Frodo wrócił z adopcji 2RAZY. Do trzech razy sztuka?

A jak reszta rodzinki?

Drugi kocurek też jest złapany, oba mają zapalenie płuc już :cry:

Jest jeszcze jeden - nie daje się na razie złapać. Pewnie za parę dni, jak się rozłoży, to da się złapać. Bardzo proszę o wsparcie, każdy grosik się liczy. Na razie nie wiem jakie są koszty, bo to wszystko na kreskę - trzeba maluszki ratować

Doszły pierwsze wpłaty, dziękuję serdecznie :dance:

Rozliczenie w pierwszym poście będzie.

Biedulki

Oby szybko wyzdrowiały :ok:

proszę o nr konta

edii pisze:proszę o nr konta

Dziękuję, zaraz podeślę

Lecę zobaczyć drugiego kociaka.

Oto Fabio, trochę wystraszony i tez bardzo chory

O matko, jaka bida

Frodo, Fabio :ok:

za wasze zdrówko

Od rana

Edii - jeśli D.P. to Ty, to doszły pieniążki, bardzo dziękujemy :1luvu:

zerduszko pisze:Edii - jeśli D.P. to Ty, to doszły pieniążki, bardzo dziękujemy

Tak , to ja. Dobrze ,że doszły,żeby tylko pomogły.

Jakie biedactwa.
Oby szybko wyzdrowiały :ok:

I jak się miewają maluchy? :kotek:

Dopiero co wróciłam od Maluchów. Frodo wyraźnie lepszy, oba mają ładniejsze oczy, ale nosy jeszcze zapchane. Apetyt im dopisuje, Fabio dziś się już tulił i mruczał :kotek:

Już im nie pstrykałam lampa po oczach, więc nie mam nowych zdjęć. Frodo miał problemy z załatwieniem się, dostał leki na wypróżnienie.

Trzeci kociak jest zdrowy, nie daje do siebie podejść. Mamusia jest za to chora, ale tez nie da się złapać. Dostaje antybiotyk z jedzeniem. Ech, co tu zrobić. Taka śnieżyca u nas

Frodo wrócił z adopcji 2RAZY. Do trzech razy sztuka?

Kto przegląda forum