Szczytno. Tymczasy u horacy 7. Szukamy kotom domów.

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Śro lut 01, 2012 20:01 Re: Tymczasy u horacy 7. Fiodor i Brygidka w DT. Dziękujemy

Już pisałam, że nie ma się o co martwić.Matwiej nie będzie miał kontaktu z żadnym z moich kotów. Dostanie nie używane miseczki, posłanko i kuwetę. Czaruś najprawdopodobniej ma uśpionego wirusa, nie zaraża, ale i tak będę ostrożna.Białaczką nie jest tak łatwo się zarazić. Miałam dwie siostry, wylizujące się, od zawsze razem, jedzące z jednej miski.Okazało się, że jedna ma FeLV+, a druga jest negatywna.Obie żyją i mają się dobrze w swoim DS.Nie proponowałabym TDT, gdyby było jakieś ryzyko.Spokojnie.Ten wirus jest nietrwały, nie przenosi się go na butach na przykład, a poza tym, musi być go dużo, a kot osłabiony, aby doszło do zarażenia.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56173
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Śro lut 01, 2012 20:17 Re: Tymczasy u horacy 7. Fiodor i Brygidka w DT. Dziękujemy

tylko ciekawe kiedy uda się załatwić przerzut kociego spadochroniarza :-) (nie popędzam tylko po prostu jestem niecierpliwa :wink: )
Obrazek Obrazek

ewexoxo

 
Posty: 4108
Od: Nie wrz 12, 2010 10:38

Post » Śro lut 01, 2012 20:29 Re: Tymczasy u horacy 7. Fiodor i Brygidka w DT. Dziękujemy

Meksykanka coś wspominała, że za około dwa tygodnie p.Marcin będzie jechał do Stalowej Woli.Ewexoxo, miło mi będzie Ciebie poznać.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56173
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Śro lut 01, 2012 20:47 Re: Tymczasy u horacy 7. Fiodor i Brygidka w DT. Dziękujemy

i ze wzajemnością :-)
Obrazek Obrazek

ewexoxo

 
Posty: 4108
Od: Nie wrz 12, 2010 10:38

Post » Śro lut 01, 2012 21:32 Re: Tymczasy u horacy 7. Fiodor i Brygidka w DT. Dziękujemy

I ja żałuję ,że nie będę miała okazji Was poznać.Chyba będzie trzeba kiedyś latem jakiś zlot gdzieś zorganizować. :P Chłopaki dobrze ,kuperki w górę do głaskania później Matwiej chodu pod krzesełko się schować przede mną. :lol:
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Śro lut 01, 2012 21:42 Re: Tymczasy u horacy 7. Fiodor i Brygidka w DT. Dziękujemy

na Mazurach jeszcze nie byliśmy, więc kto wie... :mrgreen:
Obrazek Obrazek

ewexoxo

 
Posty: 4108
Od: Nie wrz 12, 2010 10:38

Post » Śro lut 01, 2012 21:44 Re: Tymczasy u horacy 7. Fiodor i Brygidka w DT. Dziękujemy

ewexoxo pisze:na Mazurach jeszcze nie byliśmy, więc kto wie... :mrgreen:


Ja też nie :mrgreen:
po_prostu_kaska
 

Post » Śro lut 01, 2012 21:49 Re: Tymczasy u horacy 7. Fiodor i Brygidka w DT. Dziękujemy

kto jeszcze nie był na Mazurach, a chciałby się wprosić do Basi na wakacje? :ryk:
Obrazek Obrazek

ewexoxo

 
Posty: 4108
Od: Nie wrz 12, 2010 10:38

Post » Czw lut 02, 2012 8:10 Re: Tymczasy u horacy 7. Fiodor i Brygidka w DT. Dziękujemy

To jak my będziemy jechać po Matwieja możemy dorzucić do transporterków resztę towarzystwa...
Robimy listę społeczną? :mrgreen:
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

Post » Czw lut 02, 2012 8:42 Re: Tymczasy u horacy 7. Fiodor i Brygidka w DT. Dziękujemy

meksykanka pisze:To jak my będziemy jechać po Matwieja możemy dorzucić do transporterków resztę towarzystwa...
Robimy listę społeczną? :mrgreen:

Zapraszamy . :1luvu:
U mnie szaleństwo mimo ,że jestem na zwolnieniu pospać się nie dało ,psy na siusiu,koty głodne i bitne.Dzisiaj zaskoczyły mnie maluchy ,one już nie maluchy bo Tuptuś dzisiaj próbował bić Śnieżynkę na drapaku jak równą sobie przeciwniczkę ,czyli hormonki nam szaleją.Misza jakby lepszy dzisiaj. :ok: :ok: :ok:
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Czw lut 02, 2012 8:45 Re: Tymczasy u horacy 7. Fiodor i Brygidka w DT. Dziękujemy

ewexoxo pisze:kto jeszcze nie był na Mazurach, a chciałby się wprosić do Basi na wakacje? :ryk:

pojechałabym z przyjemnością.Tylko nie po drodze, zimnica i zwierzostan.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56025
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Czw lut 02, 2012 9:00 Re: Tymczasy u horacy 7. Fiodor i Brygidka w DT. Dziękujemy

ASK@ pisze:
ewexoxo pisze:kto jeszcze nie był na Mazurach, a chciałby się wprosić do Basi na wakacje? :ryk:

pojechałabym z przyjemnością.Tylko nie po drodze, zimnica i zwierzostan.

W wakacje Ci nie podaruję musi Cię Zosia przywieźć. :mrgreen: Kasia też najwyższy czas by znad morza zajrzała na Mazury. :mrgreen:
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Czw lut 02, 2012 9:21 Re: Tymczasy u horacy 7. Fiodor i Brygidka w DT. Dziękujemy

A ja :( :(
nie martw się, Basiu, ja i tak nie przyjadę, to za daleko :( :(
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Czw lut 02, 2012 9:24 Re: Tymczasy u horacy 7. Fiodor i Brygidka w DT. Dziękujemy

a ja właśnie zostałam więźniem we własnym domu - normalnie jaja! mam zepsuty największy zamek-zasuwę w drzwiach i dopóki TZ jakoś nie poda mi przez balkon narzędzi to nie wyjdę :|
Obrazek Obrazek

ewexoxo

 
Posty: 4108
Od: Nie wrz 12, 2010 10:38

Post » Czw lut 02, 2012 9:38 Re: Tymczasy u horacy 7. Fiodor i Brygidka w DT. Dziękujemy

Ja z podobną (nie wiem czy podobną?) sytuacją spotkałam się kilka lat temu...
Jadę sobie jak człowiek na rowerze (oczywista latem :mrgreen: ) a tu jakiś inny człowiek krzyczy do mnie z któregoś tam piętra bloku obok którego przejeżdżałam... że zatrzasnął się w domu... itd... itp... i zaraz mi przez okno wyrzuci klucze żebym go uwolniła...

Ja czem prędzej przeanalizowałam w głowinie wszystkie możliwości (zboczeniec?, dowcipiniś?.... a jeśli rzeczywiście facet nie może wyjść a ja nie udzielę mu pomocy) i... bohatersko podniosłam klucz, wtargałam rower do klatki, pobiegłam na wskazane piętro, otworzyłam drzwi kluczem i..... jak pan wynurzył się z mieszkania.... czym prędzej pognałam na dół.
Taki ze mnie bohater :ryk:

Dlatego do tej pory nie wiem jak to było naprawdę :oops:
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 35 gości