DTu OlaLola. Wesołych Świąt. :)

sisay pisze::ryk: ciekawe czy Kasia podziela Twoją euforię

Chyba nie, ale przynajmniej się dziewczyna nie nudzi...

Śnieżka zostaje u nas, nie pojedzie do nowego domu :roll:

Znaczy nie pojedzie do TEGO domu, czy w ogóle do żadnego?

Nie, nie pojedzie do tego domu. Ale nadal szukamy domku dla Śnieżki. Ja mam jednego, pięknego, już 4 letniego kocurro i póki co tylko on jest mój :roll:

Muszę kiedyś na wątek wrzucić jego zdjęcia

potrzebuje kogoś kto zrobiłby Przed adopcyjną w katowicach dla Śnieżki...

Wizyta odbędzie się najprawdopodobniej dziś. Przytachałam kotkę na sterylkę... 3 koty mi spierdzieliły... złapałam kotkę ok 6 miesięczną dziewczynkę, tyle, że ona nie jest dzika... :roll:

i jak ja mam ją wypuścić za tydzień...? :roll:

Jeśli teraz nie jest dzika, to za tydzień dopiero...
Zrob jej szybko jakies zdjęcia, wystawimy ją do adopcji, może się znajdzie domek jeśli tama młodziutka...

Przykro mi, że nie dałyśmy rady z ta wizytą

byłam pewna że to wszystko krócej potrwa.
Może na wątku katowickim ktoś będzie mieszkał nieopodal? warto spytać.

Spoko, miała jechać mamaGiny, ale M_O mieszka na Osiedlu więc podejdzie do Państwa.
Odnośnie kotki, no to cóż, zdjęcia postaram się zrobić jutro, ale na wolność to ona na pewno nie może trafić, łazi po mieszkaniu, do człowieka sama podchodzi... :roll:

jeszcze trochę ucieka, ale dzika to na bank nie jest, a taka malutka, drobniutka... Ma ok 6 miesięcy i jest już po sterylizacji.

To chociaz powiedz jaki ma kolor i imię jakieś wymyśl

U mnie od godziny dwaj bracia Ksero - imiona się robią, na razie chłopaki pochowane w łazience, ociekają po przymusowym prysznicu :roll:

biało czarna jest :mrgreen:

a imienia nie mam, na razie jest NN :ryk:

OlaLola pisze:biało czarna jest a imienia nie mam, na razie jest NN

No to może Nenka ,Nena - od NN

Nana?

To nam obrodziło w biało-czarne koty :mrgreen:

byle do akcji w ten weekend.

Na akcję nie wiem kogo wezmę, ale chciałabym Fruzie i Krawata

Oczywiście spóźnione zdjęcia :roll:

Kotka ma masakryczny stan zapalny uszu... leci z niej wydzielina świerzbowo ropna... cuchnie jej z tych uszów... w takim stanie nigdzie nie trafi, ani na wolność, ani do nowego domu. Generalnie biega po domu, ucieka przed człowiekiem, ale jak się już ją złapie to głośno mruczy :lol:

Fruzia też ma coś z uchem, musimy jechać do weta, najpóźniej pojedziemy w piątek, mogę wcześniej nie dać rady.

Teraz szukam osoby, która przeprowadziłaby dla Śnieżki wizytę przed adopcyjną w Będzinie...

Nowa kicia ma zmiany wytwórcze w prawym uchu... może to prowadzić w przyszłości do zamknięcia kanalika słuchowego. Jeśłi tak się się stanie kot będzie musiał być poddany operacji wytnięcia zmian lub nawet wycięcia ucha. Kotka ze zmianami nie może wrócić do siedliska świerzbu, bo na wolności już nikt nie przypilnuje co z tym uchem będzie się działo...

Szukam DT dla kota ( płeć nieznana ), który błąka się na niedaleko miejsca gdzie mieszkam. Kot to podobno tri kolor ( co wskazywałoby na kotkę), ale słyszałam też jest łaciaty... Kicia nie ma oczka, jest bardzo pro ludzka, jest dokarmiana, ale nie ma gdzie spać... Póki co jak się pojawi ludzie, którzy ją dokarmiają mają do mnie dzwonić, nie ma jednak gdzie kota dać...nie wiadomo gdzie kotka śpi, dostaje tylko jeść... :roll:

DTu OlaLola. Wesołych Świąt. :)

Kto przegląda forum