Sluchajcie kochane dziewczyny. Na pierwszej stronie jest zdjecie Jotki(nr VII) i pod zdjeciem sa male zdjecia, jako Jotki, ale, na tych malych zdjeciach to znowu inna kotka. Bo, na zdjeciu wiekszym, tym pierwszym jest kotka zupelnie inna, inaczej ma umaszczenie.
Słuchajcie, nie mogę się do Pani dodzwonić (aczkolwiek dzwoniłam tylko 2 razy ). Ale wysłałam jej maila z opisem Freda i prośbą o kontakt - już wczoraj rano. I też nic
Uprzejmie donoszę, że Krecik z okazji Walentynek podwoił wagę, z 2,7 na 5,4 kg, bo to jest duży kot, i ma przedłużane futerko, coś tam z syberyjczyka musi być wmieszane. Zobaczymy co powie wet., bo ja nie śmiem zaglądać mu do pyska, on tak patrzy tymi złotymi oczzami....