» Śro lut 08, 2012 9:53
Re: Kot Trojański i banda. Zajączek w DS.
10 footer na stanie.
Od wczoraj Garfield od zwyrodnialców z Dolnego Miasta siedzi w lazience. Szukamy transportu do Warszawy dla niego, bo domek czeka. Garf jest czadowy. Wielki, rudy z bialym kołnierzem... puchaty. Trochę śmierdzący, bo się zlał w drodze do mnie ;]
Tak, ten sam Tczew. Ale pogadałam z Alą, ona się wystraszyła wtedy, bo mówi, że jej tak przedstawiono tamtego kota, że on non stop niszczy. Nie, że "mógłby", tylko że teraz drapie, skacze i takie tam. Miała koty więc ogólnie wie, czego się spodziewać. Nuta u mnie spokojna jest bardzo. Ale mówiłam, że to się może zmienic, że np Zając w DS lata i skacze... Też to rozumie. Była u mnie w poniedziałek, długo siedziała.
Poza tą sprawa z kolumnami - jak sama mówiłas - laska fajna. Polubiłam ją.
Los zwierząt jest dla mnie ważniejszy niż strach przed ośmieszeniem. Los zwierząt jest nierozerwalnie związany z losem człowieka. E. Zola