Fundacja "JOKOT" - zbieramy 1% - info str. 1

salvadoredali67 pisze:Mnie się to kojarzy z moja byłą .

prawie trafiłeś

salvadoredali67 pisze:
klauduska pisze:
dzisiaj duże postępy. wyszła już z transportera na dobre. wychodzi z łazienki na pokoje nawet przy gościach bawi się z nami i brzuchala daje głaskać

zgadnijcie o kim to

Mnie się to kojarzy z moja byłą .

też się bała początkowo wyjść z transportera? :twisted:

i głównie czas w łazience spędzała?

i każdemu dawała brzuchala do głaskania....

ma się to szczęście w życiu..... :wink:

może po prostu miziasta była, no co :mrgreen:

ja to inaczej bym nazwał....

nawet kiedyś nazwałem. ....

no i dzisiaj Shrekuś leży u mych stóp. wierny, kochany Shrekuś....

Klauduska, Wyjce to Czesia i Aida, są na profilu

Tak się zastanawiam...: skoro wyjce znalazły fanów swojego wycia to u pewnej Agneski straszne pustki musiały się zrobić..... Nie żebym coś sugerował, ale.... :mrgreen:

żartowałem.

i mega szacun dla Agneski.!!!!!

:1luvu:

dziewczyny i chłopaki [:P] mógłby ktoś wejść na profil w albumy i mi powiedzieć które koty znalazły domy już? tam jest teraz mnóstwo albumów, które podpisane są "szukają domu", a większość domy już mają.

edit:
Martyna część mi już podawała, ale chcę to zrobić za jednym zamachem wszystko.

Tu się konkursy na psie imiona odbywały, a dwie tri z Białołęki od tygodnia bezimienne pozostają. Bardzo proszę o wsparcie kreatywne, bo jak się mają dziewczyny oswajać, jak nawet imion nie dostały?

no ja bym dała konkurs na imiona na profilu, ale ciężko to zrobić jak się ich fot nie ma :twisted:

weź proszę mi wyślij jakieś, niech fani się do imion przyczynią :p

O dokładnie, od razu ludziom się spodoba

A fotki tej małej z mamusią są na wątku Agneski

no a ja już mówiłam, że nie dam rady ogarniać każdego wątku i sama sobie informacji wyszukiwać, także Aga plz wyślij mi na maila wraz z opisem.

Agneska pisze:
Szalony Kot pisze:Czesia i Aida:
http://www.facebook.com/events/373994102617235/

ha! wydarzenie na FB dziewczyny dostały i od razu dom się znalazł.
Ale jednak całkiem innymi kanałami - bardzo dziękuję Reniferowi, że znalazł Pannom-Wyjcom fajny dom. Dziewczyny właśnie się wyekspediowały na południe kraju, góralkami zostaną.

A że bilans i tak musi wyjść na zero... Od weekendu mam pod opieką ślicznotki z tej interwencji:
viewtopic.php?f=1&t=138397
Najstarsza trikolorka (mamuśka) jest w lecznicy i czeka na sterylizację. Zobaczymy czy zechce później zostać kotką domową czy niekoniecznie. Średnia (nie ma jej na tych zdjęciach) ma około 10 miesięcy, jest bardzo puchata, ma więcej beżowo-rudego i ciemnego niż białego. Najmłodsza, około 4-miesięczna jest razem z mamusią na czwartym zdjęciu.
Obydwie siedzą w klatce, czasem sykną, ale żadna nie drapie ani nie gryzie, łapałam je na bardzo dużej przestrzeni gołymi rękami do transportera. Wieczorami wyciągam, głaszczę i wydają się być zadowolone z tego powodu.
Jestem przekonana, że jednak najbardziej są zadowolone z tego, że dupska na mrozie im nie odpadają.