekst na dzien dobry "Dojechałaś???????????? ". Ja nia nich wielkie oczy i zdzwiona pytam, czemu miałabym nie dojechać, na co pada odpowiedź, że przecież śnieg pada. No fakt, polskie koleje+opady śniegu=totalna katastrofa. Zupełnie o tej regule zapomniałam. Ciekawe, czy do domu uda mi się wrócić tak ładnie jak udało mi się przyjechać do pracy

[Myszolandia]

(albo i dwóch bo niewątpliwie ten sobotni też zawalę )

szkoda,że bliżej nie mieszkam,byś kopala wdoopala zarobiła o !

[WarKotka]

szkoda,że bliżej nie mieszkam,byś kopala wdoopala zarobiła o !