Ptachu ['] 3. Żegnaj wspaniały kocie...

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lut 03, 2012 0:59 Re: Ptachu 3. Działkowa Tri. Chorujemy :(((

caldien pisze:

Myślisz, że Pan Profesor uważa, że ludziska łapkami wybierają świństewka z kuwety 8O :lol: ?
Przecież Duzi to nie koty, żeby sobie łapkami ze wszystkim radzić 8)
Badylek


Nie wypowiem się na temat Pana Profesora :?
Najgorsze jest to, że przez takie wypowiedzi, ludzie rzeczywiście "na wszelki wypadek" się kotów z okazji ciąży pozbywają :evil:

Gratulujemy odzyskania sznureczka :mrgreen:


Tak to jakoś zabrzmiało jakby ta kuweta pana profesrora ścigała :ryk:
Ja tam wiem, że swoje bardzo dokładnie zakopuję, nie to, co bura, której zawsze musi być na wierzchu :roll:
A Ptachu, o ile pamiętam, ma taką porządnicką, która też pilnuje, żeby było zakopane
Duduś
Obrazek Obrazek

bagheera

 
Posty: 2312
Od: Pt mar 11, 2011 20:22
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lut 08, 2012 16:13 Re: Ptachu 3. Działkowa Tri. Chorujemy :(((

Ptachuuu,
odezwij się bo mi smutno
Principessa
Obrazek Obrazek

bagheera

 
Posty: 2312
Od: Pt mar 11, 2011 20:22
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lut 10, 2012 16:56 Re: Ptachu 3. Działkowa Tri. Chorujemy :(((

Ptachu zyje.

Mru podsluchujacy :oops:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pt lut 10, 2012 18:04 Re: Ptachu 3. Działkowa Tri. Chorujemy :(((

Podsłuchuj Mru i donoś, koniecznie
Principessa rozmiaukana
Obrazek Obrazek

bagheera

 
Posty: 2312
Od: Pt mar 11, 2011 20:22
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lut 10, 2012 21:04 Re: Ptachu 3. Działkowa Tri. Chorujemy :(((

Ja żyje i mam się dobrze, gorzej z Dużą, nie dość, że ledwo dycha to jeszcze się piekli, sama sobie szkodzi.
Czepia się mnie, że niby rano stojąc na oparciu fotela nasikałem na ścianę a wieczorem w przedpokoju na drzwi wyjściowe, też coś siknąłem sobie, bo mi się chciało a do kuwety miałem daleko, kilka kroków.

Ptachu prześladowany
„Dla zwierząt wszyscy ludzie to naziści, a ich życie – to wieczna Treblinka”. -Isaac Bashevis Singer

"Zawsze warto być człowiekiem,
Choć tak łatwo zejść na psy!"
- Ryszard Riedel, Mirosław Bochenek

“Kupujemy rzeczy, których nie potrzebujemy, za pieniądze, których nie mamy, żeby zaimponować ludziom, których nie lubimy.” — Dave Ramsey
https://www.gismeteo.ru/weather-lodz-3203/

iwcia

 
Posty: 9147
Od: Czw kwi 28, 2005 6:52
Lokalizacja: Miasto włókienników :)

Post » Pt lut 10, 2012 21:17 Re: Ptachu 3. Działkowa Tri. Chorujemy :(((

Ptachu, na pewno ze smutku tak zrobiłeś, żeby Dużą trochę rozerwać.
Fasolka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Sob lut 11, 2012 10:46 Re: Ptachu 3. Działkowa Tri. Chorujemy :(((

Jak wygląda nasz poranek.
Dzwoni budzik Dużej, to dla nas znak do biegu ;) pędzimy do łóżka i zaczyna się przepychanie, każdy chce być pogłaskany po głowie, największe przebicie ma Kura, drobniutka i niewielka, ale idzie jak taran, jak sobie wymyśli coś to nic jej nie zatrzyma.
Po tych przepychankach i miziankach Duża idzie do łazienki, my stajemy pod drzwiami, część próbuje pospieszać Dużą śpiewając a część wkłada łapki pod drzwi, niestety Dużej nigdy się nie spieszy, pomimo, że my słaniamy się na łapkach z głodu :evil:
Od kilku dni zanim Duża wyjdzie z łazienki kładziemy jej na łóżku małego głoda :twisted: [takiego z serków Danio] już bardziej dobitnie nie da się Dużej wytłumaczyć, że umieramy z głodu i to chyba działa, bo od tego czasu Duża daje nam śniadanie zaraz po wyjściu z łazienki, nie musimy czekać aż się ubierze.
Zjedzenie czegoś sensownego w naszym domu graniczy z cudem, ja i Misiek dostajemy jedzenie osobno, bo mamy jeść urinary, Miś dla grubasów ja hardcora ;) i tu zaczyna się walka o sensowne jedzenie.
Zaczynam chodzić w kółko po całej kuchni tak, aby przejść koło misek innych kotów, przy kolejnym przejściu przystaje na chwilkę łapę w pyszczek jedno ziarnko i pędzę je zjeść pod stołem, wtedy odzywa się Duża „Ptachu widzę cię”. Znów muszę zgubić jej czujność robiąc kilka okrążeń i dopiero wtedy łapę kolejnego chrupka, Duża znów marudzi, ja znów muszę krążyć, aby zgubić jej czujność, jedzenie w takich warunkach jest koszmarne, przez Dużą nabawię się wrzodów żołądka :evil:

Ptachu głodzony
„Dla zwierząt wszyscy ludzie to naziści, a ich życie – to wieczna Treblinka”. -Isaac Bashevis Singer

