Marzenia11 pisze:Wiesz co? Zadaję pytania bo nigdzie nie było napisane, że Misza został poddany eutanazji a koty z różnych stanów są leczone badz są podejmowane proby ratowania zycia. Pytam bo nie wiem i tyle. Nie było mnie przecież przy tym a dobrze wiem i pewnie Ty też skoro zajmujesz się kotami, że czasem weci za wcześnie sugerują eutanazję.
Moze zastanow się nad swoimi czasem lekko histerycznymi interpretacjami moich postow a ściślej: intencjami jakie im przypisujesz? Na pewno nie służą kotom.
Marzeniu a czy kiedyś zainteresowało cię ,że sprawiasz swoimi głupimi pytaniami komuś ból.Czy to Cię interesuje?Tobie też zadawano pytania o koteczkę z Twojego podpisu i nie doczekano się odpowiedzi.Nigdy się z tego typu pytaniem nie zwróciłam do Ciebie,bo szanuję innych.Kota oglądał 4 wetów,dobrych wetów ,specjalista od nerek ,specjalista zakaźnik ,czego jeszcze oczekujesz ,aktu zgonu?Obyś nie musiała mieć u siebie takich przypadków jak ja.