Jak pies z kotem czyli Fidel i Pixi :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lut 03, 2012 19:00 Re: Jak pies z kotem czyli Fidel i Pixi :)

vailet pisze:
ruda32 pisze:Były za duże muszę mniejszy banerek zrobi

Szkoda był taki wyrazisty.Mój też był za duży i teraz dlatego jest ten.

no ładny masz :0
Obrazek...Obrazek

ruda32

 
Posty: 8706
Od: Pt maja 21, 2010 21:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Pt lut 03, 2012 19:06 Re: Jak pies z kotem czyli Fidel i Pixi :)

ruda32 pisze:
izka53 pisze:Hej, Aniu :1luvu:

ruda32 pisze: Fidel jest złośliwy i


Nie, raczej nieszczęśliwy. Psy bardzo żle znoszą nieobecność domowników, nawet jeśli są pozornie przyzwyczajone do tego. Często wtedy biorą coś , co ładnie pachnie im osobą , za którą tęsknią i niszczą - w naszym rozumieniu, w ich rozumieniu, - kochają , przytulają się, delektują zapachem.
I dlatego ja nigdy nie zdecyduję się na psa.


Ja wiem ,że jest nieszczęśliwy
rano wpada w panikę jak szykujemy się do wyjścia,lata pod nogami,plącze się
nigdy bym nie pomyślała ,że będzie taki nieszczęśliwy,że będzie mu źle
szkodzi nawet jak wychodzimy na krótko
może powinien być w innej rodzinie , gdzie człowieka by miał więcej?

Długo macie Fidela :?: Może znalazłby kogoś co jest ciągle w domu :oops: skoro tak źle reaguje
na zostawianie w domu :roll: Emeryta w formie by się wybiegał,a nie siedział w domu.To piękny pies :ok: Napsocił i nastała cisza.
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pt lut 03, 2012 19:09 Re: Jak pies z kotem czyli Fidel i Pixi :)

Emeryt musiałby być bardzo silna osobą
Mi nie chodzi o grzebień czy żelazko czy odkurzacz -chodzi o przyczynę
Jemu nie jest dobrze a my nie możemy być stale w domu
Obrazek...Obrazek

ruda32

 
Posty: 8706
Od: Pt maja 21, 2010 21:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Pt lut 03, 2012 19:37 Re: Jak pies z kotem czyli Fidel i Pixi :)

ruda32 pisze:Emeryt musiałby być bardzo silna osobą
Mi nie chodzi o grzebień czy żelazko czy odkurzacz -chodzi o przyczynę
Jemu nie jest dobrze a my nie możemy być stale w domu

Są silni emeryci czy renciści,albo osoba nie pracująca,ale np.żona czy ktoś dość zarabia by go utrzymać i znaleźć przyczynę.Wiem łatwo mówić :oops:
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pt lut 03, 2012 19:46 Re: Jak pies z kotem czyli Fidel i Pixi :)

wzięło mnie na wspominki jak Pixi była malutka
Obrazek





Uploaded with ImageShack.us
Obrazek...Obrazek

ruda32

 
Posty: 8706
Od: Pt maja 21, 2010 21:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Pt lut 03, 2012 19:55 Re: Jak pies z kotem czyli Fidel i Pixi :)

Wow ale niuńka :P :1luvu: ubarwienie cudowne :kotek: :1luvu: :1luvu:
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pt lut 03, 2012 21:27 Re: Jak pies z kotem czyli Fidel i Pixi :)

Jaka ona jest słodka, no po prostu schrupać. Ona jest przytulaśna? Bo na taką wygląda. Tylko nie myśl o oddawaniu komuś piesa. On Was kocha, tyle już przeszedł. Ze też moja kumpela nie mieszka bliżej Was. :ok:
Obrazek

alab108

 
Posty: 12890
Od: Wto lis 09, 2010 22:35
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post » Pt lut 03, 2012 21:33 Re: Jak pies z kotem czyli Fidel i Pixi :)

