OGROMNY 10 kg KOT w swoim nowym domku stałym

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lut 12, 2012 16:02 Re: OGROMNY 10 kg KOT w swoim nowym domku stałym

Bardzo się cieszę :)
I super, że Miś od razu poczuł się jak u siebie... Oby aklimatyzacja dalej przebiegała bezproblemowo :ok:
Obrazek Obrazek Obrazek]Obrazek

Liwia_

Avatar użytkownika
 
Posty: 6713
Od: Pon wrz 03, 2007 20:01

Post » Nie lut 12, 2012 16:10 Re: OGROMNY 10 kg KOT w swoim nowym domku stałym

Liwia_ pisze:Bardzo się cieszę :)
I super, że Miś od razu poczuł się jak u siebie... Oby aklimatyzacja dalej przebiegała bezproblemowo :ok:



:catmilk: :1luvu: Misio jesst boski :ok: :kotek:
]ObrazekObrazekObrazek

wanilia03

 
Posty: 665
Od: Pt lut 03, 2012 21:00

Post » Nie lut 12, 2012 16:37 Re: OGROMNY 10 kg KOT w swoim nowym domku stałym

Bardzo się cieszę, że Misio już w swoim domku ... i mam nadzieję, że teraz szybciutko już się wyleczy ... :ok: :ok: :ok: I odpinam banerek...
Obrazek

katarzyna1207

 
Posty: 5633
Od: Pt lip 03, 2009 21:58
Lokalizacja: Lublin

Post » Nie lut 12, 2012 16:38 Re: OGROMNY 10 kg KOT w swoim nowym domku stałym

Cieszę się razem z Wami. :dance: :dance2: :dance: :dance2: :dance2:
Wanilia dowiedz się jak Misio był odrobaczany w schronisku.
Jedna z moich kotek po podaniu pierwszej szczepionki ledwo przeżyła.
Pierwsze pytanie jakie mi zadał weterynarz z pogotowia czy kotka była dobrze odrobaczona.
Leki od robali podawał jej wet jak tylko zgarnęłam ją z podwórka, więc myślałam, że jest ok.
Po jakimś czasie jak dostała SCANOMUNE na podniesienie odporności zaczęła wymiotować nicieniami.
Obrazek

KITKA[*]28.03.2011 ŻUCZEK[*]17.04.2013 BUNIA[*]30.03.2015 BUBA [*] 12.10.2015 ZUZIA[*] 14.01.2018
RUDY MIŚ [*]1.08.2019 MAŁA[*] 11.04.2020

Do zobaczenia nasze kochane

ankacom

 
Posty: 3873
Od: Wto wrz 14, 2010 17:23
Lokalizacja: Białystok

Post » Nie lut 12, 2012 16:43 Re: OGROMNY 10 kg KOT w swoim nowym domku stałym

ankacom pisze:Cieszę się razem z Wami. :dance: :dance2: :dance: :dance2: :dance2:
Wanilia dowiedz się jak Misio był odrobaczany w schronisku.
Jedna z moich kotek po podaniu pierwszej szczepionki ledwo przeżyła.
Pierwsze pytanie jakie mi zadał weterynarz z pogotowia czy kotka była dobrze odrobaczona.
Leki od robali podawał jej wet jak tylko zgarnęłam ją z podwórka, więc myślałam, że jest ok.
Po jakimś czasie jak dostała SCANOMUNE na podniesienie odporności zaczęła wymiotować nicieniami.


Wiesz nie dostałam do niego książeczki zdrowia , więc na dzień dzisiejszy nie wiem nic :?
A chodzi o to że mam się dowiedzieć w jaki sposób był odrobaczany czyli czy tabletka czy coś innego?
Znaczy że Twój kotek był źle odrobaczony skoro wymiotował nicieniami ? 8O
]ObrazekObrazekObrazek

wanilia03

 
Posty: 665
Od: Pt lut 03, 2012 21:00

Post » Nie lut 12, 2012 16:46 Re: OGROMNY 10 kg KOT w swoim nowym domku stałym

A może mi ktoś doradzić czym wyczyścić Misiowi uszka? widać że ma brudne i że czasem go zaswędzą bo się drapie
zwłaszcza po jednym uszku 8O ale świerzbu chyba nie ma :roll:
]ObrazekObrazekObrazek

