Na wstępie chcielibyśmy wszystkich przywitać i przeprosić, jeżeli temat znajduje się w nieodpowiednim dziale.
Dużo słyszeliśmy o tej stronie, dlatego mamy nadzieję, że uda nam się uzyskać odpowiedź na nurtujący nas problem.
Sprawa przedstawia się następująco:
Mamy w domu 2 koty:
- rudy pers - Kiciol (jest z nami od 03.11.2011)- 5-cio miesięczny kocurek, przytulanka, miziol, kompan, towarzysz - super kot; od pierwszego dnia z nami 100% zaufania, zero strachu przed nami i 4-rką naszych dzieci; można z nim zrobić dosłownie wszystko, niczego i nikogo się nie obawia
- biało czarny Neva Masquarade - Puszek (jest z nami od 22.01.2012) - 6-cio miesięczny kocurek, zupełne przeciwieństwo Kiciola, wszystkich i wszystkiego się boi, nie jest agresywny, tylko straszny tchórz, żeby go pogłaskać trzeba go podejść (jak już zaczniemy głaskanie to można tak przez kilka godzin, wygina się i kula na wszystkie strony), o zabraniu na kolana, czy ręce można pomarzyć; warto jednak zaznaczyć, że 0% agresji, nawet jak się gdzieś schowa, to można go wyjąć - nie syczy, nie warczy, nie drapie
Koty docierały się koło tygodnia. Na dzień dzisiejszy bawią się, śpią razem, jedzą razem.
Sporo czytaliśmy na temat przyzwyczajania się kotów do człowieka itd.
Mamy jednak pytanie czy nasz Puszek już taki będzie na zawsze, czy zgodnie z opisem rasy będzie z nami uczestniczył w życiu rodzinnym?
W naszym domu nikt mu nic złego nie zrobił, a boi się nawet szurnięcia kapcia w odległości 10 metrów od siebie.
Nie wiem, co mamy zrobić. Nie znamy się na kotach. Mamy tylko doświadczenie z Kiciolem, który tak jak pisałem od pierwszej chwili bawił się z nami, przychodził, dawał się głaskać, wchodził na kolana. Nawet przez 1 minutę nie chciał zostać sam.
Puszek najlepiej przez cały dzień nikogo by nie oglądał. Zaznaczę jeszcze, że Puszek był kupiony z zarejestrowanej hodowli. Tam raczej też nie zaznał agresji.
Załączamy zdjęcia naszych tygrysów i liczymy na jakąś odpowiedź

Pozdrawiamy gorąco:
Justyna i Marcin

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us
-