Jak sypia gruby kot-TygRyszard, Czarne Zuo i Gustowny Pies

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy


Post » Nie lut 12, 2012 19:09 Re: Jak sypia gruby kot- pnn nas dopadł :(

Jest mi smutno ogromnie :(

Stadko regularne które dokarmiałam liczyło sobie 4 sztuki kotów dochodzących było ze 3.
Teraz stadko liczy sobie jedną biedną sztukę.

4-letnia Kicia spod poczty 4 misiace temu została zaadoptowana przez pania ze Spółdzielni mieszkaniowej, która miesci sie w tym samym budynku co poczta. Jest zdrową, kochana kocia jedynaczką.

Prezesik około roczny kocurek został przeze mnie złapany 3 tygodnie temu i trafił na DT do pana który miało go leczyć. Pan w przeciągu tygodnia zakochał się w Prezesie i postanowił zostać jego DS :) Kituś podkarmiony w nadchodzącym tygodniu będzie miał zabieg czyszczenia oczodołu bo "wypłynietym" oczku i bedzie też kastrowany.

Teodora vel Czarne Zuo zabrałam ja i ma u mnie DS.

Został tylko Szary Niebojący się kituś. Ma swoją budkę ukrytą pod choinką, karmiony jest 3 razy dziennie. Niby nieźle jak na bezdomniaka, ale... Dzis szłam koło jego budki w innej niż zwykle porze ale usłyszał moje gadanie i wybiegł spod choinki. Jak pewnie każda karmicielka zawsze jakieś kocie jedzenie mam w torbie, wiec wlazłam pod choinkę dać mu jedzonko. Ponieważ zawsze jest ciemno jak go karmie nigdy tak naprawdę nie widziałam w jakim jest stanie. A to malutki obraz nędzy i rozpaczy :( Sierść sterczy na wszystkie strony świata, okolice nasady ogona wylizane a on sam skóra i kości. Nie był taki w dotyku jeszcze dwa tygodnie temu :(

I co zrobić? Na umieszczenie go w lecznicy celem badań ew, leczenia mnie nie stać, DT nie mam, sama przygarnąć go nie mogę, przy tym co dzieje się u mnie. Będę jutro sie kontaktowała z inna karmicielką, może ona ma namiary na jakąś dobrą duszę. Ten Kituś wygląda jak Bolutek, chudzieńki taki, smutny :(
I myself think that to have a cat is more important than to have a Bible.— R. H. Blyth
A ja jestem tu- viewtopic.php?f=1&t=126453 Obrazek
Obrazek

urwiniu

 
Posty: 2423
Od: Nie lut 20, 2011 16:37
Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski

Post » Nie lut 12, 2012 19:11 Re: Jak sypia gruby kot- pnn nas dopadł :(

:( :( :( :( :( :(
nie wiem :(
piszę pw
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Nie lut 12, 2012 20:55 Re: Jak sypia gruby kot- pnn nas dopadł :(

:roll: :roll: :(
"We don't apologize
And that's just the way it is
But we can harmonize
Even if we sound like shit
Don't try to criticize
You bitches better plead the fifth" \\m//
MRRRRAAUUUUUU! :twisted: HELL BLOODY YEAH! :twisted:
"Dark matter. It's not atoms. It's the other stuff." :ryk:

Caragh

Avatar użytkownika
 
Posty: 26628
Od: Pon sie 03, 2009 23:03
Lokalizacja: Ślůnsk

Post » Pon lut 13, 2012 15:49 Re: Jak sypia gruby kot- pnn nas dopadł :(

Przyszłam do Ciebie, TygRyniu

Obrazek

Fasolka :oops:
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Pon lut 13, 2012 18:40 Re: Jak sypia gruby kot- pnn nas dopadł :(

Jak pieknie przyszłas !!!
TygRyś
I myself think that to have a cat is more important than to have a Bible.— R. H. Blyth
A ja jestem tu- viewtopic.php?f=1&t=126453 Obrazek
Obrazek

urwiniu

 
Posty: 2423
Od: Nie lut 20, 2011 16:37
Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski

Post » Pon lut 13, 2012 21:17 Re: Jak sypia gruby kot- pnn nas dopadł :(

To napiszę cus :)

Temu goopiemu Czarnemu trochę skoczyła kreatynina ale mocznik z 270 spadł do 213 :) i tu sie cieszymy.
A mnie cieszy to, że jutro o 13 wycinają mu jajca :evil: Może przestanie się do mnie zalecać gnojek jeden :P


TygRysio
I myself think that to have a cat is more important than to have a Bible.— R. H. Blyth
A ja jestem tu- viewtopic.php?f=1&t=126453 Obrazek
Obrazek

urwiniu

 
Posty: 2423
Od: Nie lut 20, 2011 16:37
Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski

