paula_kropcia pisze:Dziewczyny powiedzcie szczerze czy jak mam wszędobylskiego, wiecznie chcącego się bawić psa i kotkę Kropkę 8-miesięczną to byłabym dobrym DT? Chciałabym się też zająć jakąś mordką, ale się obawiam tej mojej Nuty, która ciągle trąca nosem koty. Moja 13-letnia Kicia (Już za TM) sobie z nią doskonale radziła, no ale ona była Panią domu więc w tyłku miała psa
A moja Kropka tak z rezerwą podchodzi, nie boi się nawet daje się wąchać i zaczepiać i sama też zaczepia no ale tu chodzi o koty po jakiś przejściach, w nowym otoczeniu z nowymi ludźmi. No i nie wiadomo jak Kropka zareaguje na nowego kota. Może to za dużo stresu jednak?
Nigdy nie miałam zwierząt na tymczasie, więc pełno obaw
Zorlis dokładnie ma taką samą sytuację- wszędobylskiego owczarka i 8 miesięczną koteczkę z Kociego Pazura i Majka z PKS się u niej świetnie odnalazła, choć na początku syczała na Arisa i pacała go łapą, ale chłopak zniósł to dzielnie.