TOSIne maluchy i reszta -Nowa malutka bida.Czy przeżyje?

[Wiolaww]

Halinko, życzymy zdrowych, wesołych i rodzinnych świąt

[halinka1403]

Witam cioteczki Kotki tez sie przypominaja. Wszystkie na szczescie zdrowe i wesole Lilka byla wczoraj zaszczepiona i już pakuje walizki do nowego domku. Czekamy tylko na telefon od nowej Pani ,kiedy mamy malutka dostarczyć,bo Pani sie przeprowadz do nowego mieszkania ,wiec wole poczekac aż sie sama w nowym domu odnajdzie,dopiero potem zawioze Lilkę
A Lila jakby cos czuła,bo sie jeszcze bardziej przytulasna zrobiła,jakby sie z nami zegnała,albo chciala powiedziec-nie oddawajcie mnie.
Strasznie mi smutno Ale to przeciez dla jej dobra.

[AniaWrocław]

Witam cioteczki Kotki tez sie przypominaja. Wszystkie na szczescie zdrowe i wesole Lilka byla wczoraj zaszczepiona i już pakuje walizki do nowego domku. Czekamy tylko na telefon od nowej Pani ,kiedy mamy malutka dostarczyć,bo Pani sie przeprowadz do nowego mieszkania ,wiec wole poczekac aż sie sama w nowym domu odnajdzie,dopiero potem zawioze Lilkę
A Lila jakby cos czuła,bo sie jeszcze bardziej przytulasna zrobiła,jakby sie z nami zegnała,albo chciala powiedziec-nie oddawajcie mnie.
Strasznie mi smutno Ale to przeciez dla jej dobra.

Oj znam to, znam Jak oddawałam ostatnią koteczkę, nękałam DT co chwilę, mieli ludzie do mnie cierpliwość!

[halinka1403]

[halinka1403]

SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU !!!

[halinka1403]

A ja sobie siedze i poplakuję Zawiozlam dzisiaj Lilę do nowego domu i czuje się fatalnie
Wiem,głupia jestem.

[AniaWrocław]

A ja sobie siedze i poplakuję Zawiozlam dzisiaj Lilę do nowego domu i czuje się fatalnie
Wiem,głupia jestem.

Halinka! Też tak miałam wiele razy, ostatnio w lipcu chyba. Zawsze mi się wydaje, że nigdzie nie będzie kotu tak dobrze jak u mnie. Ale masz przecież kontakt, możesz zadzwonić albo pojechać i sprawdzić naocznie. Ja sobie zawsze tak zastrzegam przy umowie adopcyjnej

[jasdor]

Na otarcie łez

[halinka1403]

Dzięki Dorotko
Jakoś przezyłam tą adopcję.Lilka nie przyniosla mi wstydu,pięknie korzysta z kuwety,je co jej nalożą,mizia sie przytula,nawet śpi już z Panem.
No i szaleje za zabawkami cioci jasdor,
W imieniu Lilki i swoim bardzo dziekujemy cioteczce,bo zabawki naprawdę śliczne i fikuśne

[Wiolaww]

A ja sobie siedze i poplakuję Zawiozlam dzisiaj Lilę do nowego domu i czuje się fatalnie
Wiem,głupia jestem.

Halinko, nie smuć się. Cieszyć się trzeba.

[halinka1403]

A ja sobie siedze i poplakuję Zawiozlam dzisiaj Lilę do nowego domu i czuje się fatalnie
Wiem,głupia jestem.

Halinko, nie smuć się. Cieszyć się trzeba.

To ja sie cieszę ,ale przez łzy.
W tym tygodniu pojadę na wizytę poadopcyjną ,bo muszę sie naocznie przekonać jak sie Lila miewa .Specjalnie zostawiłam u Pani transporterek,w kórym Lilka lubiła spać,żeby miec pretekst do wizyty

[halinka1403]

No i powtórka z rozrywki Nela kicha i smurczy,Szarusia to samo .Jak rozłoza się inne,to se w łeb strzelę dzisiaj wizyta u weta ,moze wezme cos profilaktycznie dla reszty. Co polecacie zapobiegawczo,bo tylko rutinoscorbin i witaminy im daje.Moze macie jakieś sposoby zapobiegania roznoszenia się infekcji

[Megana]

U mnie też poleciały ciurkiem, choć nie wszystkie.
Jak infekcja?

[Alyaa]

Kociaste już zdrowe?

[halinka1403]

U mnie też poleciały ciurkiem, choć nie wszystkie.
Jak infekcja?

U mnie tez nie wszystie.Rutinoscorbin zdziałał cuda,bo obeszło sie bez antybiotyku.W tym tygodniu będę umawiac kastracje Diego ,a Nela jeszcze nie miała rujki, wiec musze jeszcze poczekac.