Bułkownik i Trun(i)a - wiosna idzie, koty szaleją.

[jozefina1970]

Ale spoko - ja żartuję
A swoją drogą zauważyłaś, że ja mam jakieś same takie "odmęskie" imiona?
Albert - Albertyna
Józef - Józefina
Gotyk - Gotica
Demon - Demonika?
Ciekawe o czym to moze świadczyć?

[AniHili]

Ale spoko - ja żartuję
A swoją drogą zauważyłaś, że ja mam jakieś same takie "odmęskie" imiona?
Albert - Albertyna
Józef - Józefina
Gotyk - Gotica
Demon - Demonika?
Ciekawe o czym to moze świadczyć?

Heheh no fakt, pewnie Freud wiedziałby
Ciekawe jak duży bajzel zastanę dziś po powrocie do domu? To nie leniwy Bułkownik, przy którym można talerze pozostawiać na stole

[Patmol]

ona jest po prostu pracowita
Ty wychodzisz, zostawiasz brudne talerza
a pracowita, mała, czarna -wszystko elegancko sprząta

[AniHili]

ona jest po prostu pracowita
Ty wychodzisz, zostawiasz brudne talerza
a pracowita, mała, czarna -wszystko elegancko sprząta

Żeby tylko Wychodząc dziś rano, kątem oka widziałam przelatującego kota, więc wiecie...

[kussad]

Serdecznie gratuluję - w luźniejszej chwili pójdę zobaczyć Małą Czarną Narazie widziałam tytuł watka

[Asia_Siunia]

Mała ma boskie spojrzenie - pikna kociunia! To jak z imieniem? Esmeralda brzmi bosko zwłaszcza w zestawieniu z Bułkownikiem...w skrócie Esmi/Emi... . Gratuluję dokocenia !!!!

[AniHili]

TŻ nazwał kicię Truna Niech mu będzie, choć dla mnie trochę ni przypiął, ni wypiął Jeszcze dziesięciu innych imion się dorobi i tak
W każdym razie obydwa koty szaleją, a z drugiej strony niczego nie niszczą bardziej niż ustawa przewiduje, fochów nie strzelają, także oficjalnie mogę poinformować, że Projekt Dokocenie został zakończony sukcesem

[villemo5]

nie mogło być inaczej!!!

[AniHili]

nie mogło być inaczej!!!

Hehe to prawda Co lepsze, chłop ani słowa nie wspomina, cobym ogłoszenia dla niej robiła (bo oficjalnie tymczaską ona jest ), ino śpi z kocicą na klacie.

[AYO]

Warto mieć marzenia - co?
Mówisz - masz

Jeszcze tylko fotki jakieś by się przydały

[AniHili]

AYO, fotki będą, tak w ogóle to muszę chyba zainwestować w aparat foto, albo zreanimować komórkę z aparatem 8 mpix, bo ta moja robi taki zdjęcia, że żal patrzeć. Kiedyś trochę bawiłam się fotografią, może czas wrócić do tego...
Kurde, jak głaszczę małą, to mam wrażenie, że zaraz te cienkie kosteczki jej połamię...zboczenie po spasionym Bułkowniku czy co? I jeszcze pcha się toto w pościel w nocy, śpię więc w pozycji "na paralityka", bo przecież nie strącę kota, który umyślił sobie kimać na moim biodrze na ten przykład.

[AYO]

Najwyższy czas opanować technikę spania z kotem na doopie
Układasz się na boku, zewnętrzną nogę podciągasz jak najwyżej, wewnętrzną prostujesz. Tworzysz w ten sposób lądowisko [legowisko?] dla kotka

[AniHili]

Najwyższy czas opanować technikę spania z kotem na doopie
Układasz się na boku, zewnętrzną nogę podciągasz jak najwyżej, wewnętrzną prostujesz. Tworzysz w ten sposób lądowisko [legowisko?] dla kotka

Biorąc pod uwagę fakt, że najlepiej śpi mi się na brzuchu...to może być nieco skomplikowane, zwłaszcza, że okolice stóp / łydek opanowane są zwykle przez pasiaka Bułkownika

[AYO]

No, jak sypiasz na brzuchu, to spox. Bo to jest w zasadzie spanie na brzuchu, tylko z lekkim ukosem
Dużego kota tak nie utrzymasz długo ale z drobnym mozna przespać całą noc, tylko grzeje straszliwie

[psiama]

Truna ... nietypowo, ale mówią, że nad gustami, szczególnie TŻtowymi się nie dyskutuje Trunia już o wiele fajniej
Podpasiesz maleńką, to migiem jej się te kosteczki przykryją mięśniami i tłuszczykiem
Też mam schizy, że jak śpię to przygniotę