PANNA MARPLE - konieczna operacja i leczenie uszu, pomocy!!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lut 09, 2012 19:16 Re: PANNA MARPLE kotka w worku - nowotwór i chore nerki POMÓŻCIE

Wyniki drugiego badania krwi:
Obrazek

Mocznik spadł, kreatynina wzrosła. Nerki, nerki, nerki...
Trochę spadły leukocyty (z 18 na 12,59).
Jutro pogadam z wetami.
Ostatnio edytowano Pt lut 10, 2012 23:58 przez magaaaa, łącznie edytowano 1 raz

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Czw lut 09, 2012 20:37 Re: PANNA MARPLE kotka w worku - nowotwór i chore nerki POMÓŻCIE

kreatynina sama w sobie jest wskaźnikiem wahliwym, więc dobrze, że mocznik spadł i właściwie jest w normie. Bardziej mnie niepokoi ten jonogram...
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lut 09, 2012 20:43 Re: PANNA MARPLE kotka w worku - nowotwór i chore nerki POMÓŻCIE

Poza kreatyniną wszystko mieści się w normie...
Co w jonogramie Ci się nie podoba?

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Czw lut 09, 2012 21:22 Re: PANNA MARPLE kotka w worku - nowotwór i chore nerki POMÓŻCIE

Jeżeli ta pięknota ma bakterię w uchu to istnieje duże prawdopodobieństwo, że to samo hula w nerkach. Są leukocyty i białko w moczu. Niski ciężar.Taka kreatynina po leczeniu może spokojnie spaść na łeb i szyję. Fosforu mogłoby być ciut mniej ale nie jestem pewna czy taki jonogram wymaga już jakichś interwencji. Mojemu fosfor spadł po zaleczeniu infekcji..kreatynina też.
Zróbcie proszę dziewczyny ten posiew siuśków-wystarczy podmyty kot i wyparzona chochla. Acha...i przy następnym badaniu moczu poproście lab o badanie refraktometrem-to może być z paska a te mocno przekłamują.
Obrazek

Ewik

 
Posty: 6713
Od: Pt lip 25, 2003 22:55
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Czw lut 09, 2012 22:00 Re: PANNA MARPLE kotka w worku - nowotwór i chore nerki POMÓŻCIE

Postaram się zrobić posiew jutro lub w sobotę. Raczej w sobotę.

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Pt lut 10, 2012 14:56 Re: PANNA MARPLE kotka w worku - nowotwór i chore nerki POMÓŻCIE

Na razie mamy podlewać Pannę Marple, biedna jest, bo ma wenflon w łapce i tak wysoko unosi łapkę z wenflonem kiedy chodzi.
Za jakieś dwa tygodnie powtórzymy wyniki, jeśli będzie lepiej to wrócimy do planowania operacji.
Panna Marple jest niezmiennie kochana. I bardzo biedna, ale przy kroplówce jest grzeczna.
Ona zawsze jest grzeczna.

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Pt lut 10, 2012 19:11 Re: PANNA MARPLE kotka w worku - nowotwór i chore nerki POMÓŻCIE

I kupę zrobiła, mój zuszek :1luvu:
Normalizuje się?

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Pt lut 10, 2012 19:57 Re: PANNA MARPLE kotka w worku - nowotwór i chore nerki POMÓŻCIE

Madziu oczywiście
ona to wszystko robi dla Ciebie :1luvu:
stara się
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lut 10, 2012 21:14 Re: PANNA MARPLE kotka w worku - nowotwór i chore nerki POMÓŻCIE

Dzielna i sliczna panna Marple. :1luvu:

Arcana

 
Posty: 5722
Od: Nie lip 17, 2005 13:59
Lokalizacja: Warszawa


Adopcje: 8 >>

Post » Pt lut 10, 2012 21:17 Re: PANNA MARPLE kotka w worku - nowotwór i chore nerki POMÓŻCIE

Ona się bardzo stara!
Siusiu ładnie robi do kuwety, a kupy sadzi na środku łazienki.
Ja wpadam w taką euforię na widok kupsztyla, że nie dostrzegam na dobrą sprawę gdzie został sporządzony.
Najważniejsze, że działa, i to samodzielnie, bo w kierunku kupy niczego nie robiłyśmy od wtorku :ok: :ok:
Diś nawet sobie pomyślałam, ze jak jutro do wieczora nic nie będzie to coś trzeba będzie podziałać, ale Panna Marple najwyraźniej czyta w moich myślach.

Arcano, Panna Marple pozdrawia!

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Pt lut 10, 2012 21:34 Re: PANNA MARPLE kotka w worku - nowotwór i chore nerki POMÓŻCIE

Madzia, Ty może nie wpadaj lepiej w taką euforię na widok tej kupy...
Panna Marple mogła pomyśleć, że to dla Ciebie ogromna przyjemność i chce Ci to teraz zostawiać "na widoku" żebyś szukać za bardzo nie musiała :roll: :twisted: :lol:
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23788
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lut 10, 2012 21:43 Re: PANNA MARPLE kotka w worku - nowotwór i chore nerki POMÓŻCIE

Duszek686 pisze:Madzia, Ty może nie wpadaj lepiej w taką euforię na widok tej kupy...
Panna Marple mogła pomyśleć, że to dla Ciebie ogromna przyjemność i chce Ci to teraz zostawiać "na widoku" żebyś szukać za bardzo nie musiała :roll: :twisted: :lol:

:ryk: :ryk: :ryk:

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lut 10, 2012 21:54 Re: PANNA MARPLE kotka w worku - nowotwór i chore nerki POMÓŻCIE

No... I dozuje te przyjemności.
Przed chwilą znalazłam drugą część. Znowu na środku.
Taka kupa w odcinakch.
I wielkie siku. W kuwecie :ok:

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Pt lut 10, 2012 21:57 Re: PANNA MARPLE kotka w worku - nowotwór i chore nerki POMÓŻCIE

Mam nadzieję, że jej przejdzie to afiszowanie się urobkiem :roll: :wink:
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23788
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lut 10, 2012 22:36 Re: PANNA MARPLE kotka w worku - nowotwór i chore nerki POMÓŻCIE

Madzia a weź Ty starym, dobrym sposobem tę kupę włóż do kuwety żeby pokazać tej Pannie gdzie kupy miejsce jest
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Evilus, nfd i 834 gości