





Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
moniAmi pisze:Tak, to prawda !Rafael sam zjadł dziś śniadanko
![]()
Zaczęło się jak zwykle, czyli poszłam do niego z miseczką, żeby go nakarmić. Miałam przygotowane mielone mięso drobiowe surowe wymieszane z proszkiem Convalescence. Najpierw podstawiłam mu miseczkę pod pyszczek, ale niestety nie zaczął jeść.
Zaczęłam więc karmić go wkładając palcem do pyszczka po trochę mięsa. Po pewnej chwili sam zaczął zlizywać mięso z mojej ręki i tak zjadł prawie wszystko. Trzymałam mu rękę z mięskiem przed pyszkiem a on jadł![]()
A później zaczął mruczeć, przytulać się i łasić do mnie![]()
Kochany kocio z niego. Martwi mnie tylko to, że słabo widzi na oko. Dostaje teraz taki drogi lek do tego oka i trzeba mieć nadzieję, że będzie lepiej
Pluszard pisze:Hip! Hip! Hurrrra! Hurrrrrrrrrrrrraaaaaaaaa!
A wiecie co oznacza imie Rafael? Oznacza "Bog uzdrawia"
To jak Rafcio ma takiego patrona to nie ma wyjscia musi ozdrowiec kocina hehe
moniAmi pisze:Tak, to prawda !Rafael sam zjadł dziś śniadanko
![]()
Zaczęło się jak zwykle, czyli poszłam do niego z miseczką, żeby go nakarmić. Miałam przygotowane mielone mięso drobiowe surowe wymieszane z proszkiem Convalescence. Najpierw podstawiłam mu miseczkę pod pyszczek, ale niestety nie zaczął jeść.
Zaczęłam więc karmić go wkładając palcem do pyszczka po trochę mięsa. Po pewnej chwili sam zaczął zlizywać mięso z mojej ręki i tak zjadł prawie wszystko. Trzymałam mu rękę z mięskiem przed pyszkiem a on jadł![]()
A później zaczął mruczeć, przytulać się i łasić do mnie![]()
Kochany kocio z niego. Martwi mnie tylko to, że słabo widzi na oko. Dostaje teraz taki drogi lek do tego oka i trzeba mieć nadzieję, że będzie lepiej
Użytkownicy przeglądający ten dział: Szymkowa i 37 gości