"Zawsze warto być człowiekiem,
Choć tak łatwo zejść na psy!"
- Ryszard Riedel, Mirosław Bochenek

“Kupujemy rzeczy, których nie potrzebujemy, za pieniądze, których nie mamy, żeby zaimponować ludziom, których nie lubimy.” — Dave Ramsey
https://www.gismeteo.ru/weather-lodz-3203/

iwcia

 
Posty: 9147
Od: Czw kwi 28, 2005 6:52
Lokalizacja: Miasto włókienników :)

Post » Sob lut 11, 2012 12:20 Re: Ptachu 3. Działkowa Tri. Chorujemy :(((

Ptachu, moja duża ukrywa moją miskę przed Franią, stawia ją w różnych miejscach, macha mi miską przed noskiem, żebym się nie minęła z moją miską, mówię Ci :roll:
porządna kotka nie może normalnie zjeść
Fasolka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Nie lut 12, 2012 21:11 Re: Ptachu 3. Działkowa Tri. Chorujemy :(((

Ptachu, martwimy się o twoją Dużą, oczywiście wyłącznie ze względów konsumpcyjno-partykularnych
Pomysł z głodem jest przedni :ryk: też mamy takiego, ale na to nie wpadliśmy
Principessa, która często śpiewa po kolacji
i Duduś, który śpiewa... gdy śpiewa
Obrazek Obrazek

bagheera

 
Posty: 2312
Od: Pt mar 11, 2011 20:22
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lut 13, 2012 6:26 Re: Ptachu 3. Działkowa Tri. Chorujemy :(((

Ptachu, widzę Cię 8) :1luvu:
Fasolka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Wto lut 14, 2012 11:13 Re: Ptachu 3. Działkowa Tri. Chorujemy :(((

Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Pt lut 17, 2012 10:40 Re: Ptachu 3. Działkowa Tri. Chorujemy :(((

Bry,
Dziś dzień kota a Duża, co mi powiedziała rano :?:
Powiedziała, że nie może zdecydować się na psychotropy u mnie, bo boi się, że będę otępiały, więc w weekend będziemy próbować z pieluchą !!!!!!!!!!
Ze niby psychiczny jestem po tym upadku, bo uderzyłem się w głowę, też mi coś :evil:
Kratka też jest psychol, ona ma schizofrenię i nikt jej pieluchy nie zakłada, a Kura to normalna niby jest, nie bardzo w to wierze ostatnio jak Duża ją woła Kuruniu to ta nie reaguje, ale jak tylko Duża zawoła Kułłuniu to ta zaraz pędzi, arystokratka od siedmiu boleści :evil:
Ptachu wkurzony perspektywą pieluchy.
„Dla zwierząt wszyscy ludzie to naziści, a ich życie – to wieczna Treblinka”. -Isaac Bashevis Singer

"Zawsze warto być człowiekiem,
Choć tak łatwo zejść na psy!"
- Ryszard Riedel, Mirosław Bochenek

“Kupujemy rzeczy, których nie potrzebujemy, za pieniądze, których nie mamy, żeby zaimponować ludziom, których nie lubimy.” — Dave Ramsey
https://www.gismeteo.ru/weather-lodz-3203/

iwcia

 
Posty: 9147
Od: Czw kwi 28, 2005 6:52
Lokalizacja: Miasto włókienników :)

Post » Nie lut 19, 2012 11:17 Re: Ptachu 3. Działkowa Tri. Chorujemy :(((

Ptachu.
Wszystko słyszałam, co te duże mówiły o nas. Trzymam Cię trochę za łapkę
Obrazek
Frania
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Nie lut 19, 2012 11:18 Re: Ptachu 3. Działkowa Tri. Chorujemy :(((

Pielucha! :strach:
Ptachu, uciekaj!!!!! :strach:
Badylek kombinujący jak kumpla uratować
ObrazekObrazekObrazek
Kotu jest wszystko jedno co o nim myślisz. Jakiego władcę kuwety i okolic interesuje co myślą o nim poddani?

caldien

 
Posty: 3864
Od: Nie gru 12, 2010 17:19
Lokalizacja: Katowice/Tychy

Post » Pon lut 20, 2012 20:17 Re: Ptachu 3. Działkowa Tri. Chorujemy :(((

W niedzielę Ptachu nasikał na worek ziemniaków, wystawiłam je z szafki i podeszłam do zlewu aby nalać wody do miski, 6 kg wylądowało w śmietniku :(
Dziś nasikał na moje kozaki, śmierdzą okrutnie i nadają się tylko do wyrzucenia, postawiłam je na chwile na ociekaczu gdy wróciłam do domu, aby podeschły zanim je schowam do szafki :(
Przez chwilę miałam ochotę zacisnąć mocno ręce na szyi Ptacha :(
„Dla zwierząt wszyscy ludzie to naziści, a ich życie – to wieczna Treblinka”. -Isaac Bashevis Singer

"Zawsze warto być człowiekiem,
Choć tak łatwo zejść na psy!"
- Ryszard Riedel, Mirosław Bochenek

“Kupujemy rzeczy, których nie potrzebujemy, za pieniądze, których nie mamy, żeby zaimponować ludziom, których nie lubimy.” — Dave Ramsey
https://www.gismeteo.ru/weather-lodz-3203/

iwcia

 
Posty: 9147
Od: Czw kwi 28, 2005 6:52
Lokalizacja: Miasto włókienników :)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: lucjan123, Silverblue i 33 gości