Chorzów! Było 70 - jest 51 kotów! Dziękujemy za stałą pomoc

no, trzeba będzie zostawic kogos do kontaktu
smsik za granice nie jest drogi-jakby co to piszcie, poza tym chyba bede miała dostep do neta, ale to sie okaże

napisała do mnie jedna osoba na maila chcąca wspomagac karmą
dałam nr do pani Ewy,
ale dałam też
-kaja555- do Ciebie jako zarządzającej sucha karmą
-Lidka- do Ciebie jako zarzadzajacej ecokarmą

bo wydaje mi sie ,że lepiej byłoby to rozkładac w czasie
nie zdziwcie sie w każdym razie jak zadzwoni do Was pani Irma

jakby coś się działo, to pani może do mnie dzwonić, ale gorzej z działaniem, bo jeżeli trzeba będzie zawieżć np. kotki ponownie do lecznicy, to będzie potrzebna pomoc osób które wiedzą co i jak

mogę napisać na wątku, ale sama nie pojadę

chyba że jest ktoś kto był w tej lecznicy i dysponuje autem

w każdymbądż razie mój kontakt p. Ewa ma i jakby co to może dzwonić czy pisać, a tu będziemy działać

Ja tez mam kontakt z p. Ewą.
Tak, że Mała możesz spokojnie jechać i nie martwić się:))

Podnoszę.

A jakby co to ktoś z nas ma adres tej lecznicy? Tak na wszelki wypadek

do pani ewy dotarło własnie duuuużo mieska

bardzo wszystkim Wam dziekuje- prosiła ,żeby przekazać

kaja555-ja Ci posle wszysrtkie namiary na pw, w wolnej chwili :wink:

P. Ewa mnie też potwierdziła 3 pudełka mięsa.
1 pudełko to 35 zł.
Mam nadzieję, że im będzie smakowało:)

Super, dziękujemy :1luvu:

ok, to będę trzymać te informacje na wypadek godziny W :ok:

Dzisiaj Siwulka jedzie do DS do Opola, trzymajcie kciuki, żeby wszystko było ok :ok:

O Barbakusia są zapytania, ale na razie niezbyt poważne.

Trzymam kciuki za aklimatyzacje Siwulki

Siwulka, która została Amelką już w nowym domu. Państwo bardzo sympatyczni, w domu są już 2 schroniskowe kotki. Amelka od razu zwiedziła całe mieszkanie i pobiegła do miski. Całą noc szalała, żadnego stresu, natomiast rezydentki nie są zachwycone nowym towarzystwem.
Kciuki :ok:

no to za Amelkę :ok:

jesli jutro odpalę autko ( bo miałam ,,przygody,, z nim) to na ciacha jedzie bura Mamuska i Patrycja
Olat-odezwę się do Ciebie

Uch, powiadomienia przestały mi przychodzić. A ty takie dobre wieści o Siwulce-Amelce! :kotek:

Czy ktoś z Chorzowa zrobiłby wizytę PA dla Barbakusia?

Nie pytałam na jakiej ulicy pani mieszka, ale zgodziła się na wizytę.

Był jeszcze telefon o niego z Bielska, może pani jeszcze zadzwoni bo miała przyjechać go zobaczyć.

ja teraz nie mogę, sory
po powrocie czemu nie :wink:

, ale tak po 19tym, a to kawał czasu jeszcze

Zawiozłam dwie panny na sterylki-kciuki zaciskajcie

Chorzów! Było 70 - jest 51 kotów! Dziękujemy za stałą pomoc

Kto przegląda forum