Rudy - już w domku :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob lut 04, 2012 20:02 Re: Rudy - już w domku :)

Maja -to takiej konkretnej wielkości :mrgreen:
nie dziwię, że Rudy się boi 8) przyzwyczai się

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 28756
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Sob lut 04, 2012 20:06 Re: Rudy - już w domku :)

Wszystko w kolorach biało-rudo-czarnych.Piękne zwierzątka, naprawdę :1luvu: :1luvu: :1luvu: Wymiziaj je, proszę.Zazdroszczę Ci, że masz pieska, Maja jest przesłodka :1luvu:
Lepiej iść do weta i uspokoić się, że wszystko OK, niż zaniedbać i żałować.Rudasek wygląda na kociaka, a nie dorosłego kocura.Musi być naprawdę kochany.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56174
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob lut 04, 2012 20:21 Re: Rudy - już w domku :)

Hej, Jakie masz pieknę zwierzaczki :1luvu: I Rudy na kolankach to miód na moje serce :ryk:
On był odrobaczony jak miał sterylizację, w książeczce wpisali, chyba 30.01.
U mnie kupki, które były, były "ładne", że tak się wyrażę, nie rzadkie tylko takie akuratne ;)

Dobrze, że pójdzie jutro do lekarza, niech go dokładnie zbada.
Według mnie Rudy nie ma roku, ciekawa jestem na ile wet go oceni. Jak dobrze pamiętam to pojawił się około wakacji tylko wtedy był dzikusem i tylko czasem widziałam jak przemyka pod śmietnikami taka nieduża ruda kulka.
Ale się cieszę, że tak dobrze trafił :ok:
Obrazek

AniaU

Avatar użytkownika
 
Posty: 537
Od: Czw wrz 30, 2010 11:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lut 04, 2012 20:21 Re: Rudy - już w domku :)

ewar pisze:Zazdroszczę Ci, że masz pieska

ewar :mrgreen: chcesz tez mieć pieska? 8)

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 28756
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Sob lut 04, 2012 20:28 Re: Rudy - już w domku :)

Cudna suńka! I kotka w ulubionych kolorach mojego TŻ. Piękne zwierzaki. Rudy przystojaniaku - Ty zdrowiej nie wygłupiaj się. :wink:
Obrazek Obrazek

saintpaulia

 
Posty: 3939
Od: Śro gru 14, 2011 17:53
Lokalizacja: warszawa-bielany

Post » Sob lut 04, 2012 21:31 Re: Rudy - już w domku :)

no no... zwierzaki pierwsza kasa :)
sunia śliczna, Kicia piekności....a Rudzielec jest w ogóle najpiękniejszy :)
Obrazek Obrazek

johaśka

 
Posty: 5001
Od: Nie mar 14, 2010 22:25
Lokalizacja: czestochowa

Post » Nie lut 05, 2012 7:27 Re: Rudy - już w domku :)

Patmol pisze:
ewar pisze:Zazdroszczę Ci, że masz pieska

ewar :mrgreen: chcesz tez mieć pieska? 8)

Pewnie, że chciałabym.Psy kocham równie mocno jak koty, ale chcieć, a móc to różnica.
Mam nadzieję, że Rudy zdrowy. AniaU, mnie się wydaje, że to młodziutkie jest, naprawdę.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56174
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie lut 05, 2012 12:17 Po wizycie u weta

Rudy od wczoraj co wypije to wymioty + biegunka.
Dodatkowo zaczął kichać.

Pani weterynarz stwierdziła zapalenie krtani + wzdęty brzuchol. DOstał zastrzyk, jutro powtórka. Dodatkowo ropieje mu oczko i ma zapalenie dziąseł (stąd ten smrodek z buzi). Dostałam żel na dziąsła i receptę na krople do oczu.
Moze i przez te dziąsła nie chce jeśc. Suchego nawet nie tyka - teraz się nie dziwię, bo musi go boleć.
dziasła mu posmarowałam, mam nadzieje ze to szybko się leczy.
Wyceniła Rudego na niepełna rocznego malucha.

Rudy ma sporo kołtunów, muszę jakoś to wyczesać.

