Moje koty -dom,tymczasy,przydomowe, szpitalne, Malutki[']

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lut 07, 2012 18:39 Re: Moje koty -dom, tymczasy, przydomowe, szpitalne, Feluś [']

"wieczny tymczas" nie wchodzi w grę, to oczywiste. Ciężko stwierdzić, co się stało :(
ale na pewno dobrze się czuje po operacji? Może ją boli?
jolabuk5 pisze:szczególnie że podawałam kolację i chciałam, żeby wszyscy w spokoju zjedli.

kwintesencja naszej egzystencji - podawanie kolacji :wink:
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Śro lut 08, 2012 12:01 Re: Moje koty -dom, tymczasy, przydomowe, szpitalne, Feluś [']

Fasolko, ale miałam dzis przygodę! Wszystko przez Dużą, oczywiście :twisted:
Rano Duża niedokladnie zamknęła łazienkę i udało mi się otworzyć drzwi. Daisy się ośmieliła i wylazła, a ja weszłam do środka. Duza przechodziła, więc Daisy spłozona uciekła do łazienki, Duża szybko za nią zamknęła drzwi, a JA zostałam w środku, w łazience, razem z Daisy!!! Duża nie zauwazyła, bo w ogóle o mnie nie mysli :( Ale w pewnym momencie sobie łaskawie przypomniała, otworzyła łazienkę, a ja szybko uciekłam.
Dobrze, ze nie musiałysmy tak siedzieć razem do powrotu Duzej z pracy! Daisy jest miła, ale jednak to niemiłe być zamkniętą, a jeszcze z obcym kotem!
następnym razem muszę bardzo uwazać, jak się włamię do łazienki :twisted:
Sabcia włamywacz tymczasowo aresztowany


Z Daisy jakby lepiej. Znowu wychodzi się miziać, krótko, ale jednak. Chyba dobrze jej zrobiły wczorajsze wizyty Saby i Sabci, a najlepiej - szansa wyjścia z łazienki. Wychodziła juz 2 razy, raz do holu, raz do pokoju. Za każdym razem na mój widok czmyhała do łazienki-azylu, ale chyba się trochę odstresowała. Dziś spróbuję ją zupełnie wypuscic, bo skoro z Sabcią były razem zamkniete i nic się nie stało, to może Saba i Pusia tez jakos zniosą obecnosć nowego kota? Dzis przyjdzie Dorcia, która głównie karmiła Daisy, to moze mała sobie ostatecznie przypomni, że miała być oswojona :wink: Ma tez być Jola Dworcowa, której w lecznicy Daisy wchodziła na kolana. Może sprawią cud? :D
Jestem zdecydowana nie zamykać Daisy w małym pokoju, tylko ją po prostu wypuścić. Mam nadzieję, że koty się dogadają, a z czasem Daisy może się trochę oswoi, na tyle, żeby ją zacząć ogłaszać :D
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70336
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lut 09, 2012 9:02 Re: Moje koty -dom, tymczasy, przydomowe, szpitalne, Feluś [']

Wypuściłam daisy "na pokoje" i chyba dobrze zrobiłam. Koty, jak to koty, trochę za nią biegały, zwłaszcza Saba (ale Puśka też, jak zwykle). Jednak szybko się uspokoiły i spały po kątach, a Daisy ulokowała się w mniejszym pokoju na "kocim łóżeczku". Oczywiście, ucieka na mój widok, ale dziś przy śniadaniu sama zaczęła się trochę miziać. Jak na pierwszy dzień - super, oby nie było gorzej.

Wetka oceniła Daisy na jakieś 8 lat - wpisała datę urodzenia 2004. No, nie przypuszczałam, że Daisy to już taka dojrzała dama. Nie ma ząbków z przodu, stąd często wywala języczek.
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70336
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lut 09, 2012 10:38 Re: Moje koty -dom, tymczasy, przydomowe, szpitalne, Feluś [']

A Melania w swoim nowym tymczasie spi z panią Ewą, łazi po niej i ugniata. Chyba obie są zadowolone :D
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70336
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lut 09, 2012 20:23 Re: Moje koty -dom, tymczasy, przydomowe, szpitalne, Feluś [']

Pewnie pani doktor oceniła Daisy po stanie ząbków. Dobrze, że się lepiej macie :ok:
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Pt lut 10, 2012 20:54 Re: Moje koty -dom, tymczasy, przydomowe, szpitalne, Feluś [']

Daisy chodzi po domu, jakby tu mieszkała od zawsze. Mizia się, ale łapką lubi walnąć, trzeba by jej pazurki ciachnąć, ale ja sama nie dam rady. Koty jakos Daisy zaakceptowały i nawet na nią nie syczą. 8O
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70336
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lut 10, 2012 21:40 Re: Moje koty -dom, tymczasy, przydomowe, szpitalne, Feluś [']

