BOIDUPKA OPERACJA 11MAJA wyniki w miarę ja spanikowałam :(

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lut 01, 2012 0:56 Re: KLEMBÓW MRÓZ I GŁÓD TO BARDZO ZŁE ZESTAWIENIE POMÓŻMY!!

chyba już nie będe czekała ,jestem zmęczona ,zmęczona tym atakiemastmy i tym stresem związanym z głosowaniem.



Burasia dziś ani razu nie weszła do domu ,boi sie że znów ją zamknę :cry: dostaje jeśc na klatce schodowej,.

Niestety gorzej z kotami na Jagilońskiej ,Iza znalazła już drugą koteczkę zamarzniętą :cry:

spokojnej nocy .
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lut 01, 2012 1:02 Re: KLEMBÓW MRÓZ I GŁÓD TO BARDZO ZŁE ZESTAWIENIE POMÓŻMY!!

Pisałyśmy razem i aż się wstydzę tego mojego szczęścia:(
Ale zostawię to co napisałam.
Na tych ogródkach nie da się choćby teraz jeszcze jakichś budek postawić?



Na to wyglada, że Klembów przeszedł:))

A ja jestem taka szczęśliwa, że aż strach:))
Jak zaczęły sie mrozy zniknął mi z pola widzenia kot, który bał się wejść do piwnicy i mieszkał z drugiej strony bloku. Zostawiałam mu jedzenie pod schodami choć sasiadka donosiła na mnie do spółdzielni. Treraz nosiłam w goracej wodzie ale nie zawsze było zjedzone, tylko chrupki znikały.
Wczoraj widziałam, że jakis kot próbuje wejść do piwnicy ale rezydenci mu nie bardzo pozwalali. Zamiast jeść, pilnowali. No to postawiłam miski niedaleko okienka, żeby nie było za bardzo zimne w nadziei, że choć trochę go wpuszczą. No i dziś okazało się, że to mój Łatuś wczoraj się odważył i wszedł do piwnicy az na dół. W konsekwencji sporo chrupek było niezjedzonych, gotowane tez nie ale trudno, mają z czego chudnąć a przynajmniej tamten biedak nie marznie i ma co zjeść. Bardzo się cieszę mimo, że zaperfumowane w piwnicy, że hej. Trza będzie kęsim zrobić. Dobrze, że na piwnicznym korytarzu nie czuć tych perfum. Z moich podopiecznych jeszcze dwa kocurki dzikuski i dwa podrzutki do cięcia zostały. Ten Łaciaczek narazie płci niewiadomej, bo dziczy:) No i trudno powiedzieć kto właściwie perfumuje.

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Śro lut 01, 2012 1:08 Re: KLEMBÓW MRÓZ I GŁÓD TO BARDZO ZŁE ZESTAWIENIE POMÓŻMY!!

tam są budki i domek stoi dla nich.
obie koteczki zamarzły w budkach :cry:

mrozy straszne dla wszystkich ,ale dla zwierząt najbardziej.
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lut 01, 2012 1:17 Re: KLEMBÓW MRÓZ I GŁÓD TO BARDZO ZŁE ZESTAWIENIE POMÓŻMY!!

O matko jedyna:((
Może styropian za cienki był:(
A one mają przykryte wejścia?
Może trzeba by je połączyć i osłonić, kurcze, straszne to:(
Ja moim teraz dodaję troche gęsiego smalcu. Udało mi sie w Makro kupić taki tłuszcz do wytopienia. Domowym rezydentom tez bardzo smakuje.

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Śro lut 01, 2012 8:25 Re: KLEMBÓW MRÓZ I GŁÓD TO BARDZO ZŁE ZESTAWIENIE POMÓŻMY!!

witam w te straszne mrozy, ledwo dotarłam do pracy a nie mam daleko myslałam że nos mi odpadnie :wink: a jutro ponoć ma być jeszcze większy mróż - ja te wszystkie Biedaki przetrwaja te mrozy :(

kaja888

 
Posty: 3510
Od: Pon wrz 29, 2008 21:03
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lut 01, 2012 9:06 Re: KLEMBÓW MRÓZ I GŁÓD TO BARDZO ZŁE ZESTAWIENIE POMÓŻMY!!

witam po nieprzespanej nocy.

