*KSO-Kociarnia Schroniska Opole*Coś się skończyło...*

[-Buffy-]

W ostatnim tygodniu do Schroniska trafiła bura koteczka Olena.
Jest bardzo miziasta i ufna. Wygląda na straszą kotkę, a ma założoną obróżkę.
Jeśli tylko dowiemy się czegoś bliższego o niej, zaraz damy znać.

[-Buffy-]

I miziasto-niesamowicie mruczący Guguś

[morelowa]

To ja się tu zapytam, bo wątku Wela chyba nikt nie śledzi - co z nim? Wiadomo? Tak z ciekawości... bo wątek się urwał kilka tygodni temu...

[-Buffy-]

Mamy do zakomunikowania dwie wspaniałe wieści!

Do swoich nowych domków pojechały nasze dwie urocze pary:


Kasia



i

Maciek (Sebastian)





Powodzenia Kociny.

[-Buffy-]

Oraz

Matylda



i

Maciek





Powodzenia Kociny.

[joszko89]

Wspaniała wiadomość

[sygitka21]

[Boo]

Kochani, jako, że finanse były, są i będą główną bolączką Kociarni Schroniska Opole, zapraszam na dwa nowe bazarki z bardzo interesującymi fantami:

Kocie karteczki post-it z równie kocimi zaznacznikami do książek i innych oraz pinkowo-słitaśne post-it z Hello Kitty

Kocie miseczki ceramiczne. Śliczne, stabilne i praktyczne

[VeganGirl85]

http://opolskie.gumtree.pl/c-Zwierzaki- ... Z342847367

szaro bura kotka zagineła w miejscowości Lubrza woj.Opolskie około 1mesiąca temu pilnie poszukiwana znalawcę proszę o kontakt ponieważ bardzo tęsknimy za naszą małą Sisi czeka nagroda dla szczęśliwego znalawcę,i jeszcze większa dla nas czekamy na naszą zgubę tel 503 77513 również smsy.+447423671414 proszę..

[-Buffy-]

http://opolskie.gumtree.pl/c-Zwierzaki-zgubiono-znaleziono-Zaginela-kotka-w-Lubrzy-woj-Opolskie-W0QQAdIdZ342847367

szaro bura kotka zagineła w miejscowości Lubrza woj.Opolskie około 1mesiąca temu pilnie poszukiwana znalawcę proszę o kontakt ponieważ bardzo tęsknimy za naszą małą Sisi czeka nagroda dla szczęśliwego znalawcę,i jeszcze większa dla nas czekamy na naszą zgubę tel 503 77513 również smsy.+447423671414 proszę..

Nie spotkałam tej koteczki w Schronisku.

[-Buffy-]

Do swojego nowego domku pojechała Ada.
Kiedy trafiła do Schroniska, wydawała się być dziką kotką. Z czasem jednak, okazało się, że - choć bardzo wystraszona i nieufna - lubiła głaski i mizianki.





Powodzenia Koteczko.

[Boo]

W tę sobotę też jej nie było.

Ale trafiła do nas kicia tri - Jodełka. W bardzo marnym stanie. Daga powinna wrzucić zdjęcia jeśli jej jakieś wyszły, wtedy postaram się coś dopisać o Jodełce.

[daga80]

oto Jodełka

[sygitka21]

Och ... Biedna Malutka

[Boo]

Jodełka od jakiegoś czasu koczowała na działkach niedaleko dużego Tesco. Pan, który ją przyniósł, starał się ją dokarmiać. Niedawno na tych działkach wysypano trutki na szczury, pan się przestraszył, że kotka może się otruć. Zapakował ją w karton, zakleił karton taśmą i przywiózł Jodełkę do nas. Kicia okazała się drobną trikolorką. Była mocno przerażona tym wszystkim, więc nawet nie patrzyłam jej w zęby, nie wiem ile może mieć lat. Tylne łapki wyłysiałe i w strupach Najprawdopodobniej są odmrożone Kicia była przesiąknięta moczem, miała też odparzony brzuszek od moczu właśnie. Śmierdziała potwornie, nie wiem gdzie ona przebywała do tej pory Mimo wszystko, cały czas będąc u mnie na rękach, nie przestawała mruczeć. Ale nie wiem czy mruczała bo było jej dobrze, czy po prostu chciała się uspokoić...

Nie mogę dodzwonić się do schroniska by o nią podpytać. Ale jak tylko mi się to uda, dopiszę jakieś wieści.

Oczywiście DT dla Jodełki potrzebny i bardzo mile widziany, wszelkie inne wsparcie również.

Daga, podeślij mi na maila jej zdjęcia, najlepiej w formacje 600x450. Dzięki!