Kida, Eustachy i Mieczysław w nowych domkach... :)

A to ja wiem, że przesczęśliwa kota...ja, M, dzieciaki - też !!!
a jaka mądralińska :wink:

każde moje słowo rozumie....
gorzej z zachowaniem - największa rozrabiaka... tak szaleje ze średnim kocurkiem, że ciężko za nimi nadążyć...
pańcia wiosną nagina po nową dostawę kwiatów... :mrgreen:

ale to bliżej sezonu wyjścia kociaków na dwór...

mówiłam, że przy niej nie można mieć kwiatów??? mówiłam i ostrzegałam nawet, żeby nie było

Kretek jest doskonałym nauczycielem w tej kwestii

Nareszcie Lu wylazłaś zza łózka :mrgreen:

Siedziała razem z Cyganem? Nie gadaj!

Na pewno siedziała,temu tak cicho było :lol:

Ale z sukcesem!!!!Cygan wylazł i Lu szczęśliwa :1luvu:

złośliwe bestyje jesteście, wiecie??? :twisted:

nie siedziałam za łóżkiem, bo Cygana tam nie ma (nawiasem mówiąc, nie mam pojęcia gdzie tym razem się schował :roll:

) tylko prasowałam cały dzień. a ciężka to robota, jak się ma traumę prasowawczą... :roll:

i wcale nie jestem szczęśliwa. mam doła, depresję czy jak to tam nazwać, ale cóż... głową muru nie przebiję

z ostatniej chwili .... :mrgreen:

moje cukierasy
Lu ...wysłałam wiadomość na priv...

czekaj czekaj... jeszcze dwóch cukierczków mi brakuje do kolekcji - pokazuje niech

lusesita pisze: mam doła, depresję czy jak to tam nazwać, ale cóż... głową muru nie przebiję

Nie martw się, ja mam do 22.02 permanentnie dół jak Rów Mariański. Wiesz, dlaczego.
Co dalej - się zobaczy

A dziś jeszcze się okazało że mam tymczaskę nie tylko z nowotworem, a jeszcze z nerkami chorymi. Trzymaj się kochana Lu :piwa:

lusesita pisze:czekaj czekaj... jeszcze dwóch cukierczków mi brakuje do kolekcji - pokazuje niech

jakich dwóch ? tylko jednego kociaka...
jest jeszcze sunia i Misio ( ten zza płotu )...też już jest u nas...zimuje koło pieca :mrgreen:

magaaaa pisze:Nie martw się, ja mam do 22.02 permanentnie dół jak Rów Mariański. Wiesz, dlaczego.
Co dalej - się zobaczy

A dziś jeszcze się okazało że mam tymczaskę nie tylko z nowotworem, a jeszcze z nerkami chorymi. Trzymaj się kochana Lu

bedzie dobrze, zobaczysz

ja kciuki trzymam nieustannie :ok:

masz nową tymczaskę??? i ja nic nie wiem??? foch :evil:

Joannka pisze:jakich dwóch ? tylko jednego kociaka...
jest jeszcze sunia i Misio ( ten zza płotu )...też już jest u nas...zimuje koło pieca

no z tego, co pamiętam, to przed Kidą byłaś szczęśliwą posiadaczką 2 kocurów - Bruna i Nero oraz suczki, której imienia nie pamiętam

3 + Kida daje nam 4 cukierasy, a na zdjęciu są tylko 2

więc sie pytam sie - dzie jeszcze 2 cukiereczki??? :mrgreen:

Oj tam, zaraz foch!
Mam. Persiczkę słodka jak ulepek i chorą...

foch. foch. i jeszcze raz foch... :evil:

powiem, a co

Cygan już coraz mniej płacze w nocy, a coraz częściej się przymila i letko mruczy

żadna to rewelacja, ale lepsze to niż nic

a Kretek jak zwykle uroczy, kochany i jedyny na świecie :1luvu:

Oczywiście,że Kretek jest jedyny i najukochańszy :1luvu:

Kida, Eustachy i Mieczysław w nowych domkach... :)

Kto przegląda forum