Liduś ,nie u Izy jest wszystko dopracowane od A do Z łącznie z wymoszczeniem budek polarem i to w ilości naprawdę dużej ,domki są usytuowane w dobrych osłoniętych miejscach ,mają drzwi w formie polaru .
Mają działkowy domek do dyspozycji,..
Iza dla nich tą działkę kupiła ,dla nich ,dla kotów.
Zresztą chciała ją oddać komuś kto zaopiekuje się kotami ,komuś kto będzie onie tak dbał jak ona.
Ona codziennie wieczorami jeździ z tobołami ciepłego jedzenia
wraca po nocy .
Z Włoch na Jagielońską to niemal drugi koniec Warszawy .
Pracuje do 17 (to pani inżynier budowlany :wink: ) w domu ma chyba już więcej niż 50 kotów ,3/4 z Jagielońskiej.
Są to koty chore ,kalekie np.(bez nóżki z wnyków)z Białaczką ,Hivem niewidome ,lub takie które po sterylizacji czy kastracji nie chciały wrócić na wolność ,nie wyszły z transportera.
Każda grupa kotów ma swój pokój.
Iza poświęciła dla tych kotów wszystko ,chyba nawet rodzinę która nie bardzo godzi się na to że jej po prostu nie ma. :cry:
a ona sama nie potrafi się z tego wycofać,zostawić je.
Tyle razy już o niej pisałam ,ale Iza nie jest znana na forum ,nie jest popularna ,wszystko robi sama ,nie ma czasu na forum.
Zna ją Prakseda, iwona66 ,sherina,Karolina która raz w tyg. idzie zamiast Izy ,Piotr ,garstka ludzi .


no tak ,ja o niej mogę pisać i pisać :oops: ale jest dla mnie kimś wyjątkowym.

czy już jest wynik z głosowania?boję się zajrzeć :oops:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lut 01, 2012 10:37 Re: KLEMBÓW MRÓZ I GŁÓD TO BARDZO ZŁE ZESTAWIENIE POMÓŻMY!!

dorcia44 pisze: czy już jest wynik z głosowania?boję się zajrzeć :oops:



Dorcia jest i jest tak jak miało być :ok: :ok: :ok: :piwa:
19.11.10 - Tosia (*) - kocie dziecko, któremu los dał tak mało czasu
26.08.11 - Czikita (*) moja pierwsza kocia miłość - przyszła, zabrała moje serce i odeszła tak szybko
14.12.12 - Felciu (*) zawsze będziesz z nami
26.04.14 - Papaja (*) najsłodsza strachliwa królewna, takiej już nie będzie
31.07.17 - Rudolf (*) moja najukochańsza kocia pierdoła

AgaPap

 
Posty: 8937
Od: Pt sie 31, 2007 6:49
Lokalizacja: Katowice i trochę Świdnica

Post » Śro lut 01, 2012 10:39 Re: KLEMBÓW MRÓZ I GŁÓD TO BARDZO ZŁE ZESTAWIENIE POMÓŻMY!!

Klembów wygrał ,bardzo się cieszę PSIE I KOCIE BRZUSZKI NA KARMIONE :D
Ta wygrana pozwoli im przetrwać ten najtrudniejszy okres ,a dziewczyny mają więcej czasu na działanie .

:piwa:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lut 01, 2012 12:45 Re: KLEMBÓW DZIĘKUJE :) I PROSI- NIE ZAPOMINAJCIE O NAS !!!

JA muszę przestać czytać ,muszę ochłonąć bo sfiksuje
http://www.dogomania.pl/threads/222109- ... -pilnie-dt!
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lut 01, 2012 13:01 Re: KLEMBÓW MRÓZ I GŁÓD TO BARDZO ZŁE ZESTAWIENIE POMÓŻMY!!

dorcia44 pisze:Klembów wygrał ,bardzo się cieszę PSIE I KOCIE BRZUSZKI NA KARMIONE :D
Ta wygrana pozwoli im przetrwać ten najtrudniejszy okres ,a dziewczyny mają więcej czasu na działanie .

:piwa:

Teraz można ochłonąć i przez najbliższe 2 tygodnie
- nie zabiegać o głosy,
- nie denerwować się, że różnica głosów niebezpiecznie mała,
- nie zastanawiać, do kogo jeszcze napisać, zadzwonić, kogo poprosić.

Wolontariuszki z Klembowa mają czas na ogarnięcie sytuacji, a zwierzaczki codziennie będą miały pełne miseczki. Cieszę się tak, jakbym to ja wygrała te 13.000 zł. :ok: Chociaż... wcale nie. Gdybym ja wygrała, to nie cieszyłabym się aż tak bardzo.

vega013

 
Posty: 14686
Od: Czw lut 22, 2007 20:00
Lokalizacja: Warszawa Radość

Post » Śro lut 01, 2012 13:50 Re: KLEMBÓW DZIĘKUJE :) I PROSI- NIE ZAPOMINAJCIE O NAS !!!

