Jak pies z kotem czyli Fidel i Pixi :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lut 09, 2012 12:32 Re: Jak pies z kotem czyli Fidel i Pixi :)

ruda32 pisze:
vailet pisze:Bejbi i Pixi mogłyby być siostrami :ryk:tylko uszy Bejbi ma inne,a to górne zdjęcie to jest podobne bardzo do niektórych z Bejbi :lol: Szybko Ci poszło z Zapodaj.Mówiłam że jest łatwe :ok: Foty z telefonu są?Moje z aparatu i na całą stronę że aż za duże jak klikniesz.Pixi łzawi,a Bejbi ma ciągle brązową wydzielinę,którą trudno zmyć.Wagą Pixi też dużo nie odbiega od Bejbi.Jak siostry :D

Pixi też ma brązową wydzielinę niestety teraz zimą dużo bardziej
niektóre fotki z telefonu ale nie wszystkie
uszy Pixi ma w zależności od humoru :ryk:

Też brązowa?To drapie w oko takie twarde.Latem było dobrze.Uszy to mi chodziło że Pixi ma bardziej zaokrąglone jak brytek,a Bejbi jak pers :) spiczaste,ale i tak obie są jak babeczki Mufinki :ryk:
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Czw lut 09, 2012 12:39 Re: Jak pies z kotem czyli Fidel i Pixi :)

vailet pisze:
ruda32 pisze:
vailet pisze:Bejbi i Pixi mogłyby być siostrami :ryk:tylko uszy Bejbi ma inne,a to górne zdjęcie to jest podobne bardzo do niektórych z Bejbi :lol: Szybko Ci poszło z Zapodaj.Mówiłam że jest łatwe :ok: Foty z telefonu są?Moje z aparatu i na całą stronę że aż za duże jak klikniesz.Pixi łzawi,a Bejbi ma ciągle brązową wydzielinę,którą trudno zmyć.Wagą Pixi też dużo nie odbiega od Bejbi.Jak siostry :D

Pixi też ma brązową wydzielinę niestety teraz zimą dużo bardziej
niektóre fotki z telefonu ale nie wszystkie
uszy Pixi ma w zależności od humoru :ryk:

Też brązowa?To drapie w oko takie twarde.Latem było dobrze.Uszy to mi chodziło że Pixi ma bardziej zaokrąglone jak brytek,a Bejbi jak pers :) spiczaste,ale i tak obie są jak babeczki Mufinki :ryk:

ta wydzielina jest okropna ,teraz chyba ma nasilone bo wcześniej tylko takie wilgotne przezroczyste a teraz takie brunatne jak u persów :(
Obrazek...Obrazek

ruda32

 
Posty: 8706
Od: Pt maja 21, 2010 21:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Czw lut 09, 2012 12:43 Re: Jak pies z kotem czyli Fidel i Pixi :)

Ale Pixi jest śliczna. Taka puchata :kotek:
Ostatnio edytowano Czw lut 09, 2012 12:49 przez alab108, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

alab108

 
Posty: 12890
Od: Wto lis 09, 2010 22:35
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post » Czw lut 09, 2012 12:46 Re: Jak pies z kotem czyli Fidel i Pixi :)

Fakt paskudna wydzielina i uprzykrza kotu i mi życie :( Bejbi raczej nie łzawi,tylko najwyżej jasne suche ropki były latem,albo wcale,a teraz foty jej robić to nie bardzo bo nawet po zmyciu coś zostaje.
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Czw lut 09, 2012 12:49 Re: Jak pies z kotem czyli Fidel i Pixi :)

A czym zmywacie tą wydzielinę?
Obrazek

alab108

 
Posty: 12890
Od: Wto lis 09, 2010 22:35
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post » Czw lut 09, 2012 12:52 Re: Jak pies z kotem czyli Fidel i Pixi :)

alab108 pisze:Ale Pixi jest śliczna. Taka puchata :kotek:

a dziękujemy
tak przeglądam zdjęcia i widzę z jakiej małej biedy wyrosła :)
Obrazek...Obrazek

ruda32

 
Posty: 8706
Od: Pt maja 21, 2010 21:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Czw lut 09, 2012 12:59 Re: Jak pies z kotem czyli Fidel i Pixi :)

jak Pixi była mała oglądała swojego wujka o ile dobrze pamiętam- miau
Obrazek]
tak wyglądało jej pysio :(
Obrazek
taka była puchata kulka
Obrazek
Obrazek...Obrazek

ruda32

 
Posty: 8706
Od: Pt maja 21, 2010 21:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Czw lut 09, 2012 13:02 Re: Jak pies z kotem czyli Fidel i Pixi :)

