Schronisko KRK - Dramat pilnie potrzebuje domku

BarbAnn pisze:służę linkiem
http://krakow.gazeta.pl/krakow/1,44425, ... icza_.html

dziś to już pies nie w schronisku tylko w Bochni , grunt to rzetelność dziennikarska :roll:

to znaczy pies znalazł dom czy nie (w Bochni)? bo nie rozumiem :oops:

w Bochni zdaje się bezdomniaki przechowuje jakiś lekarz, przy okazji niejako praktyki wet.

w pierwszej wersji było, że pies trafił do krakowskiego schroniska na Rybna.
ale po telefonie do redakcji okazało się, że pies był na obserwacji w Bochni a nie w Krakowie

http://krakow.gumtree.pl/c-Zwierzaki-zg ... Z353387024

Zaginęła półtoraroczna bura kotka. Znakiem szczególnym jest to że kuleje na tylną łapkę ponieważ jest po operacji. Bardzo podobna (prawie identyczna) do kotki zamieszczonej na zdjęciu.
Najprawdopodobniej znajduje się w okolicach ul. dobrego pasterza, al. 29 listopada. BARDZO PROSZĘ O KONTAKT POD NUMEREM 535592112 LUB 515363985

http://krakow.gumtree.pl/c-Zwierzaki-ko ... Z353251282

Witam,
szukam małego, zdrowego kotka, najlepiej kocurka.

tel. 502175539

A jak wygląda pod względem liczebności sytuacja kotów i psów w schronisku? Mam nadzieję,
że nie wracają do schroniska i że przynajmniej większośc ma już stałe domy.

Lila_iwa pisze:A jak wygląda pod względem liczebności sytuacja kotów i psów w schronisku? Mam nadzieję,
że nie wracają do schroniska i że przynajmniej większośc ma już stałe domy.

Niestety wracają nawet i po kilku latach po adopcji, a i po jednym dniu też albo w ten sam dzień.
Do domu poszła fajna suczka staruszka Majka z A4, wzięła ją wolontariuszka. :ok:

Ta suczka napewno już nie wróci do schroniska.Miałam na myśli te zwierzaki, które zostały zabrane na okres mrozów, ile z nich zostanie na stałe w nowych domach

z FB - Pomyłka poszła do domu

oby te syczenia ustały z czasem i aby nie gryzła

Za Pomyłkę :piwa:

Oby się wszystko dobrze ułożyło

ooo, po godzinie dziewczyna pisze że Pomyłka jest na DT
czyżby dawała czadu ?

Mruczeek pisze:ooo, po godzinie dziewczyna pisze że Pomyłka jest na DT
czyżby dawała czadu ?

Byłam u niej w odzwiedzinach, ma Kaliszka rudo - białego kocura i Franię kotkę czarną ze schronu, mam nadzieję że sobie da radę bo Kaliszek i Pomyłka to mieszanka wybuchowa, jak go adoptowali to strasznie tłukł rezydentę aż musiła mieć zszywaną powiekę , teraz jest ok,
Mam nadzieję ze Pomyłka się uspokoi.

Jeżeli jest już w domu, to można jej dać coś na wyciszenie, np. feliway.

Z ostatniego wpisu wynika, że Pomyłka zostaje na stałe.

Do domu poszła Mimi, Pralinek,czarny podrostek Alfik z garażu 1.
Figielka też poszła do domu ale nie wiem czy do stałego.
Została Lenka , je i tyje,z nią jest biało - bura 6 letnia Dziunia, kotów do adopcji mało,

Z Abi jest już coraz lepiej, ale ona znowu plackiem leży ze strachu, jak się skończy zima to powinna wrócić do siebie.

Z psiaków staruszek Dino ma dom z A1 i weteran Sebek poszedł na dom stały.
Lusię -p 2/11/11 - jamniczka w białym ubranku ,zabrała Beata do hoteliku. Dużo szczeniaków znalazło domy.

To z pierwszej strony zostały tylko Mica i Lenka. A z tych nieogłaszanych ile nadaje sie do
adopcji? Bo w tej chwili wszystkich kotów jest chyba około 60.

Schronisko KRK - Dramat pilnie potrzebuje domku

Kto przegląda forum