Zwyrodnialcy GDAŃSK/3miasto

Dostał wyprawkę z poprzedniego Dt - Royala jakiegoś, je..ale szału nie ma. Do tego daje mu zwykłego felixa - o, to znika błyskawicznie

Żwirek - najlepiej chyba ten Cat's Best, wcześniej go używał, więc mu pasował... u mnie na razie ma jakieś takie kołeczki drewniane, efekt - jak pisałam wcześniej, qpa ok, sioo jedno out, drugie in. Ale w dzień go miziałam i był mokry

i śmierdzący. Nie wiem, czy pod siebie nie zrobił... pralke właczyłam..może on taki cykorzasty strasznie? Profilaktycznie nie będe prac do 17

RC Hair cośtam , ale faktycznie szału nie ma, ale niech je bo sierść powinna mu się poprawić. Felix na kociego smaka

. Cat's Best u nich już mu pasował, biedak tyle stresów. Jeszcze transport i trzeci dom - kocich emocji co nie miara

Interesuje się resztą twojej bandy czy nie za bardzo ?

Zupelnie nie. Głównie siedzi sobie i nic nie robi, chociaż w nocy kombinował - wywalił kosz na brudy, rozrzucił książki (moje klozet-lekturki) i znalazlam go w wannie ;]

Z ciekawości - dałam mu na raz całą puchę Felixa. Zobaczymy jaki ma spust...

aga marczak-mówisz i masz !
kitka będzie na tymczasie u osób które myślę znasz z tego wątku a na pewno z mojego-jeśli czasem czytasz

mam nadzieję że te osoby się ujawnią

ale błagam-nigdy więcej-bo nie wiem jakim cudem mi się to dzisiaj udało ! taki zbieg okoliczności że akurat dziś to możliwe !

smarti pisze:aga marczak-mówisz i masz !
kitka będzie na tymczasie u osób które myślę znasz z tego wątku a na pewno z mojego-jeśli czasem czytasz
mam nadzieję że te osoby się ujawnią

ale błagam-nigdy więcej-bo nie wiem jakim cudem mi się to dzisiaj udało ! taki zbieg okoliczności że akurat dziś to możliwe !

????????? co wy knujecie, chyba , że nie zdążyłam jeszcze doczytać.

------------------------------------------------------------------------------------------

Miałam całkiem udany koci dzień - widziałam Teodora - zuch chłopak w DS. Oglądnęłam i ewytargałam za uszy, oglądnęłam dodatkowo obszerną fotorelację z nowego życia

Byłyśmy na cmentarzu - tam też mały progres, bo szybko zabrałyśmy młodziutką koteczkę, 2 dni temu też piękną Arlekinkę. Koty cmentarne biedne jak nic. Aga założy im nowy wątek , ja wkleję foty. Może ktoś z Gdańska ma czas, aby powalczyć administracją cmentarza Łostowice w/s budek ????? Sprawa jest skomplikowana przez mojego sąsiada zbieracza, który rozstawia kartony i miski wszędzie gdzie się da - błędne koło niestety. Ja nie dam rady wejść w kolejne miejsce w tej chwili, niedokończone strylki na DM nie dają mi spać, obecne kocie sprawy i codzienne karmienie wypełnia każdą wolną chwilę.

Agnieszka zgubiła tablicę rejestracyjną, a ja solidnie spóźniłam się do pracy, dostałam słuszną OPR-kę i niestety stwierdzam, że muszę się opamiętać

Nastawiać budzik na 15 min wcześniej i zmienić priorytety.

szkoda że nie mogę Wam inaczej pomóc bo widzę że robicie wielką robotę

cześć Zwyrodnialcy

czy były jakieś nowe informacje od MOICH NAJMOJSZYCH?

Guciu i Rózi?

Iwonka - bez żartów, bez ciebie - pierwszego zadeklarowanego DT nic by się nie udało :1luvu:

Fleur - nie pamiętam czy od ostatniej mojej wiadomości pisałam do Praksedy :roll:

, trochę mi się wszystko miesza :wink:

Zaraz się odezwę i oczywiście przekażę info.

BTW widziałam, że Prakseda kandydowała na kandydata miau do Krakvetu i się wycofała. Nie śledziłam całej kampanii zbyt dokładnie, raczej jakieś wyrywkowe posty w tym "kampaniowym" wątku. nie mam też jakiejś dogłębnej wiedzy nt temat przeszłych głosowań, ale trochę byłam zażenowana walką, pomówieniami, niektórych kandydatów i pytaniami, a wręcz inwigilacją niektórych głosujących - masakra....

adzi pisze:Fleur - nie pamiętam czy od ostatniej mojej wiadomości pisałam do Praksedy , trochę mi się wszystko miesza Zaraz się odezwę i oczywiście przekażę info.

BTW widziałam, że Prakseda kandydowała na kandydata miau do Krakvetu i się wycofała. Nie śledziłam całej kampanii zbyt dokładnie, raczej jakieś wyrywkowe posty w tym "kampaniowym" wątku. nie mam też jakiejś dogłębnej wiedzy nt temat przeszłych głosowań, ale trochę byłam zażenowana walką, pomówieniami, niektórych kandydatów i pytaniami, a wręcz inwigilacją niektórych głosujących - masakra....

mam niestety takie same odczucia względem ankiety krakvetu...

i przecież kurcze - to nie jest jakaś kasa czy coś do defraudacji, ino kocie żarcie, przecież nikt poza kotami tego nie zeżre :/
niechętnie przeniosłam swój głos z Praksedy, ale liczę, że będzie kandydować następnym razem! :ok:

Teodor dzisiaj po odjajczeniu, nakołdrowo u Dużej. Właśnie dostałam zdjęcia z DS. Miły przerywnik w piątkowo-wieczornej pracy :1luvu:

naline pisze:Ludzie często na łatwiznę idą. Eh.. Szkoda gadać.
A coś w sprawie Gimliego się ruszyło, czy też cisza?

no doo...
pani od Gimliego zadzwoniła że "bardzo chciała" ale "mama się nie zgadza" :mrgreen:

..całe szczęście że póki co stadko się jako tako dotarło i Diego już nie pierze po ryjku Figi aby się popisać przed Gimlim...
pewnie to sprawka feliwaya..

czyli ogłaszamy Gimliego :roll:

Gryzio w środę jedzie na odjajczenie! Proszę trzymać kciuki za zdrówko przystojniaczka:)

Jakby kto pytał, to Radar już nie sika

Znaczy sika, ale do kuwety ;] Urzęduje głównie za pralka, stamtad obserwuje, ale wyłazi, mizia się, obżera, demoluje łazienkę ;] Ale - znalazł moją szminkę jedną, której szukałam

Trzymajcie kciuki w środę... mama wpada w odwiedziny. Ostatnio ściemniłam, że moje dwa Pompony są..niemoje, tylko na przechowanie. I że znikną lada dzień (to było ok dwa tygodnie temu). Well... jak ja się wytłumaczę z Radara i Rejci to nie wiem. Dobrze, że Tolka dzis lub jutro zawioze do DS....

ja też mówię że np.koleżanka pojechała na ferie/urlop/wczasy/ma chorą mamę w innym miescie...
i jakoś przechodzi :lol:

Widzę, że ściema wszędzie podobna :mrgreen:

U mnie tak samo - koleżanka na urlop pojechała, tralalala, aż się kurzy takie wymysły idą... :twisted:

Zwyrodnialcy GDAŃSK/3miasto

Kto przegląda forum