Karolkowy zawrót głowy - wchodzisz na własne ryzyko !!

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob lut 11, 2012 13:29 Re: Garfield & Toffik - i nasz "Dom wariatów" cz.4

vailet pisze:Karola jak to możliwe by wszystko stało na TV 8O i nic nie zrzucił :?: Ja musiałam przy jednym kocie zegar zdjąć (taki duży) z TV.Chyba że zrzucają,a Ty zbierasz i kładziesz z powrotem :roll:

ta skarbonka z fota Filipa jest pełna monet i ciężka, jakos jeszcze nie zwalił nic z niej, z dvd obok mi pospychali muszelki, jednej nie udalo mi sie wylowic, lezy za szafka, a szopke zabralam. Toffik porusza sie z gracją, omija wszystko :D
www.pomagam.pl/przeponazosi młoda kotka adoptowana ze schroniska pilnie zbiera na operację przepukliny przeponowej

Karolek(ona)

 
Posty: 22686
Od: Wto lip 05, 2011 19:33

Post » Sob lut 11, 2012 13:35 Re: Garfield & Toffik - i nasz "Dom wariatów" cz.4

Karolek(ona) pisze:
vailet pisze:Karola jak to możliwe by wszystko stało na TV 8O i nic nie zrzucił :?: Ja musiałam przy jednym kocie zegar zdjąć (taki duży) z TV.Chyba że zrzucają,a Ty zbierasz i kładziesz z powrotem :roll:

ta skarbonka z fota Filipa jest pełna monet i ciężka, jakos jeszcze nie zwalił nic z niej, z dvd obok mi pospychali muszelki, jednej nie udalo mi sie wylowic, lezy za szafka, a szopke zabralam. Toffik porusza sie z gracją, omija wszystko :D

Zgrabny kotek to nie pozwala :D Bejbi skacze jak klamot 8O :ryk: cały telewizor z tyłu podrapany :evil: bo sobie kilka razy spadła.Ja myślałam że to sama fota nie skarbonka i dlatego się dziwię :lol:
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Sob lut 11, 2012 13:36 Re: Garfield & Toffik - i nasz "Dom wariatów" cz.4

Koty zazwyczaj poruszaj a się z gracją, aczkolwiek zdarzają się wypadki przy pracy. :mrgreen:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Sob lut 11, 2012 13:43 Re: Garfield & Toffik - i nasz "Dom wariatów" cz.4

kalair pisze:Koty zazwyczaj poruszaj a się z gracją, aczkolwiek zdarzają się wypadki przy pracy. :mrgreen:

Najgorzej jak szklankę zbiją :evil: i nie wiesz co robić.Ostatnio w legowisku szkła 8O 8O bo mnie nie było i TŻ ma taki super wzrok.Ledwo weszłam i od razu sprzątanie by się nic nie stało.
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Sob lut 11, 2012 13:55 Re: Garfield & Toffik - i nasz "Dom wariatów" cz.4

vailet pisze:
Karolek(ona) pisze:
vailet pisze:Karola jak to możliwe by wszystko stało na TV 8O i nic nie zrzucił :?: Ja musiałam przy jednym kocie zegar zdjąć (taki duży) z TV.Chyba że zrzucają,a Ty zbierasz i kładziesz z powrotem :roll:

ta skarbonka z fota Filipa jest pełna monet i ciężka, jakos jeszcze nie zwalił nic z niej, z dvd obok mi pospychali muszelki, jednej nie udalo mi sie wylowic, lezy za szafka, a szopke zabralam. Toffik porusza sie z gracją, omija wszystko :D

Zgrabny kotek to nie pozwala :D Bejbi skacze jak klamot 8O :ryk: cały telewizor z tyłu podrapany :evil: bo sobie kilka razy spadła.Ja myślałam że to sama fota nie skarbonka i dlatego się dziwię :lol:

ale za to zwalili mi wczoraj znów kwiata z okna bo jak sie tłuka na parapecie to juz bez gracji i wszytsko leci :evil:
www.pomagam.pl/przeponazosi młoda kotka adoptowana ze schroniska pilnie zbiera na operację przepukliny przeponowej

Karolek(ona)

 
Posty: 22686
Od: Wto lip 05, 2011 19:33

Post » Sob lut 11, 2012 13:56 Re: Garfield & Toffik - i nasz "Dom wariatów" cz.4

kalair pisze:Koty zazwyczaj poruszaj a się z gracją, aczkolwiek zdarzają się wypadki przy pracy. :mrgreen:

taaa zazwyczaj :twisted:
powiedz to mojemu jedynemu kwiatu w domu
www.pomagam.pl/przeponazosi młoda kotka adoptowana ze schroniska pilnie zbiera na operację przepukliny przeponowej

Karolek(ona)

 
Posty: 22686
Od: Wto lip 05, 2011 19:33

Post » Sob lut 11, 2012 14:16 Re: Garfield & Toffik - i nasz "Dom wariatów" cz.4

Karolek(ona) pisze:
kalair pisze:Koty zazwyczaj poruszaj a się z gracją, aczkolwiek zdarzają się wypadki przy pracy. :mrgreen:

taaa zazwyczaj :twisted:
powiedz to mojemu jedynemu kwiatu w domu

Ja niestety nawet kaktusów nie posiadam już.Chyba tak miało być bo kiedyś paproć wielka i wisząca prawie zabiła mi TŻ-a :mrgreen: Sobie spadła prawie tam gdzie śpi.
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Sob lut 11, 2012 14:26 Re: Garfield & Toffik - i nasz "Dom wariatów" cz.4

Karolek(ona) pisze:
joszko89 pisze:
Karolek(ona) pisze:nigdzie nie ide - sikaj se w kuwete
Obrazek

Myć sie i myc sie - wylizać sie możesz
Obrazek

Przezabawne :ryk: :ryk: :ryk:

jak dla kogo - to ja sie nie mogłam wysiurać, a potem wymyć bo zajęte oba sprzęty

No wiesz chłopcy są w wieku adolescencji i chcieli się przyszykować na piątkową imprezę, włosy na żel, toaleta, pachnidła i te sprawy...nie ma się co dziwić w tym wieku :mrgreen:

joszko89

 
Posty: 3823
Od: Nie paź 09, 2011 14:13
Lokalizacja: Opole

Post » Sob lut 11, 2012 15:00 Re: Garfield & Toffik - i nasz "Dom wariatów" cz.4

witam was :1luvu:
Obrazek

panimama

 
Posty: 3371
Od: Czw paź 08, 2009 15:14

Post » Sob lut 11, 2012 15:04 Re: Garfield & Toffik - i nasz "Dom wariatów" cz.4

vailet pisze:
Karolek(ona) pisze:
kalair pisze:Koty zazwyczaj poruszaj a się z gracją, aczkolwiek zdarzają się wypadki przy pracy. :mrgreen:

taaa zazwyczaj :twisted:
powiedz to mojemu jedynemu kwiatu w domu

Ja niestety nawet kaktusów nie posiadam już.Chyba tak miało być bo kiedyś paproć wielka i wisząca prawie zabiła mi TŻ-a :mrgreen: Sobie spadła prawie tam gdzie śpi.

Przyjmując, że paproś to kaktus, istotnie..mogła zabić.. :mrgreen:
Kaktusy nmam, dużo, w drugim pokoju. Tu już kwiatów żadnych, a to moja miłość po kotach. 8)
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Sob lut 11, 2012 17:47 Re: Garfield & Toffik - i nasz "Dom wariatów" cz.4

Karolek(ona) pisze:
kalair pisze:Koty zazwyczaj poruszaj a się z gracją, aczkolwiek zdarzają się wypadki przy pracy. :mrgreen:

taaa zazwyczaj :twisted:
powiedz to mojemu jedynemu kwiatu w domu

sorki ale :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Sob lut 11, 2012 17:48 Re: Garfield & Toffik - i nasz "Dom wariatów" cz.4

Karolek(ona) pisze:nigdzie nie ide - sikaj se w kuwete
Obrazek

Myć sie i myc sie - wylizać sie możesz
Obrazek


zajefajne :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Sob lut 11, 2012 17:48 Re: Garfield & Toffik - i nasz "Dom wariatów" cz.4

Obrazek
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Sob lut 11, 2012 19:17 Re: Garfield & Toffik - i nasz "Dom wariatów" cz.4

kalair pisze:
vailet pisze:
Karolek(ona) pisze:
kalair pisze:Koty zazwyczaj poruszaj a się z gracją, aczkolwiek zdarzają się wypadki przy pracy. :mrgreen:

taaa zazwyczaj :twisted:
powiedz to mojemu jedynemu kwiatu w domu

Ja niestety nawet kaktusów nie posiadam już.Chyba tak miało być bo kiedyś paproć wielka i wisząca prawie zabiła mi TŻ-a :mrgreen: Sobie spadła prawie tam gdzie śpi.

Przyjmując, że paproś to kaktus, istotnie..mogła zabić.. :mrgreen:
Kaktusy nmam, dużo, w drugim pokoju. Tu już kwiatów żadnych, a to moja miłość po kotach. 8)

Kaktusy były wcześniej :ryk: :ryk: potem paproć i wisząc sobie latami nie wadząc ryms :lol:
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Sob lut 11, 2012 20:04 Re: Garfield & Toffik - i nasz "Dom wariatów" cz.4

joszko89 pisze:
Karolek(ona) pisze:
joszko89 pisze:
Karolek(ona) pisze:nigdzie nie ide - sikaj se w kuwete
Obrazek

Myć sie i myc sie - wylizać sie możesz
Obrazek

Przezabawne :ryk: :ryk: :ryk:

jak dla kogo - to ja sie nie mogłam wysiurać, a potem wymyć bo zajęte oba sprzęty

No wiesz chłopcy są w wieku adolescencji i chcieli się przyszykować na piątkową imprezę, włosy na żel, toaleta, pachnidła i te sprawy...nie ma się co dziwić w tym wieku :mrgreen:

gówniarstwo na imprezy - o takiego wała :evil:
www.pomagam.pl/przeponazosi młoda kotka adoptowana ze schroniska pilnie zbiera na operację przepukliny przeponowej

Karolek(ona)

 
Posty: 22686
Od: Wto lip 05, 2011 19:33

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Nul i 70 gości