Stara Szafa i Mała Sowa; Loki i Caillou cz. VI

To na pewno tam są :ok:

Ale mogliby chociaż pocztówkę wysłać...

Może jeszcze przyślą

Nie przyślą... Zapomnieli o nas, tych tu, w zapyziałej rzeczywistości...

To wiesz co? Może my im wyślijmy kartkę? Chociaż ty wysyłasz te swoje mhroczne z kotami

Chyba się przyłączę do tej formy protestu :mrgreen:

Zaczynam:

babajaga pisze: Chyba się przyłącze do tej formy protestu

ja oczywiście protestuję, tylko przeciw czemu teraz protestujemy?

najmysia pisze:
babajaga pisze: Chyba się przyłącze do tej formy protestu
ja oczywiście protestuję, tylko przeciw czemu teraz protestujemy?

Przeciw protestom :mrgreen:

przeciwko ciszy w pozytywce, może trzeba jej mechanizm naprawić żeby znowu się odezwała? :roll:

shira3 pisze:Przeciw protestom

o nie, protesty to jedyna rzecz przeciw której nie protestuję :mrgreen:

"Małe pudełeczko zamknięte na kluczyk.
Bez kluczyka go nie otworzysz.
Jeżeli rzucisz nim o ścianę możesz tylko potłuc zawartość,
a wtedy już nie zobaczysz co jest w środku.
Jest twarde, wytrzymałe i piękne,
a zarazem jest w nim coś odpychającego i smutnego.
W środku skrywa tajemnicę.
Och, jakże słodki sekret skrywa.
Ja mam kluczyk. Nie dam ci go. Musisz zasłużyć.
Udowodnić mi coś. Udało ci się?
Proszę oto kluczyk. Możesz otworzyć.
Otwierasz wieczko i zerkasz do środka.
Słyszysz smutną, choć piękną melodię.
W środku moje skarby, a obok tańczy mała baletnica.
Nie taka zwykła.
Ubrana w czerń dziewczynka o porcelanowej skórze.
Tak piękna, tak krucha i delikatna... Patrzysz na mnie.
Już rozumiesz. Już wiesz, czemu jest dla mnie taka ważna.
To pudełeczko z pozytywką jest jak ja.
Na zewnątrz twarda.
W środku krucha..."

*-Usagi

no bardzo ładne
i chyba prawdziwe

Chyba o mnie bardziej, nie wiem jak się ma do Pozytywki. Ale może drgnie jej serce i mechanizm ruszy...

normalnie teraz odkrylam, ze zgubiłam Wasz wątas pozytywko! rzecz nieslychanie dziwna....
ale witam sie ponownie po przerwie:)

Może drgnie......

Ja ciągle gubię wąty, standard :mrgreen:

Ale tu pilnujesz. I dobrze. Trzeba czasem przewietrzyć i kwiatki podlać, nie?

babajaga pisze: Trzeba czasem przewietrzyć i kwiatki podlać, nie?

ano trzeba. Teraz też zgubiłam i szukałam. I zadziwiłam się że przez te kilka dni co mnie nie było prawie żadnego ruchu tutaj. A spodziewałam się ze 20-stu stron do nadrobienia :roll:

Stara Szafa i Mała Sowa; Loki i Caillou cz. VI

Kto przegląda forum