
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
MIKUŚ pisze:Została tylko niedziela wieczór i następna sobota
KITA - RZESZÓW pisze:Kochani, nie mogę się już doczekać jutra![]()
dzisiaj chyba nie zasnę, tyle emocji
MIKUŚ pisze:KITA - RZESZÓW pisze:Kochani, nie mogę się już doczekać jutra![]()
dzisiaj chyba nie zasnę, tyle emocji
A My z Dorotką w pociągu sie ululamy.
Już tylko 4 GODZINY I RUSZAMY!!!!!
GO.....R Z E S Z Ó W !!!
wiiwii pisze:sprawdzam zalecenia specjalne, bo nie wiem czy dobrze rozumiem, jeśli nie - poprawcie mnie:
- Kozak - smarowanie uszu i ogona roztworem nizoralu (to dla mnie dość tajemnicze - czy ten roztwór jest gotowy? jeśli nie - w jakich proporcjach rozrobić?), z resztą funkidermu i tak już nie ma, roztłukł się na imprezce, kozak je mokre dwa razy dziennie jako maluch;
- Bronek - 2 razy dziennie calopet, raz dziennie immunodol, dwa razy dziennie gencjana, zastrzyki podaje vet, Bronek je dwa razy dziennie mokre jako chory;
- Funia - raz dziennie połówka hepacośtam, Funia znowu je mokrą karmę, ale tylko swoją specjalną gastrocośtam. Jest chora, ale je raz dziennie i to mało;
- Mrozik - je mokre dwa razy dziennie jako maluch (już niedługo to go nie bęedzie dotyczyć:))
- czyszczenie uszu: Kozak, Misza, Jankes (buhahaaaa kiedyś go dorwę!), Ksawery.
Basia, zazdroszczę pozytywnych emocji
Mnie jakaś deprecha łapie..
wiiwii pisze:sprawdzam zalecenia specjalne, bo nie wiem czy dobrze rozumiem, jeśli nie - poprawcie mnie:
- Kozak - smarowanie uszu i ogona roztworem nizoralu (to dla mnie dość tajemnicze - czy ten roztwór jest gotowy? jeśli nie - w jakich proporcjach rozrobić?), z resztą funkidermu i tak już nie ma, roztłukł się na imprezce, kozak je mokre dwa razy dziennie jako maluch;
- Bronek - 2 razy dziennie calopet, raz dziennie immunodol, dwa razy dziennie gencjana, zastrzyki podaje vet, Bronek je dwa razy dziennie mokre jako chory;
- Funia - raz dziennie połówka hepacośtam, Funia znowu je mokrą karmę, ale tylko swoją specjalną gastrocośtam. Jest chora, ale je raz dziennie i to mało;
- Mrozik - je mokre dwa razy dziennie jako maluch (już niedługo to go nie bęedzie dotyczyć:))
- czyszczenie uszu: Kozak, Misza, Jankes (buhahaaaa kiedyś go dorwę!), Ksawery.
Basia, zazdroszczę pozytywnych emocji
Mnie jakaś deprecha łapie..
KITA - RZESZÓW pisze:INFORMACJA Z OSTATNIEJ CHWILI!!!
DZIEWCZYNY MIKUŚ I DOROTHY ZOSTAŁY UWIĘZIONE W POCIĄGU, PODOBNO KTOŚ WYSZEDŁ NA TORY (SAMOBÓJCA)
STAŁY PONAD GODZINĘ W ZIMNIE, PODSTAWILI TERAZ INNY POCIĄG, KTÓRY MAM NADZIEJĘ DOWIEZIE JE BEZPIECZNIE DO RZESZOWA!!!
JAK BĘDĘ MIAŁA WIĘCEJ INFORMACJI DAM ZNAĆ!
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], niafallaniaf, puszatek, Tundra i 90 gości