wistra pisze:mozemy dzis po poludniu, tj kolo 19 podjechac na plac inwalidow, ew. na kociarnie
Koło 19 będę w kociarni. Możesz zaglądnąć

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
wistra pisze:mozemy dzis po poludniu, tj kolo 19 podjechac na plac inwalidow, ew. na kociarnie
miszelina pisze:Grafik w kociarni, prosze sie wpisywać:
poniedziałki rano:
13.02.Basia
20.02.
27.02.
wieczorem: Monika W
UWAGA: wakat wieczorem 20.02. annakreft
wtorki rano:
14.02.Basia
21.02.
28.02.
wieczorem: Milu
środy rano:
08.02. vanja
15.02.
22.02.
29.02.
wieczór:
01.02. annakreft
08.02. mahob
15.02. Britta
22.02. mikela
29.02. mikela
czwartki rano:
09.02. vanja
16.02.
23.02
wieczór: Miszelina
piątki rano:
10.02.Basia
17.02
24.02.
wieczór: Milu
soboty rano:
11.02. mahob
18.02.- annakreft
25.02. mahob
wieczór: Miszelina
niedziele rano:
12.02. Ania
19.02. Ania
26.02. Ania
wieczór:
05.02. mahob
12.02. annakreft
19.02. mahob
26.02.
Najblizszy wakat to niedziela, 12.02. wieczorem!
Tosza pisze:Czy ja dobrze zrozumiałam, że przywieźliście sobie sankami 30 kotów?Na kociarnię? No zbieractwo, słowo daję.
Tweety pisze:Tosza pisze:Czy ja dobrze zrozumiałam, że przywieźliście sobie sankami 30 kotów?Na kociarnię? No zbieractwo, słowo daję.
a taka ułańska fantazja nas dopadła i nie na kociarnię a do stajni, bo kociarnie wyszły z mody
ale tak serio, serio, prowadzimy rozmowy z gminą, bo to ich koty, niech dadzą chociaż na sterylki, bo to teraz ich obowiązek.
Są tam dwa maluchy, kilkumiesięczne, te odchorowały najbardziej tę zimnicę, chude toto, usmarkane jak fiks, dzisiaj jada do Sącza do weta. Tam chwilę pobędą i weźmiemy je do Krakowa. Miziają się na maksa
Tosza pisze:Tweety pisze:Tosza pisze:Czy ja dobrze zrozumiałam, że przywieźliście sobie sankami 30 kotów?Na kociarnię? No zbieractwo, słowo daję.
a taka ułańska fantazja nas dopadła i nie na kociarnię a do stajni, bo kociarnie wyszły z mody
ale tak serio, serio, prowadzimy rozmowy z gminą, bo to ich koty, niech dadzą chociaż na sterylki, bo to teraz ich obowiązek.
Są tam dwa maluchy, kilkumiesięczne, te odchorowały najbardziej tę zimnicę, chude toto, usmarkane jak fiks, dzisiaj jada do Sącza do weta. Tam chwilę pobędą i weźmiemy je do Krakowa. Miziają się na maksa
To one nie są w Krakowie? Ja sobie ostrzę pazury na tą niemalcomco, jeżeli jest młoda i miła (nie dla siebie)
Tosza pisze:To one nie są w Krakowie? Ja sobie ostrzę pazury na tą niemalcomco, jeżeli jest młoda i miła (nie dla siebie)
mahob pisze:Tosza pisze:To one nie są w Krakowie? Ja sobie ostrzę pazury na tą niemalcomco, jeżeli jest młoda i miła (nie dla siebie)
Ona akurat, jako jedyna z nich, zdaje się jest w Krakowie
Tosza pisze: A młoda i miła? ( czyli taka jak ja)
Tweety pisze:.............
Na kociarnię dojechała o mały figiel MCO, ma na imię Sowa. Na razie nie prezentuje się zbyt okazale, trzeba ją doprowadzić do stanu używalności i oczywiście ciachnąć. Robert twierdzi, że jest miłą kociczką
wistra pisze:wy specjalnie mnie do kociarni sciagneliscie, zebym zobaczyla Kamyka i przepadla na amen?
Użytkownicy przeglądający ten dział: grubysnake, puszatek i 95 gości