Moje cuda-rezydenci + 2 tymczasy czyli moje 13 kotów

Witamy

Dziś też idę na 16:00 i też do 1:00.. Odebrałam wyniki Rudego, jest lepiej ale nadal jest trochę białka i jest odczyn zasadowy. Wieczorem zadzwonię do weta jak będę mieć chwilkę i zapytam co dalej..
A teraz coś słodkiego :kotek:

czyli Zuzia i jej nowe miejsce do spania

Dziękuję issey32 :wink:

Zuzia wie gdzie dobre miejsce :ryk:

Kciuki za Rudego :ok:

oby mocz wreszcie doszedł do normy :kotek:

witam

Witamy cieplutko :1luvu:

Karola spać nie możesz?
Śliczne zdjęcie Myszki, co ona tam takiego ciekawego zobaczyła? :kotek:

Gdy tylko trochę te mrozy odpuszczą, jadę z Zuzią do weta. Ktoś ją ładnie załatwił :evil:

Dziewczynka popuszcza mocz..Ogonek nadal niesprawny, chyba zapadnie decyzja o amputacji..

Lilianna poważnie?Ogonek straci?

Nooo vailet ta Twoja panna to dopiero jest cudo :1luvu:

Jeszcze dokładnie nie wiem co zrobimy, ogonek jej nie przeszkadza w chodzeniu czy brykaniu po szafkach w kuchni i parapetach. Zrobimy RTG i zobaczymy co dalej. Na razie Zuzia zostaje u mnie

Lilianna J-wie pisze:A teraz coś słodkiego czyli Zuzia i jej nowe miejsce do spania

Każde miejsce dobre!
Witajcie kochane!

Lilianna J-wie pisze:Nooo vailet ta Twoja panna to dopiero jest cudo
Jeszcze dokładnie nie wiem co zrobimy, ogonek jej nie przeszkadza w chodzeniu czy brykaniu po szafkach w kuchni i parapetach. Zrobimy RTG i zobaczymy co dalej. Na razie Zuzia zostaje u mnie

I chwała Ci za to że Zuzia może na razie zostać i być zdiagnozowana

Jeśli jej kitka nie przeszkadza to najważniejsze.Taka rozbrykana jest? :mrgreen:

Bejbi podoba się wielu osobom,ale z pysia i koloru jak jej wet stwierdził że reszta kota jest zwyczajna.Jest to prawdą,a nawet gorzej :mrgreen:

bo zgrabna w chodzeniu nie jest :ryk:

taka bez gracjii.I tak ją kocham :1luvu:

witam

Cześć Lilka z :kotek:

Ależ Zuzia jest piękną koteczką :1luvu:

Moja Megi też nie ma sprawnego ogonka, ale w niczym jej nie przeszkadza :wink:

Zuzia chyba już jakiś czas ma ten ogonek takie nie tego skoro już nauczyła się z tym poruszać bez szwanku dla siebie. Dziś troszkę dokazuję z myszką od cioci Eli, chyba w końcu się wyspała i wygrzała za wszystkie te dni co marzła

Lilianna J-wie pisze:Zuzia chyba już jakiś czas ma ten ogonek takie nie tego skoro już nauczyła się z tym poruszać bez szwanku dla siebie. Dziś troszkę dokazuję z myszką od cioci Eli, chyba w końcu się wyspała i wygrzała za wszystkie te dni co marzła

Fajnie czytać takie rzeczy :ok:

Najedzona,wyspana i wybiegana.Ciekawe czy widziała kiedyś wcześniej zabawki :roll:

A tu coś z Zuzią :mrgreen:

Jakościowo może nie najlepszy i w tle słychać moją mamę wiszącą na telefonie ale na pierwszy raz może być :twisted:

http://youtu.be/ef2NznrfOS8

Moje cuda-rezydenci + 2 tymczasy czyli moje 13 kotów

Kto przegląda forum