Witam serdecznie, bo znowu się zgubiłam. Czekałam na małe mrozy, bo nasza ludzka młoda pierwszy rok w przedszkolu, ciągle chora. Pierwszy raz w życiu czekałam na zimę, ale już czekam na koniec. Nie wiedziałam, że zwierzaki mogą zamarzać przy - kilkunastu stopniach. Ech... A teraz mi głupio. Na dodatek sama się pochorowałam od tego mrozu.
Boże, muszę się dowiedzieć, czy moja sąsiadka zabrała królika z działki. Z dumą opowiadała, że mu budkę ze steropianem zrobiła, bo w domu śmierdział. Może ktoś chce królika miniaturowego, ciut wyrośniętego?

zasadzkas

 
Posty: 562
Od: Czw gru 21, 2006 23:50

Post » Śro lut 01, 2012 15:03 Re: KLEMBÓW DZIĘKUJE :) I PROSI- NIE ZAPOMINAJCIE O NAS !!!

vega013 masz rację ,teraz łapiemy oddech :wink:
gdyby tam sytuacja była inna ,nie tak bardzo podbramkowa pewnie emocje były by też inne.
Mróz ,pusty brzuch ,buda :cry: ....dom to jednak dom.

zasadzkas ,słabsze zwierzaki zamarzają przy mniejszej tem. :cry:
Iza nie wie już co robić. :cry:

moja koleżanka Ewa ma szopę dostosowaną do kociastych bezdomnych,siano ,styropian ,polar budki ,budeczki ,koce,...żyją tam też jeże . :wink:
ona swoim bezdomnym podkłada termofory ,zmienia je co 4 godziny .
Tam jest bardzo cieplutko.
ale to jest na jej posesji ,więc nie ma żadnego problemu.

U sąsiadów zamarzła woda ,boję się żeby u mnie nie zamarzła :cry:

mróz coraz większy.
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lut 01, 2012 15:24 Re: KLEMBÓW DZIĘKUJE :) I PROSI- NIE ZAPOMINAJCIE O NAS !!!

u mnie temperatura 16 ,u Bartka w pokoju 20,ale on zamknie sobie pokój i jest ok.podgrzewają go sąsiedzi ,ja na winklu i z góry i z dołu nikt ,bo nikt nie mieszka.
Mogła bym dopalać w piecu ,ale znów będą skoki temperatur ,a tak futra układają się przy kaloryferach a tam najcieplej .
Mi tez byle jako.
Minie ,tak jak wszystko mija.

Buraśka już ani razu nie weszła do domu :cry: martwię się o nią ,to już taka staruszka jest.
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lut 01, 2012 22:26 Re: KLEMBÓW DZIĘKUJE :) I PROSI- NIE ZAPOMINAJCIE O NAS !!!

dziś poprawka z wczorajszej rozrywki ,dusi mnie okropnie na mrozie ,nie mam siły iść. :cry:
a jak doszłam to okazało się że wody nie ma ,rury zamarzły :cry: :cry: :cry: :cry: już nie mam siły .
znów łapię doła :cry:
co będzie z moim centralnym???czy starczy tej wody co jest w obiegu? co mam robić?
chyba iść spać :cry:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lut 01, 2012 22:52 Re: KLEMBÓW DZIĘKUJE :) I PROSI- NIE ZAPOMINAJCIE O NAS !!!

dorcia44 pisze:dziś poprawka z wczorajszej rozrywki ,dusi mnie okropnie na mrozie ,nie mam siły iść. :cry:
a jak doszłam to okazało się że wody nie ma ,rury zamarzły :cry: :cry: :cry: :cry: już nie mam siły .
znów łapię doła :cry:
co będzie z moim centralnym???czy starczy tej wody co jest w obiegu? co mam robić?
chyba iść spać :cry:

O kurcze, to rzeczywiście nieciekawie. Bardzo mi przykro, że te podłe rury zamarzły... Wysyłam barrrdzo ciepłe pozdrowienia z Krakowa /tutaj też zimno - ale za to myśli bardzo ciepłe/ Trzeba przetrzymać teraz te najgorsze mrozy, mam nadzieję, że niedługo puszczą i będzie cieplej czego i Pani i sobie życzę.
Dobrej nocy
pozdrawiam :)
Gerta

gertaaa

 
Posty: 668
Od: Śro lip 14, 2010 17:12
Lokalizacja: Kraków/Puławy

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 243 gości