wanilia03

 
Posty: 665
Od: Pt lut 03, 2012 21:00

Post » Nie lut 12, 2012 17:38 Re: OGROMNY 10 kg KOT w swoim nowym domku stałym

Weterynarz z pogotowia tłumaczył mi, że jak kot ma robaki to ma mniejszą odporność i jak do tego jeszcze dołoży się szczepionkę to może być taka reakcja. Moja kotka po podaniu szczepionki po paru godzinach zaczęła jęczeć, Każdy dotyk powodował jeszcze większe pojękiwania . Miałam wrażenie, że wykręca jej łapki. Pobiegłam z nią od razu do lecznicy, dostała leki. Siedziałam nad nią do 4 rano i dawałam do pysia strzykawka po parę kropli wody. Potem jeszcze przez kilka dni dostawała leki. Już jest ok. Figa ma teraz 5,5 roku.
Zadzwoń do schroniska i dowiedz się o daty odrobaczania. Będziesz wtedy wiedziała kiedy podać następną dawkę.
Myślę, że najlepiej przejść się z nim do lecznicy.
Moje koty wszystkie znajdki miały w uszach świerzb. Chodziłam z nimi do lecznicy na czyszczenie uszu bo sama bałam się sięgnąć głębiej żeby nic nie uszkodzić.
Teraz od czasu do czasu przemywam im uszy wacikiem nawilżonym borasolem.
Czy Misio jest mocno zakatarzony.
Obrazek

KITKA[*]28.03.2011 ŻUCZEK[*]17.04.2013 BUNIA[*]30.03.2015 BUBA [*] 12.10.2015 ZUZIA[*] 14.01.2018
RUDY MIŚ [*]1.08.2019 MAŁA[*] 11.04.2020

Do zobaczenia nasze kochane

ankacom

 
Posty: 3873
Od: Wto wrz 14, 2010 17:23
Lokalizacja: Białystok

Post » Nie lut 12, 2012 17:58 Re: OGROMNY 10 kg KOT w swoim nowym domku stałym

ankacom pisze:Weterynarz z pogotowia tłumaczył mi, że jak kot ma robaki to ma mniejszą odporność i jak do tego jeszcze dołoży się szczepionkę to może być taka reakcja. Moja kotka po podaniu szczepionki po paru godzinach zaczęła jęczeć, Każdy dotyk powodował jeszcze większe pojękiwania . Miałam wrażenie, że wykręca jej łapki. Pobiegłam z nią od razu do lecznicy, dostała leki. Siedziałam nad nią do 4 rano i dawałam do pysia strzykawka po parę kropli wody. Potem jeszcze przez kilka dni dostawała leki. Już jest ok. Figa ma teraz 5,5 roku.
Zadzwoń do schroniska i dowiedz się o daty odrobaczania. Będziesz wtedy wiedziała kiedy podać następną dawkę.
Myślę, że najlepiej przejść się z nim do lecznicy.
Moje koty wszystkie znajdki miały w uszach świerzb. Chodziłam z nimi do lecznicy na czyszczenie uszu bo sama bałam się sięgnąć głębiej żeby nic nie uszkodzić.
Teraz od czasu do czasu przemywam im uszy wacikiem nawilżonym borasolem.
Czy Misio jest mocno zakatarzony.


Nie Misiu nie jest mocno zakatarzony , ale na pewno nie jest tak jak to powiedzieli dzisiaj Ani że , jest zdrów . Z oczu mu łzawi i słychać gdy mruczy oraz teraz gdy śpi że
ma lekko zatkany nosek . Mąż poszedł wykupić receptę na KK którą wypisał lekarz w schronisku i oczy przemyję mu wacikiem nasączonym w rumianku myślę
że to nie powinno zaszkodzić . :roll: A jutro zadzwonię do schroniska zapytać o to kiedy był odrobaczony . Nie ma książeczki to nie wiem nic niestety :?
Dobrze chociaż że Misio ma apetyt :ok: biedaczek przekochany. :1luvu:
]ObrazekObrazekObrazek

wanilia03

 
Posty: 665
Od: Pt lut 03, 2012 21:00

Post » Nie lut 12, 2012 18:01 Re: OGROMNY 10 kg KOT w swoim nowym domku stałym

Wanilia, a jak z jego charakterem? Faktycznie taki spokojny, łagodny kotek? :) I czy załapał już o co chodzi z kuwetą?
Obrazek Obrazek Obrazek]Obrazek

Liwia_

Avatar użytkownika
 
Posty: 6713
Od: Pon wrz 03, 2007 20:01

Post » Nie lut 12, 2012 18:13 Re: OGROMNY 10 kg KOT w swoim nowym domku stałym

:1luvu: :1luvu: :1luvu:
Jak to cudownie, że Misiek już w domu!!! :)))...
Gratuluję i trzymam kciuki za ciąg dalszy :)!...
Dziękuję. Trzymam kciuki za wszystkich :)!...