Post » Pon lut 13, 2012 21:27 Re: Jak sypia gruby kot- pnn nas dopadł :(

urwiniu pisze:To napiszę cus :)

Temu goopiemu Czarnemu trochę skoczyła kreatynina ale mocznik z 270 spadł do 213 :) i tu sie cieszymy.
A mnie cieszy to, że jutro o 13 wycinają mu jajca :evil: Może przestanie się do mnie zalecać gnojek jeden :P


TygRysio

:ryk: :ryk: :ryk: Bieeedny TygRych

juana

 
Posty: 4133
Od: Śro cze 15, 2011 7:19
Lokalizacja: Ełk

Post » Wto lut 14, 2012 6:18 Re: Jak sypia gruby kot- pnn nas dopadł :(

TygRyś, to ja trzymam łapki i paluszki za Teodorka.
Fasolka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Wto lut 14, 2012 21:24 Re: Jak sypia gruby kot- pnn nas dopadł :(

TygRyś? Jak Teodorek?
Fasolka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Wto lut 14, 2012 23:59 Re: Jak sypia gruby kot- pnn nas dopadł :(

Teodorek super :) No Duża się cieszy :) Jajców ni ma, no to tak jak ja :) Znieczulenie zniósł bardzo dobrze, w gratisie dostał płyny a duża kupiła odsmradzacz, żeby zabić zapach po Teodorowej działalności. A on teraz siedzi u Dużej na kolanach i zbił ja po recę po no paluchami po klawiaturze smigała :evil: No w sumie wie chłopak jak się wyżyć i odpłacić za to co mu zrobiła :twisted:
A ja przyniosłem dzis Dużej wróbelka ale go nie polubiła :evil: Goopia

TygRych
I myself think that to have a cat is more important than to have a Bible.— R. H. Blyth
A ja jestem tu- viewtopic.php?f=1&t=126453 Obrazek
Obrazek

urwiniu

 
Posty: 2423
Od: Nie lut 20, 2011 16:37
Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski

Post » Śro lut 15, 2012 5:56 Re: Jak sypia gruby kot- pnn nas dopadł :(

TygRysiu, z tego wszystkiego nie wysłałam Ci walentynki
:oops: :( :oops: :(
ale przecież wiesz, że ja :1luvu:
Dobrze, że Teodorek dobrze się ma. Wróbelków moja duża też by nie chciała.
Fasolka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Czw lut 16, 2012 19:03 Re: Jak sypia gruby kot- pnn nas dopadł :(

Obraziłeś się :(
za brak walentynki :( :(
TygRysiu... :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Fasolka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Pt lut 17, 2012 0:54 Re: Jak sypia gruby kot- zawitał do nas smutek :(

nie obraziłem się, ależ skąd i tez Cię koffam :1luvu:

Duża przyniosła Smutek :( Nawet sie nie złoszczę jak ją i ten Smutek widziałem i wiecie co Smutek cuchnie :(

TygRych

Nie dałam rady patrzeć co się dzieje z tym dokarmianym przeze mnie bezdomniakiem. Ostatnie dwa dni nie przychodził na karmienie, a przynajmniej tak myślałam, a on leżał w kocim domku nie mając siły wyjść. Dziś wyszedł zataczając się :( Wlazł do kontenerka bez protestu. Oczy zapadnięte, skóra i kości, sierść posklejana, nie ma siły pyszczka otworzyć, język prawie biały, z nosa gluty ropne, śmierdzący okropnie Smuteczek.
Smuteczek został w łazience, wyszedł do mnie z transporterka, dostał termofor z ciepłą woda, jedzenie, picie, kuwetę, ciszę i spokój. Usiadłam i zaczęłam gadać, położył się, mruczał i ugniatał powietrzne ciasto :( Jak wyszłam z łazienki to dopadła go chyba panika bo zaczął skakać po drzwiach, trochę też bańki piany puszczał,taki słaby kot a ile jeszcze sił ze stresu. Jutro rano do weta. Zobaczymy co powie.
Duża
I myself think that to have a cat is more important than to have a Bible.— R. H. Blyth
A ja jestem tu- viewtopic.php?f=1&t=126453 Obrazek
Obrazek

urwiniu

 
Posty: 2423
Od: Nie lut 20, 2011 16:37
Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski

Post » Pt lut 17, 2012 6:09 Re: Jak sypia gruby kot- zawitał do nas smutek :(

urwiniu Kochana, serce mi stanęło, jak przeczytałam tytuł :( :(
na pewno dlatego, że "smutek" małą literą i się przeraziłam. Doczytałam i jest mi smutno, ale wiem jedno: na pewno dobrze zrobiłaś, biorąc tego biedaczka. Bardzo ciepło myślę o Was :1luvu:

TygRyś, duża się przeraziła i ja też. Trzymam mocno łapki.
Fasolka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, Google [Bot] i 60 gości