Ale mimo złego samopoczucia jest słodki, przylepny i mruczący. Nawet nie wiedziałam że tyle czasu będziemy rodzinnie w łazience siedzieć :P

Kto zgadnie gdzie Rudy w tej łazience śpi (sam wybrał to miejsce), dostanie fotkę Rudego w nowym legowisku :P

Strasznie miło mi się czytało zachwyty na temat moich zwierzaków :) Faktycznie dopiero teraz zauważyłam ze kolorystycznie do siebie pasują hehe.
Ostatnio edytowano Nie lut 05, 2012 12:23 przez czajkax2, łącznie edytowano 1 raz

czajkax2

 
Posty: 73
Od: Wto sty 31, 2012 15:17
Lokalizacja: Białystok

Post » Nie lut 05, 2012 12:21 Re: Rudy - już w domku :)

Patmol pisze:Maja -to takiej konkretnej wielkości :mrgreen:
nie dziwię, że Rudy się boi 8) przyzwyczai się


Maja dzisiaj wylizała uszy Rudemu, a on mruczał z rozkoszy. Jestem w szoku. Z kotką go na razie nie zapoznaje, bo chcę go podleczyć.

Rudy pokochał kolanka, wystarczy wejść do łazienki to w krótkim czasie kończy się siedząc z kotem na kolanach :D

czajkax2

 
Posty: 73
Od: Wto sty 31, 2012 15:17
Lokalizacja: Białystok

Post » Nie lut 05, 2012 12:37 Re: Rudy - już w domku :)

Mam nadzieję, że to nie kaliciwiroza.Zapytaj wetki o Enisyl-F, to bardzo skuteczny preparat na herpesa i ogólnie wzmacniający.Trochę się pomęczycie, ale potem kotek będzie jak nowy.Biedak wie, że teraz może sobie "odpuścić" i stąd te kłopoty ze zdrowiem ,często tak bywa.A sunię ucałuj ode mnie, od razu mi się spodobała :1luvu:
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56174
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie lut 05, 2012 12:38 Re: Rudy - już w domku :)

Aha, a może tak przenieść już wątek na koty? W końcu Rudy ma już dom, czyż nie?
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56174
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie lut 05, 2012 12:43 Re: Rudy - już w domku :)

Po mieszkaniu na tym zimnie nie dziwne, że coś biedactwu dolega. Oby w Waszych ramionach zdrowiał szybciutko. Młodziutki zwierz z niego, więc i silny na pewno. :)
Obrazek Obrazek

saintpaulia

 
Posty: 3939
Od: Śro gru 14, 2011 17:53
Lokalizacja: warszawa-bielany

Post » Nie lut 05, 2012 13:12 Re: Rudy - już w domku :)

Witaj,
Przykro mi, że masz z nim troche kłopotów i pewnie chwilę potrwa zanim będzie całkiem zdrowy. Oby jak naszybciej.
Bidulek mimo tego jest przymilny - z tego się bardzo cieszę. To, że taki nakolankowiec się zrobił i to, że Majcia go wylizała - szok normalnie.
Nie mogę sie już tej fotki doczekać z legowiskiem :)

A my dziś na godz. 18:00 (o tej dziś wet nasz otwiera) jedziemy z Milą :(.
Wczoraj zwróciła chyba kłaczka ale takiego rozwodnionego, dziś też taką zółcią/wodą parę razy zwróciła, ostatnim razem to jakieś jakby małe strzępki krwi w tym chyba były, nic nie je, biegunki nie ma, leży sobie grzecznie. Ale widać, że to nie ten sam kotek.
Ona z Rudym nie miała styczności, ręcę myliśmy - to może być to samo?
Obrazek

AniaU

Avatar użytkownika
 
Posty: 537
Od: Czw wrz 30, 2010 11:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lut 05, 2012 13:23 Re: Po wizycie u weta

czajkax2 pisze:Kto zgadnie gdzie Rudy w tej łazience śpi (sam wybrał to miejsce), dostanie fotkę Rudego w nowym legowisku :P

stawiam na umywalkę... ;)

no i zdrówka Rudemu życzę... oby szybko doszedł do siebie :ok:
Obrazek Obrazek

johaśka

 
Posty: 5001
Od: Nie mar 14, 2010 22:25
Lokalizacja: czestochowa

Post » Nie lut 05, 2012 13:26 Re: Rudy - już w domku :)

johaśka pisze:stawiam na umywalkę... ;)
i ja też

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 28756
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 71 gości