RudyiSrebrnyKot

 
Posty: 4830
Od: Nie paź 25, 2009 12:46
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Nie lut 12, 2012 18:16 Re: OGROMNY 10 kg KOT w swoim nowym domku stałym

Też trzymam kciuki za Miśka :)

jakanu

 
Posty: 37
Od: Nie lut 12, 2012 18:04

Post » Nie lut 12, 2012 18:45 Re: OGROMNY 10 kg KOT w swoim nowym domku stałym

Liwia_ pisze:Wanilia, a jak z jego charakterem? Faktycznie taki spokojny, łagodny kotek? :) I czy załapał już o co chodzi z kuwetą?


Liwiu , misio to aniołek :aniolek: jest prze kochanym kotem :1luvu: :kotek: i jest taki przymilasty i kontaktowy :1luvu: :kotek:
i chodzi za mną niczym piesek :kotek: a jaki ma apetyt :catmilk: :ok: ... :D Niestety jednak ma KK i uszka dosyć brudne oraz łzawiące oczka :roll:
]ObrazekObrazekObrazek

wanilia03

 
Posty: 665
Od: Pt lut 03, 2012 21:00

Post » Nie lut 12, 2012 18:46 Re: OGROMNY 10 kg KOT w swoim nowym domku stałym

Moja wetka mówiła że by przemywać oczy odwarem ze świetlika (do kupienia w aptece jest w saszetkach) albo rozcieńczoną esencją z herbaty.
Bądź zdrów Miśku. :ok:
Obrazek

KITKA[*]28.03.2011 ŻUCZEK[*]17.04.2013 BUNIA[*]30.03.2015 BUBA [*] 12.10.2015 ZUZIA[*] 14.01.2018
RUDY MIŚ [*]1.08.2019 MAŁA[*] 11.04.2020

Do zobaczenia nasze kochane

ankacom

 
Posty: 3873
Od: Wto wrz 14, 2010 17:23
Lokalizacja: Białystok

Post » Nie lut 12, 2012 18:57 Re: OGROMNY 10 kg KOT w swoim nowym domku stałym

wanilia03 pisze:
Liwia_ pisze:Wanilia, a jak z jego charakterem? Faktycznie taki spokojny, łagodny kotek? :) I czy załapał już o co chodzi z kuwetą?


Liwiu , misio to aniołek :aniolek: jest prze kochanym kotem :1luvu: :kotek: i jest taki przymilasty i kontaktowy :1luvu: :kotek:
i chodzi za mną niczym piesek :kotek: a jaki ma apetyt :catmilk: :ok: ... :D Niestety jednak ma KK i uszka dosyć brudne oraz łzawiące oczka :roll:



A z kuwety jeszcze nie skorzystał :kotek: i je tylko mokrą karmę , suchą holistyczną dobrej jakości ledwo skubnął :kotek:
]ObrazekObrazekObrazek

wanilia03

 
Posty: 665
Od: Pt lut 03, 2012 21:00

Post » Nie lut 12, 2012 19:18 Re: OGROMNY 10 kg KOT w swoim nowym domku stałym

Tak jak pisała wanilia03 Misio jest kochany :1luvu:
I trafił na cudowny domek :)
Wanilia03 z mężem super przygotowali się na przybycie Misia :)
Myślę,że pod taką opieką szybko wróci do świetnej formy i już niedługo będzie z niego taki przystojniak,że hej :ok: :kotek:
"...i w swoim cierpieniu odnajdziesz radość, jeśli jego celem będzie ratowanie czyjegoś życia"

ZENUŚ -MIŁOŚC MOJEGO ŻYCIA 17.06.2014 ['] LALUŚ 05.11.2013[']
Obrazek Obrazek

Ania G

 
Posty: 634
Od: Pt paź 15, 2010 19:44
Lokalizacja: Śląskie

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 97 gości