BOIDUPKA OPERACJA 11MAJA wyniki w miarę ja spanikowałam :(

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob lut 04, 2012 18:25 Re: KLEMBÓW DZIĘKUJE :) I PROSI- NIE ZAPOMINAJCIE O NAS !!!

Dorotko, to jaka sytuacja z Twoim C.O.? Masz włączone? Działa?
Bo rozumiem, że zamarznięta woda w rurach u Ciebie, to już prawie normalka w zimę :cry: :evil: .

Jak Burasia?
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Sob lut 04, 2012 18:39 Re: KLEMBÓW DZIĘKUJE :) I PROSI- NIE ZAPOMINAJCIE O NAS !!!

tak Monia, jest włączone ,działa ale ciepło tylko w pokoju u mnie i Gadziny ,w kuchni tragedia :cry: :cry: :cry: pod zlewem ziemniaki zamarzły . :cry:
strasznie jest bez wody :cry:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lut 04, 2012 18:43 Re: KLEMBÓW DZIĘKUJE :) I PROSI- NIE ZAPOMINAJCIE O NAS !!!

Przyjedź do mnie jutro z Bartkiem: wykąpiecie się, dostaniecie obiad :wink: . Tylko daj mi znać, około której godziny będziecie mogli przyjechać, bo ja jadę jutro do pracy i sobie ustawię tę sprawę w zależności od Waszego przyjazdu.
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Sob lut 04, 2012 18:56 Re: KLEMBÓW DZIĘKUJE :) I PROSI- NIE ZAPOMINAJCIE O NAS !!!

dzięki słonko ,ale wiesz w otoczce cieplej :mrgreen:
a tak na poważnie to Gadzina chory ,a ja to wiadomo ,w domu w miseczce ,a potem pójdę na myjnie samochodową :lol:

obiad to pewnie jakiś by się przydał :oops: dziś wyczarowałam makaron z sosem :wink:
moje czarowanie polegało na otworzeniu słoiczka :kotek:

Ola ,(dziewczyna syna )złapała Lusię ,zaczęła przytulać ,całować ,mochlać no i krew popłynęła ,Luśka się wściekła i Olę podrapała i to jak 8O
a wygląda jak by do dwóch zliczyć nie umiała :twisted: oczywiście Luśka :wink:
Ostatnio edytowano Sob lut 04, 2012 19:00 przez dorcia44, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lut 04, 2012 19:00 Re: KLEMBÓW DZIĘKUJE :) I PROSI- NIE ZAPOMINAJCIE O NAS !!!

To napakuj Gadzinę lekami, a skocz do mnie. Obiad dla Gadziny na wynos. Wpadnij chociaż na szybko - wykąpiesz się, zjesz i polecisz. Proszę!
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Sob lut 04, 2012 19:03 Re: KLEMBÓW DZIĘKUJE :) I PROSI- NIE ZAPOMINAJCIE O NAS !!!

nie da rady :oops:
przepraszam :oops: ale dzięki za dobre chęci :1luvu:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lut 04, 2012 22:25 Re: KLEMBÓW DZIĘKUJE :) I PROSI- NIE ZAPOMINAJCIE O NAS !!!

idę spać ,zimno i byle jak.dobrej nocki
dziś Grzesia urodziny :cry:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lut 04, 2012 22:32 Re: KLEMBÓW DZIĘKUJE :) I PROSI- NIE ZAPOMINAJCIE O NAS !!!

Dużo ciepłych myśli :1luvu:

dorobella

 
Posty: 5399
Od: Wto sty 06, 2009 19:52
Lokalizacja: T.G.

Post » Sob lut 04, 2012 22:48 Re: KLEMBÓW DZIĘKUJE :) I PROSI- NIE ZAPOMINAJCIE O NAS !!!

Dorciu moje koty w komplecie a nawet jakies gratisy się pojawiają :ok: trzymaj sie cieplutko :1luvu:
Obrazek

bibuś

 
Posty: 959
Od: Nie sty 03, 2010 18:49
Lokalizacja: Radom

Post » Nie lut 05, 2012 9:48 Re: KLEMBÓW DZIĘKUJE :) I PROSI- NIE ZAPOMINAJCIE O NAS !!!

dzień dobry :kotek:
Burasia znów u mnie ,ale chyba po raz kolejny się poddam :cry:
Od świtu wkładałam w piwniczne okna styropian ,utykałam gdzie się da,rąk nie czuje ,mało mi palce nie odpadły z zimna.
ale cos tam jeszcze ociepliłam ,.
Wyczaiłam dwie piwnice gdzie ona się chowa ,wstawiłam tam domki z polarem ,ale ona nie chce z nich korzystać. :cry:
Wyraźnie czuje obcego w piwnicy ,ale nic nie znalazłam :roll:
Musze polecieć do weta po jakieś krople na pchły .
Mrozy ,litości spadajcie :twisted:

do minus 5 proszę i koniec. :evil:

ojtamojatam :wink:

jestem brudna ,chce się wykąpać :crying:
chce pozmywać naczynia ,umyć podłogi ,chce mieć wodę :crying:

:1luvu:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lut 05, 2012 10:15 Re: KLEMBÓW DZIĘKUJE :) I PROSI- NIE ZAPOMINAJCIE O NAS !!!

dorcia44 pisze:(...)jestem brudna ,chce się wykąpać :crying: (...)

Marcelibu pisze:To napakuj Gadzinę lekami, a skocz do mnie. Obiad dla Gadziny na wynos. Wpadnij chociaż na szybko - wykąpiesz się, zjesz i polecisz. Proszę!
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Nie lut 05, 2012 10:43 Re: SAB SIMPLEX PILNIE POTRZEBNY !i wody wciąż brak :(

nie ,słonko ,nawet o tym nie myślę ,mogę iść do sąsiadów ,mieszkamy drzwi w drzwi .. :wink:
ale ja chcę u siebie :oops:
wiadomo ,muszę skorzystać z ich opcji :cry:
jest za zimno żeby gdziekolwiek jeździć :oops:
jak nie muszę to najlepiej w domku :oops:
ale dzięki ci przeogromne. :1luvu:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lut 05, 2012 12:17 Re: SAB SIMPLEX PILNIE POTRZEBNY !i wody wciąż brak :(

dorobella

 
Posty: 5399
Od: Wto sty 06, 2009 19:52
Lokalizacja: T.G.

Post » Nie lut 05, 2012 13:21 Re: Tytek wciąż gila ,wody zamarzła:(Panie mróz pofolguj ! !!

wszystkie ogłoszenia przerabiane :wink: tylko jedno wyhaczyłam z 2 ostatnimi buteleczkami .
dzieki dorobella :kotek:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lut 05, 2012 13:32 Re: Tytek wciąż gila ,wody zamarzła:(Panie mróz pofolguj ! !!

Nie ma za co. Przechodziłam to, wyłam z moim dzieckiem z bezsilności, a lekarz miał nas w d...... Kroplę Sab sprowadzałam z Niemiec. Potem koszmary wycia dziennego- zamieniły się w koszmar nocny- wył, nie poznawał mnie i kilka godzin zajmowało mi uspokojenie go. Lekarze wtedy też nie widzieli problemu. To ja miałam problem.

Powiedz Ewie, że jestem z nią mentalnie i śle dużo ciepłych myśli :1luvu:

Dorcia i podaj mi nr telefonu do napraw, zadzwonię tam w poniedziałek.

dorobella

 
Posty: 5399
Od: Wto sty 06, 2009 19:52
Lokalizacja: T.G.

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510, olabaranowska, puszatek, Silverblue i 1494 gości