H2E2- związek czystej miłości

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sty 31, 2012 10:46 Re: H2E2- koty na szóstkę

Ja to aż podziwiam palaczy, tyle samozaparcia w sobie mieć :twisted:

AYO a dobrze się czujesz bo tych tabletkach na kaszel? Ja nigdy więcej ich nie kupię i nikomu nie polecę. Kaszel ustał, ale tak jakby mnie zatkało, miałam problemy z oddychaniem, mdłości i inne okropne rzeczy. Strułam się nimi strasznie. Zdziwiło mnie to bo nie jestem alergikiem i nie mam takich problemów nigdy. Poczytałam w necie i się okazało że to popularny narkotyk :roll: tzn narkomani biorą ich sporo naraz i mają niezłe jazdy i zjazdy, bo niejeden prawie umarł. Masakra. Ja brałam je jeden dzień i czułam się potwornie.
No ale dobrze, że nie wszyscy tak reagują :? dla mnie niezawodna jest flegamina w tabletkach, dobra na suchy i na mokry kaszel, wsapaniale wykasłuje się całe świństwo. Ale to rzecz gustu oczywiście.
Obrazek

Obrazek

shalom

 
Posty: 6820
Od: Pon wrz 06, 2010 22:14
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sty 31, 2012 10:54 Re: H2E2- koty na szóstkę

Właśnie poczytałam o tym leku i jestem z lekka zaszokowana. Chyba na razie sobie odpuszczę- w końcu mój kaszelek jeszcze nie jest taki zły.

sunshine

Avatar użytkownika
 
Posty: 10456
Od: Wto paź 05, 2010 8:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sty 31, 2012 10:59 Re: H2E2- koty na szóstkę

Fakt, że troszku czepniętym się chodzi ale ja się po tym nie duszę w nocy i nie budzę co godzinę z koncertem na płucki 8)
Ale ja jestem stary ćpun i małe dawki łagodnych specyfików typu apap wkurzają tylko mój organizm, a chirurg stomatologiczny nie mógł mnie ostatnio porządnie znieczulić przed resekcją 8)

W takim razie mucosolvan 8)
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Wto sty 31, 2012 11:03 Re: H2E2- koty na szóstkę

No ja też byłam, tym bardziej że lekarze chętnie dają na to recepte :roll: zastanawiam się też jak to jest, że ja miałam taki zjazd po tym(naprawdę myślałam że umieram :? ), a AYO np czy inne osoby nie :?
Obrazek

Obrazek

shalom

 
Posty: 6820
Od: Pon wrz 06, 2010 22:14
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sty 31, 2012 11:06 Re: H2E2- koty na szóstkę

Myślę, że po prostu nie potrzebujesz tak silnych daek albo takiego akurat zestawu składników. Nie wszyscy dobrze reagują na kodeinę, ja akurat bardzo dobrze. 8)
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Wto sty 31, 2012 11:09 Re: H2E2- koty na szóstkę

AYO pisze:Fakt, że troszku czepniętym się chodzi ale ja się po tym nie duszę w nocy i nie budzę co godzinę z koncertem na płucki 8)
Ale ja jestem stary ćpun i małe dawki łagodnych specyfików typu apap wkurzają tylko mój organizm, a chirurg stomatologiczny nie mógł mnie ostatnio porządnie znieczulić przed resekcją 8)

W takim razie mucosolvan 8)


Może to jest właśnie kwestia tego co kto w życiu w ogóle brał-nie chodzi mi tu o nic złego, tylko o leki itd. Ja mam chyba większą wrażliwość. Chociaż jak mówiłam nigdy takich dziwnych skutków ubocznych nie miałam :roll:

A tak w ogóle to ostatnie dwa choróbska jakie miałam traktowałam naturalnymi domowymi sposobami i mam wrazenie, że dzięki temu mam lepszą odporność. Lekarze kazali brać antybiotyki a ja olałam zalecenia :twisted: I od razu lepiej się poczułam :wink:
Oczywiście nie polecam takich sposobów przy prawdziwych poważnych chorobach jak zapalcenie płuc itp
Obrazek

Obrazek

shalom

 
Posty: 6820
Od: Pon wrz 06, 2010 22:14
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sty 31, 2012 11:10 Re: H2E2- koty na szóstkę