To super. Daisy szuka domku, prawda? :ok:
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Sob lut 11, 2012 11:06 Re: Moje koty -dom, tymczasy, przydomowe, szpitalne, Feluś [']

MalgWroclaw pisze:To super. Daisy szuka domku, prawda? :ok:

Oczywiście, że szuka. Niech by spróbowała nie szukać :twisted: Ale Saba też szuka i jakoś nadal jest... :roll:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70336
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lut 14, 2012 11:14 Re: Moje koty -dom, tymczasy, przydomowe, szpitalne, Feluś [']

Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Wto lut 14, 2012 12:21 Re: Moje koty -dom, tymczasy, przydomowe, szpitalne, Feluś [']

MalgWroclaw pisze:Jolu
viewtopic.php?f=1&t=139078

Widziałam Gosiu. To zdaje się kot wolnożyjący. Ale oczywiscie będę uważała!
Dzięki za czujność :D
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70336
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lut 17, 2012 11:44 Re: Moje koty -dom, tymczasy, przydomowe, szpitalne, Feluś [']

Obrazek

... mry!
http://domowepiwniczne.blogspot.com/ <- a to nasz blog, można poczytać
i pomóc nam robiąc zakupy w Zooplus'ie - kliknij w banerek sklepu na pierwszej stronie bloga

jesteśmy też na FB -> https://web.facebook.com/IKtoTuMruczy/

ewa_mrau

Avatar użytkownika
 
Posty: 8490
Od: Pon sie 30, 2010 12:57
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lut 17, 2012 16:30 Re: Moje koty -dom, tymczasy, przydomowe, szpitalne, Feluś [']

ewa_mrau pisze:Obrazek

... mry!

:ryk:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70336
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lut 19, 2012 10:12 Re: Moje koty -dom, tymczasy, przydomowe, szpitalne, Feluś [']

... no i zaczęło się głosowanie!
głosy na Miss'ki i Miss'terów oddajemy do 27 lutego włącznie!
kandydaci pochowani w banerku
proszę uważnie przeczytać zasady głosowania w pierwszym poście (są zmiany)
... mry!
http://domowepiwniczne.blogspot.com/ <- a to nasz blog, można poczytać
i pomóc nam robiąc zakupy w Zooplus'ie - kliknij w banerek sklepu na pierwszej stronie bloga

jesteśmy też na FB -> https://web.facebook.com/IKtoTuMruczy/

ewa_mrau

Avatar użytkownika
 
Posty: 8490
Od: Pon sie 30, 2010 12:57
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lut 19, 2012 23:52 Re: Moje koty -dom, tymczasy, przydomowe, szpitalne, Feluś [']

Nie pisałam dawno i w międzyczasie zbiesił mi się ImageShack - nie ma na nim miniaturki! Musiałam poszukać innej strony do wrzucania, z watku Fasolki wzięłam wstaw.org i już mogę wstawiać ;-)
Na początek - nasza nowa lokatorka, Daisy:
Obrazek
Daisy jest niby miziasta, ale jak ją glaszczę, cały czas muszę uważać, żeby mnie nie walnęła albo nie ugryzła, bo wyraźnie ma taką ochotę. Nie ze złości, ale ot-tak, trochę chyba ze strachu...
Za to nie widziałam jeszcze kota,który by tak szybko i bezproblemowo wtopił się w stado. Z Sabą Daisy nawet się zaprzyjaźniła i bawią się razem - dziś rano ganiali po mieszkaniu, nie zwazając, że pancia chce sobie pospać. Niby Daisy jest sporo mniejsza od Saby, drobniutka i podobno dużo starsza, ale bryka po mieszkaniu jak młoda kotka :D

Sabcia i Pusia też jakoś daisy tolerują.
A teraz parę nowych zdjęc mojej czwórki:
Daisy
Obrazek Obrazek Obrazek
Saba:
Obrazek Obrazek
Sabcia
Obrazek Obrazek
Pusia
Obrazek
Saba z Daisy
Obrazek
Sabcia i trawa
Obrazek
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70336
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lut 20, 2012 6:17 Re: Moje koty -dom, tymczasy, przydomowe, szpitalne, Feluś [']

Pusia dużej się bardzo podoba, bo ma taką minkę jak nasza Florka :D
A Ty się, Daisy, za bardzo nie przyzwyczajaj, tylko tak trochę, bo przecież szukasz domu, mówi duża.
Fasolka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], kasiek1510 i 172 gości