Behemot VII

» Wto lut 14, 2012 8:48 Re: Behemot VII

To JEST archiwum. Nie mamy na szczęście kat.A.
Wojna o stan pomieszczeń trwa, jak pisałam , od lat.
Wszyscy sobie o tym przypominaja oczywiście wtedy jak coś pier..., a i to na krótko i wtedy trzeba działac szybko :evil:

Dopiero w zmienionej rzeczywistości zaczyna sie powoli uznawać archiwa za źródło informacji i miejsce ich przechowywania, a nie zatęchłą piwnicę z równie zakurzonym stróżem tego bałaganu

Bardzo trudno w firmie, która ma pójśc pod młotek [co zwie sie eufemistycznie restrukturyzacją :evil:

] wydobyc kasę na cokolwiek, co nie jest niezbędne do bieżącego funkcjonowania.
Jednoczesnie prawnicy, którzy z nami współpracuja przy windykacji długów czynszowych, wystawiaja takie

faktury za swoje usługi :evil:

» Wto lut 14, 2012 13:29 Re: Behemot VII

Przypomniała mi sie sprawa dubletów w jednej instytucji, ale znowu zamilczę, któraz to. Było to jakis czas temu. jak jest teraz nie wiem.
Dublety to cos co jest przynajmniej w 2 egzemplarzach.
No więc w tejże instytucji dubletami były listy, pamiętniki, notatki. Czy któraś z was pisała pamiętnik z kopią :?:

Wszystko w kurzu, gałązkach i odchodach gołębich bo okazało sie, że gołębie znalazły sposóbo dostania sie do środka i gniazda tam miały w sezonie.

» Wto lut 14, 2012 13:46 Re: Behemot VII

Nic nie kumam :roll:

Jak to pamietnik z kopią?

» Wto lut 14, 2012 13:51 Re: Behemot VII

AYO pisze:Nic nie kumam
Jak to pamietnik z kopią?

No jeżeli w magazynie jest "dublet" pamiętnika to na salonach teoretycznie jest oryginał :roll:

Ja tego nie wymyśliłam. Długo nie mogłam zrozumieć. Trawiłam definicję słowa "dublet".

» Wto lut 14, 2012 14:09 Re: Behemot VII

Jakoś mi się to w łebku umościć nie może :roll:

» Wto lut 14, 2012 14:15 Re: Behemot VII

Ale to kopia po prostu.
Skopiowano te pamiętniki i drugi egzemplarz przechowywano?
Nic nie kumam nadal

» Wto lut 14, 2012 14:18 Re: Behemot VII

AYO pisze:Ale to kopia po prostu.
Skopiowano te pamiętniki i drugi egzemplarz przechowywano?
Nic nie kumam nadal

Nie AYO.
Kopii żadnej/żadnych nie było.
A w dubletach były jedne jedyne egzemplarze listów, pamiętników, notatek, dokumentów.
Po prostu instytucja miała ich tak duzo, że część wyrzuciła do tzw dubletów z kurzem, gałązkami, odchodami i gołębiami, bez odpowiedniego zabezpieczenia.

» Wto lut 14, 2012 14:25 Re: Behemot VII

Ożesz ...

» Wto lut 14, 2012 14:29 Re: Behemot VII

Teraz komprende

Widywałam takie rzeczy w czasach, kiedy zarabiałam archiwizowaniem na życie :evil:

» Sob lut 18, 2012 11:03 Re: Behemot VII

Oskóruję to zwierze jak amen w pacierzu

Wydrenowałam sobie konto, cały wieczór kombinowałam, jak menu psiakrew skomponować, czekałam jak na szpilkach na dostawę i co?
FOCH jak Madagaskar

Ewentualnie, względnieaczkolwiekponieważ, z trzykrotnym podchodzeniem do miski, obleci applaws

I wszystko w temacie

Cud nad Bałtykiem, że suche podeszło i rąbie je, aż chrzęści.
Ale to za mało, ciągle nie ma dobrej wagi :roll:

Zacząc dawać mięso? Chyba tak :roll:

» Sob lut 18, 2012 11:06 Re: Behemot VII

Nic Ci innego nie pozostaje.

A ja w druga strone mam problem - Lolek zmiata wszystko co dla niego i nie dla niego. Schudł owszem, ale jak się okazało odjada Sznycka i ten też chudnie a nie powinien.

» Sob lut 18, 2012 11:07 Re: Behemot VII

Futro lutowe podobno ciepłe :twisted:

.
Cóżesz Ty się uparłaś go tuczyć? Tu większość ludzi lamentuje, że nie może odchudzić :roll:

. Moje CDT są szczupakowate, na sesji dziewczyny myślały, że to podrostki a Shrek jest dorosły :lol:

. Jak jest zdrów, to niech żre, jak chce, mięso mu raczej nie zaszkodzi :wink:

. Może taka jego uroda?

» Sob lut 18, 2012 11:15 Re: Behemot VII

Wetka mnie zapewniała, że taka jego uroda właśnie, jak lamentowałam na przeglądzie nad jego mizerną posturą

Nie chcę go tuczyć, ale kręgi mogę wyczuć głaszcząc

Problemem u mnie jest lodówka w stanie agonalnym, więc o barfie muszę póki co zapomnieć. Myślę jednak, że małe porcje mięska przetrwają w niej na dzień-dwa. I co - testować po kolei, co oprócz podrobów konweniuje paniątku? Chyba nie mam wyjścia :roll: