[Białystok12]malenstwo bez lapki,czlowiek bywa potworem s.56

Malwinka cały boży dzień leżała w kocyku, nic nie jadła i tylko raz zrobiła siusiu.Czyli jest gorzej - tak -u weta temp. 41 st.I znowu kroplówka,steryd no i test na białaczkę i fifa ujemny.
Jedynie po sterydzie temp. spada do prawie normalnej.Węzły podkolanowe powiększone, brzuszek luźny.Obecny steryd działa 3 trzy dni-kotusia trochę odpocznie ...no i będzie leczona sterydami.Jutro znowu na kroplówkę. :cry:

jejku biedne małe ciałko

zdrówka życzę

Dziś Tika była u mnie i wiecie co jak tylko weszła od razu pobiegła sprawdzić co w miseczkach:) pamiętała gdzie stoją :ryk:

z Tygryskiem wylizali się z reszta obwąchali, obeszła wszystkie kąty Fajna z niej koteczka taka subtelna.
Dziś miała kontrol no i chyba już będzie lepiej, temperatury nie ma od wtorku, ale nadal na antybiotyku.
Ma bardzo troskliwy DS :1luvu:

Zapraszam na obejrzenie historyjki na wątku Gacusia :ok:

Ewa Speichler pisze:Malwinka cały boży dzień leżała w kocyku, nic nie jadła i tylko raz zrobiła siusiu.Czyli jest gorzej - tak -u weta temp. 41 st.I znowu kroplówka,steryd no i test na białaczkę i fifa ujemny.
Jedynie po sterydzie temp. spada do prawie normalnej.Węzły podkolanowe powiększone, brzuszek luźny.Obecny steryd działa 3 trzy dni-kotusia trochę odpocznie ...no i będzie leczona sterydami.Jutro znowu na kroplówkę.

oby było lepiej

Dziś u lekarza temp. 39,3 - trzy kreski na stres.Karmiłam ją o 2 w nocy, rano zjadła sporo no i nereczkę.Dostała 3 zastrzyki i kroplówkę.Wizyta dopiero jutro.

Ewa - oby była poprawa, już bałam się pytać. Wytrwałości i siły

Malwinka przestała jeść =to tylko co zjadła rano.Glukozy nie podano bo to byłoby za dużo.O 16 godz strzykawką wpuściłam do jej pysia 10 mg konwalescente.Teraz schowana pod stolikiem śpi.Jutro znowu na kroplówkę. :placz:

Pani Ewo - wieeeelkie kciuki za Malwinkę :ok:

oby wyszła na prostą jak nasza Kida :ok:

Pani Ewo wielkie kciuki, oby przetrwała kryzys, pozdrowienia od Marty

Z Burą znów gorzej :placz:

Z pulchnej, wesołej kotki zmieniła się w apatyczne zwierzę z pozapadanymi bokami i zmierzwioną sierścią. Jeszcze te jej smutne oczy :crying:

Jedzeniem nie jest zainteresowana w ogóle, po ostatniej próbie złapania jej już mi nie ufa... Nie mogę jej pomóc, bez jej współpracy :cry:

Już będzie tydzień jak przestała jeść.... Najgorzej, że nie chce też pić... Czemu jesteśmy tacy bezsilni :crying:

Oj

A jak nie jest zainteresowana jedzeniem to i do klatki łapki przecież nie wejdzie

noi antybiotyku w jedzeniu nie przemycisz.paskudna sytuacja

aga&2 pisze:Oj
A jak nie jest zainteresowana jedzeniem to i do klatki łapki przecież nie wejdzie noi antybiotyku w jedzeniu nie przemycisz.paskudna sytuacja

Kompletnie paskudna

Jak była akcja z Mikołajkami i przewiezieniem jej do P.Ani to sama weszła do transporterka za nerką, bo to przecież nie jest taki dzikus... A teraz ... Spróbuję ją jeszcze jakoś załadować, ale chyba pozostanie nadzieja, że wyliże się z tego tak jak Chrapek we wrześniu.. Ja byłam wtedy za granicą, a mama z P.Bogusią próbowały go złapać. Nic z tego nie wyszło. Pewnego dnia po prostu zaczął się sam podnosić... Oby

Wiecie jakie cuda wianki?
Dostaliśmy do zaopiniowania kilka programów zapobiegania bezdomności na ten rok. lepsze i gorsze.
Jeden z nich jest dobry, jest tam np takie sformułowanie - "ze względu na znikomą ilość zabudowy wielorodzinnej na terenie gminy ... koty jedynie incydentalnie mogą stwarzać problemy" - bosko.
A nie wytykając paluchem - przynajmniej 4 razy w tamtym roku mieszkańcy TYCH DOMKÓW małych i przytulnych szukali pomocy. Wiele na ten temat mogłaby powiedzieć jagoda48 która robi tam niemal za pogotowie :roll:

marzena68 kotek,którego dostarczyłaś mi ewidentnie jest domowy :!:

On musiał komuś zwiać,bo troszkę zaświeciło słoneczko i natura zaczęła wzywać. Ma bardzo zadbane futerko,świetnie korzysta z drapaka.Nikt go nie szuka?Może porozwieszać ogłoszenia?

Mieczysław, brat bliźniak tymczasa dorotak97, a znaleziony przez wspaniałą naszą Panią Prezes, też jest ewidentnie domowy... doskonale wie co, gdzie i jak

no, tylko zamiast drapaka woli używać naszego dywanu :mrgreen:

[Białystok12]malenstwo bez lapki,czlowiek bywa potworem s.56

Kto przegląda forum