Pixi nie jest zbyt przytulaśna ,można pogłaskać po główce.pod brudką ale nie wolno dotykać brzucha !
Pixi ma niecałe 2 lata więc to jeszcze taki wariat,lubi biegać,skakać na nogi ,ugryźć lubi- ona w zabawach to taka trochę "psia" jest
ale niedawno parę razy sama przyszła na kolanka czego nie robiła odkąd poszła na sterylkę
Pixi uwielbia mojego syna z nim odrabia lekcje,czyta ,siedzi przy komputerze
My nie poddajemy się łatwo :) a może t o ja mam złe podejście? mój tż Fidla wyskokami w ogóle nie przejmuje się albo słabo
Obrazek...Obrazek

ruda32

 
Posty: 8706
Od: Pt maja 21, 2010 21:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Pt lut 03, 2012 21:36 Re: Jak pies z kotem czyli Fidel i Pixi :)

ruda32 pisze:Pixi nie jest zbyt przytulaśna ,można pogłaskać po główce.pod brudką ale nie wolno dotykać brzucha !
Pixi ma niecałe 2 lata więc to jeszcze taki wariat,lubi biegać,skakać na nogi ,ugryźć lubi- ona w zabawach to taka trochę "psia" jest
ale niedawno parę razy sama przyszła na kolanka czego nie robiła odkąd poszła na sterylkę
Pixi uwielbia mojego syna z nim odrabia lekcje,czyta ,siedzi przy komputerze
My nie poddajemy się łatwo :) a może t o ja mam złe podejście? mój tż Fidla wyskokami w ogóle nie przejmuje się albo słabo

Luzak Twój TŻ :mrgreen: :lol: mój też niczym się nie przejmuje,a ja za niego i siebie.
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pt lut 03, 2012 21:39 Re: Jak pies z kotem czyli Fidel i Pixi :)

jemu tylko jeden plecak pogryzł ale leżał w nieodpowiednim miejscu :ryk:
Kubie chyba 2 albo 3 plecaki pogryzł myślał ,że dziecko nie zjadło kanapek :) - Kuba był zły
Zuzi nic nie pogryzł
Obrazek...Obrazek

ruda32

 
Posty: 8706
Od: Pt maja 21, 2010 21:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Pt lut 03, 2012 21:45 Re: Jak pies z kotem czyli Fidel i Pixi :)

A czyj on jest, Zuzi? U nas jest podział Zorka jest TŻ, Nika jest córy, a mój jest kot. I wszystko co złe to moja kotka :evil: Ale kochane są wszystkie :D
Obrazek

alab108

 
Posty: 12890
Od: Wto lis 09, 2010 22:35
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post » Pt lut 03, 2012 21:48 Re: Jak pies z kotem czyli Fidel i Pixi :)

alab108 pisze:A czyj on jest, Zuzi? U nas jest podział Zorka jest TŻ, Nika jest córy, a mój jest kot. I wszystko co złe to moja kotka :evil: Ale kochane są wszystkie :D

Fidel jest NASZ :) ale chyba najbardziej TŻ ale Zuzi bardzo słucha się
Pixi jest bardziej moja i Kuby :) ale jak była malutka spała z Zuzią ,spała w wózku dla lalek
Obrazek...Obrazek

ruda32

 
Posty: 8706
Od: Pt maja 21, 2010 21:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Pt lut 03, 2012 21:49 Re: Jak pies z kotem czyli Fidel i Pixi :)

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
Obrazek...Obrazek

ruda32

 
Posty: 8706
Od: Pt maja 21, 2010 21:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Pt lut 03, 2012 22:00 Re: Jak pies z kotem czyli Fidel i Pixi :)

Niooo :P Bejbi ze mną spała jako maluszek i na kolanach,a teraz też robi jak Pixi (brzuszek wara).Wtedy mi się narzucała aż za dużo :lol: Mam taką fotę,ale mnie zbyt widać, na ramieniu mi spała i ja w łóżku,a TŻ fotę zrobił.Fota fajna jako pamiątka,ale się wstydzę :oops: na konkurs dawać i jest nieaktualna sprzed ok. roku.
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pt lut 03, 2012 22:10 Re: Jak pies z kotem czyli Fidel i Pixi :)

vailet pisze:Niooo :P Bejbi ze mną spała jako maluszek i na kolanach,a teraz też robi jak Pixi (brzuszek wara).Wtedy mi się narzucała aż za dużo :lol: Mam taką fotę,ale mnie zbyt widać, na ramieniu mi spała i ja w łóżku,a TŻ fotę zrobił.Fota fajna jako pamiątka,ale się wstydzę :oops: na konkurs dawać i jest nieaktualna sprzed ok. roku.

te też nieaktualne ,zrobione 1,5 roku temu
Obrazek...Obrazek

ruda32

 
Posty: 8706
Od: Pt maja 21, 2010 21:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Gosiagosia, MB&Ofelia i 133 gości