Jest jednak kilka czynników, które trzeba brać pod uwagę:
- on ma krzywicę i to taką konkretną - nogi ma X (dosłownie jak siedzi czy stoi, to mu się nadgarstki stykają)
- nie ma jednej kości nadgarstka
- im większy ciężar, tym bardziej one będą się wyginały i tym trudniej będzie mu zachować równowagę i nie przeciążać tych łap
Ostatnio nosił kołnierz, aby sobie nie zlizywać kremu ze zmienionej grzybicą skóry, ale po kilku dniach zauważyłam, że do przodu idzie przekładańcem, czyli nogi nie dość, że ma krzywe to przekładał, aby zachować równowagę.
Teraz nie nosi kołnierza (tylko kilkadzieisiąt minut po nałożeniu kremu), bo nie chcę, aby nogi mu się bardziej wykrzywiły. Może leczenie się przedłuży, ale grzyb jest odwracalny. Wykrzywione nogi niestety już nie






. Kawał dobrej roboty zrobiliście - podziwiam !