AYO pisze:Myślę, że po prostu nie potrzebujesz tak silnych daek albo takiego akurat zestawu składników. Nie wszyscy dobrze reagują na kodeinę, ja akurat bardzo dobrze. 8)

Ewidentnie źle reaguje 8) ale co mnie zszokowało, to to że jak czytałam jak sobie narkomani na forach polecają kodeinę, to okazało się że właśnie częśc ma przyjemne jazdy a część strasznie straszne i nieprzyjemne a i tak to biorą :roll:
Obrazek

Obrazek

shalom

 
Posty: 6820
Od: Pon wrz 06, 2010 22:14
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sty 31, 2012 11:12 Re: H2E2- koty na szóstkę

Ja już dawno naprawdę chora nie byłam. Takie tam smarkanie i kaszelek co jakiś czas mnie ściga, ale nawet nie pamiętam kiedy byłam na zwolnieniu.
AAA- pamiętam już- kiedyś poszłam do lekarza i powiedziałam wprost, że jestem przemęczona, że nie mam siły rano wstać z łóżka i dostałam dwa tygodnie na odpoczynek. Ależ mi wtedy fajnie było. I naprawdę odpoczęłam. Ale wtedy pracowałam w strasznych warunkach, w mrozie, w środku nocy.

sunshine

Avatar użytkownika
 
Posty: 10456
Od: Wto paź 05, 2010 8:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sty 31, 2012 11:14 Re: H2E2- koty na szóstkę

A co to ta kodeina? To coś przeciwbólowego, rozkurczowego? Bo coś mi się kołacze, że miałam z tym kiedyś do czynienia, ale w zupełnie innym zestawie. Ale może mylę nazwy leków...

sunshine

Avatar użytkownika
 
Posty: 10456
Od: Wto paź 05, 2010 8:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sty 31, 2012 11:15 Re: H2E2- koty na szóstkę

Właśnie antybiotyków unikam jak ognia i jak już bezwzględnie muszę wziąć, to niewielka dawka stawia mnie na nogi.
Z bólowcami natomiast jestem zaprzyjaźniona od wczesnej młodości i inaczej na nie reaguję :wink:

Kodeina to pbólowiec, troszku narkotyczny w składzie. Lubimy się :twisted:

http://farmakognozja.farmacja.pl/alkaloid/39kode.html
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Wto sty 31, 2012 11:21 Re: H2E2- koty na szóstkę

No to sie zgadza- przy nasilonych migrenach miałam lek z kodeiną w składzie. Dzieciak byłam jak to łykałam, niemal jak cukiereczki. Pamiętam śliczne, niebieskie tableteczki.

sunshine

Avatar użytkownika
 
Posty: 10456
Od: Wto paź 05, 2010 8:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sty 31, 2012 11:26 Re: H2E2- koty na szóstkę

Fajnie było? :P :twisted: ja zdecydowanie nie nadaję się do lekko narkotyzujących środków :roll:
Obrazek

Obrazek

shalom

 
Posty: 6820
Od: Pon wrz 06, 2010 22:14
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sty 31, 2012 11:31 Re: H2E2- koty na szóstkę

Nie pamiętam :oops:

sunshine

Avatar użytkownika
 
Posty: 10456
Od: Wto paź 05, 2010 8:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sty 31, 2012 11:35 Re: H2E2- koty na szóstkę

No właśnie od proszków w opłatku, robionych na receptę się zaczęło. Na migrenę właśnie. Też byłam szczaw w wieku szkolnym 8)
Życie bym wtedy dała za cokolwiek, co sprawiłoby, żeby mój mózg wrócił na swoje miejsce i przestał lewitować :x
A to działało. Skład był mieszany, była tam również odrobina strychniny ale mogłam funkcjonować. 8)
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Wto sty 31, 2012 12:12 Re: H2E2- koty na szóstkę

Ja końcówkę liceum wyłam z bólu, a te tabletki pomagały.
Teraz migreny mam lżejsze i duuużo rzadziej.

sunshine

Avatar użytkownika
 
Posty: 10456
Od: Wto paź 05, 2010 8:13
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 35 gości