


Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
salvadoredali67 pisze:Witam
mieszkam na Mickiewicza. sobota. niedziela do dyspozycji. w tygodniu po 18.00 . bo Mój bernardyn Shrekus wspaniały kochany i ślicznie sympatyczny ma prawo do obowiązkowego spaceru po mojej pracy . A potem mogę sobie do woli według niego łapać i wożić te kotforne kotecki..
Gdybym był potrzebny do wożenia, czekania w ciepłym samochodzie tudzież wypatrywania koteckuf to namiary telefoniczne ma od zawsze Aleba.
Łapać koteckuf to nigdy nie łapałem. ale dużo o tym czytałem i jedna dziewczyna mi na migi po piwie pokazywała.
tak , że teorie znam.
Jagooda pisze:Mamuśka wie, że na kilka dni mogę przetrzymać kota u siebie, tylko brak "rąk" do łapania
*anika* pisze:Jagooda pisze:Mamuśka wie, że na kilka dni mogę przetrzymać kota u siebie, tylko brak "rąk" do łapania
salvadore ma ręce
jopop pisze:*anika* pisze:Jagooda pisze:Mamuśka wie, że na kilka dni mogę przetrzymać kota u siebie, tylko brak "rąk" do łapania
salvadore ma ręce
Jagooda też
*anika* pisze:Jagooda pisze:Mamuśka wie, że na kilka dni mogę przetrzymać kota u siebie, tylko brak "rąk" do łapania
salvadore ma ręce
salvadoredali67 pisze:Mam nożyczki i widziałem jak się to robi.
jestem gotów podjąć wyzwanie.
![]()
![]()
![]()
![]()
Użytkownicy przeglądający ten dział: Nikolayprofs i 75 gości