Kotka w ciąży bez opieki - Poznań

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Wto sty 31, 2012 14:44 Kotka w ciąży bez opieki - Poznań

Wychudzona, zmarznięta kotka z ogromnym brzuchem, widziana i prawdopodobnie okoci się już w starej, zwykłej budzie pod domem niezainteresowanych ludzi, w tym mrozie.. wcześniej kręciły się tam też jakieś młode koty, w lepszej formie, nie wiem kiedy ona się tam znalazła, czy może po prostu jej nie zauważyłam. wygląda marnie, jest ewidentnie chora, ma mętne oczka, lekko nachodzącą trzecią powiekę, ogromny katar i zasmarkane wąsiki od kichania..

czy ktoś mógłby jej pomóc?

Guenwhyver

 
Posty: 44
Od: Śro gru 17, 2008 9:47
Lokalizacja: Toruń/Poznań

Post » Wto sty 31, 2012 14:54 Re: Kotka w ciąży bez opieki - Poznań

Gdzie to jest w Poznaniu?
Problem to okazja w przebraniu.

KMagda

 
Posty: 3156
Od: Śro kwi 28, 2010 10:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto sty 31, 2012 14:55 Re: Kotka w ciąży bez opieki - Poznań

spróbuj złapać i zawieźć do weta ,może uda się jeszcze zrobić sterylke aborcyjną.
Lepsze to niż śmierć maluchów bo zamarzną. :cry:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43979
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sty 31, 2012 14:57 Re: Kotka w ciąży bez opieki - Poznań

W jakiej części Poznania była widziana?

mala__76

 
Posty: 38
Od: Sob lis 06, 2010 23:31

Post » Wto sty 31, 2012 16:46 Re: Kotka w ciąży bez opieki - Poznań

Kotka jest teraz ze mną, na os. sobieskiego, zabrałam ją z tej budy, niech się trochę ugrzeje i naje, ale dobrze by było jak by znalazł się jakiś opiekun, przynajmniej do czasu wyzdrowienia czy okocenia / sterylki, czy co tam będzie potrzebne.

Guenwhyver

 
Posty: 44
Od: Śro gru 17, 2008 9:47
Lokalizacja: Toruń/Poznań

Post » Wto sty 31, 2012 17:13 Re: Kotka w ciąży bez opieki - Poznań

Zabierz ją do weta.Sterylka aborcyjna to coś, czego staram się unikać, ale to lepsze niż pozwolić jej urodzić. Nie wiadomo, jak zniesie poród, a co z kociętami?
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56213
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto sty 31, 2012 18:24 Re: Kotka w ciąży bez opieki - Poznań

po jutrze najpóźniej będzie już musiała wrócić do budy, proszę o odzew wyłącznie te osoby, które mają możliwość zabrania jej w ciepłe miejsce.
pozdrawiam.

Guenwhyver

 
Posty: 44
Od: Śro gru 17, 2008 9:47
Lokalizacja: Toruń/Poznań

Post » Wto sty 31, 2012 18:38 Re: Kotka w ciąży bez opieki - Poznań

W Poznaniu działa kilka fundacji np. Koci Pazur http://www.kocipazur.org/, czy agapeanimal http://www.agapeanimali.org/, czy animal security http://animal-security.pl/, animal http://fdz-animalia.pl/ skontaktuj się z nim, na pewno pomogą w sterylizacji.

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Wto sty 31, 2012 19:25 Re: Kotka w ciąży bez opieki - Poznań

Guenwhyver pisze:Kotka jest teraz ze mną, na os. sobieskiego, zabrałam ją z tej budy, niech się trochę ugrzeje i naje, ale dobrze by było jak by znalazł się jakiś opiekun, przynajmniej do czasu wyzdrowienia czy okocenia / sterylki, czy co tam będzie potrzebne.


Czy kotka jest dzika czy domowa?
Innymi słowy, czy po sterylizacji i wyleczeniu kwalifikuje się bardziej do wypuszczenia czy szukania domu?
Czy jeżeli uda mi się załatwić miejsce do przetrzymania będziesz mogła zawieźć ją w czwartek rano na sterylizację na Sołacz?
Koszty weta po mojej stronie.

Duża von Focha

 
Posty: 1859
Od: Śro kwi 29, 2009 14:04
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto sty 31, 2012 19:34 Re: Kotka w ciąży bez opieki - Poznań

Zaznaczam.
Obrazek

itaka

 
Posty: 3482
Od: Sob maja 29, 2010 14:43
Lokalizacja: Poznań/Lublin

Post » Wto sty 31, 2012 19:58 Re: Kotka w ciąży bez opieki - Poznań

ja nie mogę jej zabrac do siebie:( mam małe kotki,ale mogę pomóc finansowo

mala__76

 
Posty: 38
Od: Sob lis 06, 2010 23:31

Post » Wto sty 31, 2012 20:46 Re: Kotka w ciąży bez opieki - Poznań

Duża von Focha pisze:
Guenwhyver pisze:Kotka jest teraz ze mną, na os. sobieskiego, zabrałam ją z tej budy, niech się trochę ugrzeje i naje, ale dobrze by było jak by znalazł się jakiś opiekun, przynajmniej do czasu wyzdrowienia czy okocenia / sterylki, czy co tam będzie potrzebne.


Czy kotka jest dzika czy domowa?
Innymi słowy, czy po sterylizacji i wyleczeniu kwalifikuje się bardziej do wypuszczenia czy szukania domu?
Czy jeżeli uda mi się załatwić miejsce do przetrzymania będziesz mogła zawieźć ją w czwartek rano na sterylizację na Sołacz?
Koszty weta po mojej stronie.


Oki, mam gdzie przechować kotkę.
Proszę o kontakt na pw.

Duża von Focha

 
Posty: 1859
Od: Śro kwi 29, 2009 14:04
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto sty 31, 2012 22:06 Re: Kotka w ciąży bez opieki - Poznań

kotka znaleziona na osiedlu, nie boi się. Przeziębiona jest, może ma gorączkę.
Do weta zostanie dostarczona. czekam na kontakt / szczegóły, co gdzie o której.
Dziękuję za odzew.

ps Pozostałe kociaki - widziałam wtedy jednego z pozostałej trójki, najstarszego, nie podszedł do mnie.

Guenwhyver

 
Posty: 44
Od: Śro gru 17, 2008 9:47
Lokalizacja: Toruń/Poznań

Post » Śro lut 01, 2012 16:32 Re: Kotka w ciąży bez opieki - Poznań

Guenwhyver pisze:kotka znaleziona na osiedlu, nie boi się. Przeziębiona jest, może ma gorączkę.
Do weta zostanie dostarczona. czekam na kontakt / szczegóły, co gdzie o której.
Dziękuję za odzew.

ps Pozostałe kociaki - widziałam wtedy jednego z pozostałej trójki, najstarszego, nie podszedł do mnie.


DT jutro czeka, wet w pogotowiu, Guenwhyver proszę bardzo o kontakt!

Duża von Focha

 
Posty: 1859
Od: Śro kwi 29, 2009 14:04
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw lut 02, 2012 8:09 Re: Kotka w ciąży bez opieki - Poznań

:ok: :lol:
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56213
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 26 gości