Jak pies z kotem czyli Fidel i Pixi :)

ruda32 pisze:
lidka02 pisze:Hm jak to jedynak

myślisz ,że jakby nie była sama nie marudziłaby tyle?
ma kolegę boksera,kolegę żółwia ,koleżanki rybki

Dobra , dobra dobra to tak jak ja bym miała koleżankę MISS :ryk:

ja żałuję ,że jak TŻ chciał zabrać swojej siostrze ciotecznej kota to jakoś tematu nie pociągnęłam
teraz ten mały nie żyje ,zginął pod kołami samochodu właściciela a teściów bernardynka oskarżana jest o kotobójstwo

Tak to nie raz wyjdzie szkoda malucha

, jeszcze możesz coś kombinować :roll:

lidka02 pisze:
ruda32 pisze:
lidka02 pisze:Hm jak to jedynak

myślisz ,że jakby nie była sama nie marudziłaby tyle?
ma kolegę boksera,kolegę żółwia ,koleżanki rybki

Dobra , dobra dobra to tak jak ja bym miała koleżankę MISS

myślę ,że nie zaplanujemy następnego kota tak świadomie -następny kot musi nam się trafić ,bo jakby jakaś bidula trafiła się to wiem ,że weźmiemy

ruda32 pisze:
lidka02 pisze:
ruda32 pisze:
lidka02 pisze:Hm jak to jedynak

myślisz ,że jakby nie była sama nie marudziłaby tyle?
ma kolegę boksera,kolegę żółwia ,koleżanki rybki

Dobra , dobra dobra to tak jak ja bym miała koleżankę MISS

myślę ,że nie zaplanujemy następnego kota tak świadomie -następny kot musi nam się trafić ,bo jakby jakaś bidula trafiła się to wiem ,że weźmiemy

Święte słowa tak trzymaj :ok:

żeby tak więcej myślało , a może bokserka :roll:

NIEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEE
żadnego kolejnego boksera

Ja też tak mówiłam a w domu mam 4 psy :mrgreen:

nie raz szok jak pomyśle ...

lidka02 pisze:Ja też tak mówiłam a w domu mam 4 psy nie raz szok jak pomyśle ...

ale wiesz jeden bokser robi za kilka normalnych

Niby

nie chciała byś też mojego szczeniora 7 miesięcy i adhd a na spacerze wariat

lidka02 pisze:Niby nie chciała byś też mojego szczeniora 7 miesięcy i adhd a na spacerze wariat

Lidka mój na spacerze to debil,pogromca innych psów,kotów,meneli
szarpie jak debil ,nie raz mnie przewrócił ,nogę mi rozwalił o płotek
jak jest ślisko to boję się bo nie mogę go zatrzymać ,ślizgam się i lecę w długą

ruda32 pisze:
lidka02 pisze:Niby nie chciała byś też mojego szczeniora 7 miesięcy i adhd a na spacerze wariat

Lidka mój na spacerze to debil,pogromca innych psów,kotów,meneli
szarpie jak debil ,nie raz mnie przewrócił ,nogę mi rozwalił o płotek
jak jest ślisko to boję się bo nie mogę go zatrzymać ,ślizgam się i lecę w długą

Jak bym czytała o mojej Szili , w domu jeszcze jako tako nie licząc gryzenia wczoraj zjadła pilota od telewizora , nie dawno telefon mój i mam teraz takie redło .A na spacerze też ciagnie a jak ją spuszczę ze smyczy to biega na około mnie a mnie szlag trafia

, ja to już nie raz troche bym chciała spokoju nie denerwować się i nie myśleć o Julicie po co zbiera te bidy

Lidka a jaki metraż ma Twoje mieszkanie :?:

Córcia na fotce super :ok:

przebrana

Co do myślenia jak tu piszecie o bidzie to ja się zgadzam całkowicie że to najlepsza pomoc i satyswakcja,ale czasem życie nie pozwala na kota z domu tymczasowego.Mi forum odradziło bo za dużo różnych schorzeń się przewija,a kotkę mam nieszczepioną,której ciągle coś jest.Jeśli będzie kiedyś kot,muszę mieć pewność że niczym nie pozarażają się i kwestia metrarzu

obawiam się, że tak naprawdę to nigdy nie ma pewności, że się nie pozarażają...
nawet testy są niepewne

puszatek pisze:obawiam się, że tak naprawdę to nigdy nie ma pewności, że się nie pozarażają...
nawet testy są niepewne

Zgadza się,ale jest mniejsze ryzyko gdy koty kilka razy są testowane nie raz.

Jak pies z kotem czyli Fidel i Pixi :)

Kto przegląda forum