PILNIE DOM: Larry od 25 str., Kazio: nasilenie alergii/IBD

Komitywa Taśkowo-Kaziowa:

Zanim Kazik zacznie tarzać brzuchem po ziemi i będę się bała wstawiać zdjęcia utuczonej kluchy,
zestawiam zdjęcia Kaziuchny z początków tymczasowania u mnie i aktualne: z wielkim bębenkiem zamiast brzucha.
A tak naprawdę - nie tuczymy Kazia, po prostu po raz kolejny Sensitivity stawia nam tymczasa na nogi, podtucza i bardzo poprawia kondycję futra.

Niedługo zwiększę intensywność ogłoszeń. Może gdzieś się czai jakiś Kaziowy domek? :ok:

joshua_ada pisze:Zanim Kazik zacznie tarzać brzuchem po ziemi i będę się bała wstawiać zdjęcia utuczonej kluchy,
zestawiam zdjęcia Kaziuchny z początków tymczasowania u mnie i aktualne: z wielkim bębenkiem zamiast brzucha.
A tak naprawdę - nie tuczymy Kazia, po prostu po raz kolejny Sensitivity stawia nam tymczasa na nogi, podtucza i bardzo poprawia kondycję futra.

Niedługo zwiększę intensywność ogłoszeń. Może gdzieś się czai jakiś Kaziowy domek?

Sensitivity to bdb karma

A Kazio wyglada superrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr

Dodam jeszcze naszą (moją i TŻ-a) rozmowę (jakoś sprzed ok. 2 godzin). To brzmiało mniej więcej tak:
- Pamiętasz jak Kazik do nas przyszedł i jakie puszczał śmierdzące bąki? Jeju.
- Noo. I jak często!
- A teraz - mam wrażenie - że już nie puszcza takich śmierdziuchów.
- Dokładnie, zdarzają się znacznie rzadziej.

Nie piszę tego po to, by zapoznać Was z wątpliwą tym razem wartością merytoryczną naszych domowych rozmów :wink:

lecz takie mieliśmy wnioski dotyczące poprawy kondycji Kazia, tego, co się działo z jego przewodem pokarmowym, przemianą materii itp. Ustabilizował się kot, jak nic. :ok:

Super wiesci-moj Gutek tez stal sie z czasem mniej aromatyczny-pomogl Totw,sensitivity,sensible i on sam ,bo je mniej mokrego-chyba wie ,ze mu to nie za bardzo sluzy-zjada ale malutko

anulka111 pisze:Super wiesci-moj Gutek tez stal sie z czasem mniej aromatyczny-pomogl Totw,sensitivity,sensible i on sam ,bo je mniej mokrego-chyba wie ,ze mu to nie za bardzo sluzy-zjada ale malutko

O to to to! :wink:

Identycznie jak Kazio. Dziś np. zjadł akurat mokre, ale ogólnie woli suche i ma do niego stały dostęp.

joshua_ada pisze:
anulka111 pisze:Super wiesci-moj Gutek tez stal sie z czasem mniej aromatyczny-pomogl Totw,sensitivity,sensible i on sam ,bo je mniej mokrego-chyba wie ,ze mu to nie za bardzo sluzy-zjada ale malutko

O to to to! Identycznie jak Kazio. Dziś np. zjadł akurat mokre, ale ogólnie woli suche i ma do niego stały dostęp.

Moze po prostu z czasem nauczyl sie ,co mu bardziej sluzy

Ja sie bardoz ciesze, bo Gucio zapachem swoich Q zabijal-licze sie tez z tym ,ze ponie4waz ma juz3.5 roku skonczone,to po prostu dorosl i jego organizm moze to tez ustabilizowalo-ale karma na pewno pomogla

Bede trzymac kciuki ,by Kazio znalazl domek :ok:

Zapraszam do podsumowania stycznia, które tak pięknie napisała Poddasze:
http://kocieadopcje.blox.pl/2012/02/Pod ... cznia.html

joshua_ada pisze:

podebralam

Kazio miał wczoraj fajną sesję zdjęciową z gościem. Zabawową. Przy okazji był to test jak będzie reagował na inne osoby podczas wizyty przedadopcyjnej. Nie jest źle. Na początku na dystans, pod koniec dawał się głaskać. Rozumie i lubi jak się do niego mówi "Kaziucha" :ok:

Dziś ma pstrykniętą śmieszną fotkę z języczkiem na wierzchu podczas drzemki.

Wstawię niebawem. Nie wiem czy dziś.
Mam dziś tyle energii co jeden ziemniak podłączony do żarówki. Poziom potrzebny tylko do podtrzymania życia