Ja świetlikiem zaparzonym w torebkach zmywam bo mam taki płyn,ale kotka jest uczulona Optex.Po tym ma czerwone oczy i by trzeba było rozcieńczać w soli fizjologicznej,ale broni się przed tym.
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Czw lut 09, 2012 13:03 Re: Jak pies z kotem czyli Fidel i Pixi :)

vailet pisze:Ja świetlikiem zaparzonym w torebkach zmywam bo mam taki płyn,ale kotka jest uczulona Optex.Po tym ma czerwone oczy i by trzeba było rozcieńczać w soli fizjologicznej,ale broni się przed tym.

ja też próbowałam już różnych kropli czasem miałam wrażenie ,że aż ją bolą te oczy :( po zakropleniu
Obrazek...Obrazek

ruda32

 
Posty: 8706
Od: Pt maja 21, 2010 21:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Czw lut 09, 2012 13:04 Re: Jak pies z kotem czyli Fidel i Pixi :)

ruda32 pisze:jak Pixi była mała oglądała swojego wujka o ile dobrze pamiętam- miau
Obrazek]
tak wyglądało jej pysio :(
Obrazek
taka była puchata kulka
Obrazek

Podobnie zabidzone oczka miała :( ale bardziej puchata tu wygląda niż Bejbi była :)
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Czw lut 09, 2012 13:07 Re: Jak pies z kotem czyli Fidel i Pixi :)

ruda32 pisze:
vailet pisze:Ja świetlikiem zaparzonym w torebkach zmywam bo mam taki płyn,ale kotka jest uczulona Optex.Po tym ma czerwone oczy i by trzeba było rozcieńczać w soli fizjologicznej,ale broni się przed tym.

ja też próbowałam już różnych kropli czasem miałam wrażenie ,że aż ją bolą te oczy :( po zakropleniu

Świetlik nie boli :ok: spróbuj :) na płatek do twarzy polewam i ciepłym ścieram.Czsem długo to się zmywa,ale jakoś w końcu schodzi.Świetlik ma ostry zapach i Bejbi nie chciała,lecz już się przyzwyczaiła.Oczy nie bolą i nie robią się czerwone :ok:
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Czw lut 09, 2012 13:08 Re: Jak pies z kotem czyli Fidel i Pixi :)

dziewczynki jak brzydkie kaczątka-z zabiedzonych ,maluchów- śliczne panny
Obrazek...Obrazek

ruda32

 
Posty: 8706
Od: Pt maja 21, 2010 21:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Czw lut 09, 2012 13:12 Re: Jak pies z kotem czyli Fidel i Pixi :)

ruda32 pisze:dziewczynki jak brzydkie kaczątka-z zabiedzonych ,maluchów- śliczne panny

Twoja chociaż wszy nie miała :( moja cała w gnidach,a ważyła pół kg.Inne koty wewnątrz zarobaczone,a moja na zewnątrz i gronkowiec uszny.Teraz są wypieszczone obie,wychuchane :D :1luvu: :1luvu:
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Czw lut 09, 2012 13:19 Re: Jak pies z kotem czyli Fidel i Pixi :)

vailet pisze:
ruda32 pisze:dziewczynki jak brzydkie kaczątka-z zabiedzonych ,maluchów- śliczne panny

Twoja chociaż wszy nie miała :( moja cała w gnidach,a ważyła pół kg.Inne koty wewnątrz zarobaczone,a moja na zewnątrz i gronkowiec uszny.Teraz są wypieszczone obie,wychuchane :D :1luvu: :1luvu:

moja miała pchły od Fidla -on przyniósł a na niej miały gdzie buszować-okropne :(
ale aż miło popatrzeć teraz
szkoda tylko ,że Bejbi do końca zdrowa nie jest :(
Obrazek...Obrazek

ruda32

 
Posty: 8706
Od: Pt maja 21, 2010 21:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Czw lut 09, 2012 13:24 Re: Jak pies z kotem czyli Fidel i Pixi :)

ruda32 pisze:
vailet pisze:
ruda32 pisze:dziewczynki jak brzydkie kaczątka-z zabiedzonych ,maluchów- śliczne panny

Twoja chociaż wszy nie miała :( moja cała w gnidach,a ważyła pół kg.Inne koty wewnątrz zarobaczone,a moja na zewnątrz i gronkowiec uszny.Teraz są wypieszczone obie,wychuchane :D :1luvu: :1luvu:

moja miała pchły od Fidla -on przyniósł a na niej miały gdzie buszować-okropne :(
ale aż miło popatrzeć teraz
szkoda tylko ,że Bejbi do końca zdrowa nie jest :(

Tak :( przez to nieszczepiona i ta sterylka z nią to mam stracha.Skoro teraz słabo je to co po zabiegu.Na siłę i mnie całkiem będzie się bała przez to.Myśli że ból jej sprawiam,a nie pomoc :(
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Kankan i 34 gości