Ja miałam dziwny tydzień, oddałam w ciągu niego 3 koty do ds właściwie kociaki i tu.. ludzie nadal dzwonią, szczególnie po czarnego kocurka, do tej pory przekazywałam numer telefonu który Aga mi podesłała, nie wiem do kogo ale ktoś ten ma czarnego kocura. Jeśli są jakieś jeszcze kociaki to będę odsyłać tylko do kogo?
A ten kić z Sybiraków to moja sprawka przyznaję się.
Jestem za usypianiem ślepych miotów i sterylkami aborcyjnymi.
Znowu mam prosbę.Dzisiaj jak zaniosłam jedzenie bezdomniaczkom ze szczeliny gdzie mieszkaja- wyszedł tak na moje oko 5-6 mies kocurek.Skąd sie tam wziął-nie mam pojęcia. Jest cudowny-cały bury,cały czas ugniata,mruczy,barankuje i chce sie przytulac.Szczególnie upodobał sobie mojego synka-chodzi za nim jak piesek.Jest chudy tylko brzuszek ma wzdety-pewnie robaki.Prosze o jakis tymczas -ja nie mogę go u siebie zatrzymać.
Ja też zgłaszam małego kocurka u mojej koleżanki, przybłąkał się do mojej koleżanki na podwórko, ma ona już kotkę i nie chce więcej prosi o pomoc w adopcji, kocurek czarny z jakimiś dodatkami, dowiem się dokładnie, proszę o pomoc, może jakiś DT??
DT...? wszystkie zapchane Może jednak koleżanka zaopiekuje się koteczkiem do czasu znalezienia domku. No bo chyba nie wyrzuci go na taki mróz zróbcie ogłoszenie ze zdjęciem na BO
Ostatnio edytowano Sob lut 04, 2012 22:34 przez asika5, łącznie edytowano 1 raz
Z dobrych wieści - zmarznięta kotka z Bagnówki pojechała do DS Na zimnie więc została jeszcze oprócz "napisanych" przez was kotka z Wiaduktu i kocurek z działek na Sybiraków.
:: Pomóż nam informować o 1% - zamieść w swojej stopce banerek - wklej do podpisu poniższy kod ::